Witam, jestem tu nowym, dlatego proszę o wyrozumiałość.
A więc przejdę do rzeczy.
Mam problem z odpaleniem hyundaia na ciepłym silniku, mianowicie sytuacja wydarzyła mi się podczas postoju na światłach na biegu jałowym auto nagle straciło na obrotach i zgasło. Niestety rozrusznik na ciepłym silniku nie chciał kręcić, ale po jakimś czasie zakręcił. Wtedy to wskazówka od obrotomierza przestała reagować na zmianę obrotów. Po dojechaniu do pracy zgasiłem i odpaliłem go i wskazanie obrotomierza zaczęło działać, wydawało by się że jest w porządku, niestety nie.
Drugi raz podobna sytuacja wydarzyła mi się, gdy samochód pozostawiłem na luzie na 10 minut koło domu, po czym też sam zgasł i miałem problem z odpaleniem.
Samochód podpinałem pod komputer i nie ma zadnego błędu, wymieniłem akumulator, świece, filtry i niestety do tej pory jest ten sam problem.
Podejrzewam że immobilizer cos wariuję, ale prosze o rady