Dzisiaj byłem na przeglądzie technicznym z moim Tucsonkiem, pierwszy raz po zakupie.
Wykonuję przeglądy u znajomego diagnosty, przynajmniej mam pewność jeśli chodzi o rzetelność przeglądu i dzisiaj widział Tucsonka pierwszy raz na pełnym przeglądzie, wcześniej tylko hak mi rejestrował.
No i dzisiaj stwierdził że brakuje mi osłony termicznej zabezpieczającej przewody LPG w podłodze w miejscu gdzie przechodzą od zbiornika pod samochód w kierunku silnika. Problem polega na tym że ten otwór z przewodami znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie z tłumikiem i nie zachowuje "bezpiecznej" odległości która wynosi minimum 25cm, przy mniejszej odległości powinna być zamontowana osłona termiczna, taka mniej więcej jak są przymocowane do podwozia auta nad tłumikiem środkowym i katalizatorem.
Czy ktoś spotkał się z takim problemem na przeglądzie??
Czy ktoś spotkał się z rozwiązaniem tego problemu??
Pomijając pytanie jak ta osłona ma wyglądać to jeszcze jak ją zamontować, są 2 śruby zabezpieczone zawleczkami, chyba od uchwytu zbiornika ale gwintu tam wystaje niewiele, jak się dołoży jakąkolwiek blachę to może być problem z zabezpieczeniem nakrętek.
Może mata termiczna - samoprzylepna?? Tylko jak ona się zachowa po czasie??