Ja czekałem 1,5 miesiąca na samochód, który w momencie zamawiania był już w Polsce na składzie celnym. Miało być 2 tygodnie. Samochód przyjechał do salonu szybciej, natomiast dokumenty z HMP dużo później. HMP ma dziwną politykę dystrybucji dokumentów. A jak przyszły to nie były kompletne. U mnie brakowało odpisu polskiego ze świadectwa homologacji oraz adnotacji o recyklingu, co wydają na jednej kartce papieru. Proponuję zwrócić uwagę, że na tym jednym dokumencie pieczątki mają być w dwóch miejscach, pod odpisem ze świadectwa homologacji i pod adnotacją o recyclingu.
Ile się czeka na samochód, który nie jest jeszcze wyprodukowany - nie wiem. Wkurzało mnie to oczekiwanie, ale po odbiorze samochodu o tym zapomniałem. Jest super.