Witam.
Ostatnio pojawił się problem w moim Santa fe, przy cofaniu słychać stuki z okolicy tylnego napędu, tak jak by koło co obrót o coś "pukało" jak przyspieszę to szybciej a jak jadę wolniej to adekwatnie do prędkości. Po zmianie kierunku jazdy słychać chwilę też te stuki lecz ustają, ogólnie jeżdżąc do przodu ich nie słychać. Próbowałem nasłuchiwać skąd dochodzą owe stuki (idąc obok auta którym jechała powoli mama, nawet położyłem się w otwartym bagażniku z wychyloną głową) lecz nie udało mi się zlokalizować owych stuków. Z zewnątrz są słabo słyszalne lecz w środku samochodu są to wyraźne dość głośne, rytmiczne stuknięcia. Czy ktoś się spotkał z podobnym przypadkiem? Ze wstępnych oględzin zauważyłem że łożysko podpory wału jest już chyba do wymiany bo dość obwisło w gumie i ma minimalny luz lecz wydaje mi się że to nie to, łożysko podpory raczej by szumiało i to nie zależnie od kierunku jazdy, w dodatku wał się dość szybko obraca a to synchronizuje się jak by z obrotem kół. Jutro po południu planuję dokładniej od spodu wszystko posprawdzać czy niema luzów nigdzie na osiach i wałach. Wszystkie sugestie mile widziane.
Jeszcze pytanie jakiej firmy łożysko podpory kupić? Rocznie robię niewielkie przebiegi 6-8tys więc coś dobrego ale nie zbyt drogiego bym szukał. Czy Febest jest ok. czy coś innego szukać?