Autor Wątek: [Santa Fe SM] Hamulec zjazdowy?  (Przeczytany 7954 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

santa claus

  • Gość
[Santa Fe SM] Hamulec zjazdowy?
« dnia: 01 Grudzień 2014, 22:10:32 »
Mam takie pytanie, czy w SM jest coś takiego jak hamulec zjazdowy, który automatycznie spowalnia pojazd podczas zjazdu ze wzniesienia? Mam skrzynie manualną i podczas zjazdu na jedynce puszczam gaz a on stałą prędkością zjeżdża a chyba powinien się rozpędzać?  Czy się myle? W poprzednich osobówkach musiałem cały czas operować hamulcem.

Hulltay

  • Gość
[Santa Fe SM] Hamulec zjazdowy?
« Odpowiedź #1 dnia: 01 Grudzień 2014, 22:19:54 »
Wg mnie jest ok, hamujesz silnikiem na niskim biegu to się nie rozpędza (dużo robi w tej sytuacji napęd 4x4), a takowy hamulec to spotkałem bodajże w Land Rover'ze i tam faktycznie odczuwalnie dohamowywał na stromych zjazdach.

santa claus

  • Gość
[Santa Fe SM] Hamulec zjazdowy?
« Odpowiedź #2 dnia: 02 Grudzień 2014, 13:58:12 »
Wiadomo Santa to nie terenówka taka jak Land Rover i raczej nie ma takiego bajeru ale jedna rzecz mnie właśnie zastanawia i dlatego zadałem pytanie otóż:
- dojeżdżając do zjazdu bez zatrzymywania na jedynce będąc już na zjeździe auto jednostajnie przyspiesza ( i muszę kontrolować prędkość hamulcem)
- dojeżdżając do zjazdu zatrzymuję się będąc przednimi kołami na pochylni ( auto już jest pochylone) - puszczam hamulec i sprzęgło a auto zjeżdża stała prędkością i co ciekawe jak już jest na dole i przód zaczyna łapać poziom znowu czuć przyspieszanie auta. Tak jakby był jakiś czujnik pochylenia... który sam hamuje silnikiem.
Na biegu drugim nie sprawdzałem więc nie wiem czy jest inaczej ale jeśli to ma tak działać to raczej w warunkach górskich gdzie 2 się nie włącza na zjeździe autem bez reduktora.

Offline dziki1971

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 78
[Santa Fe SM] Hamulec zjazdowy?
« Odpowiedź #3 dnia: 02 Grudzień 2014, 14:46:00 »
Silnik poprostu utrzymuje zawsze rowne obroty dlatego bez dociskanie gazu z góry sie nie rozpedzasz,a odwrotnie samchod prubuje sie jakby rozpedzac bo ma za zadanie utrzymac jednakowe obroty,to tak w uproszczeniu.

martinez98

  • Gość
[Santa Fe SM] Hamulec zjazdowy?
« Odpowiedź #4 dnia: 02 Grudzień 2014, 15:00:42 »
W automacie jest coś podobnego jak się wrzuci tiptronic i zrzuci na 1 bieg to dohamowuje sam i nie trzeba tykać hamulca. Trafiłem z zaskoczeniem na stromy zjazd w wąskiej uliczce we Francji i wtedy się o tym przekonałem. Nie wiem jak to działa, ale działa świetnie.
Wiem, że mowa o manualu, ale temat o tym nie mówi, więc dla potomnych...

Hulltay

  • Gość
[Santa Fe SM] Hamulec zjazdowy?
« Odpowiedź #5 dnia: 02 Grudzień 2014, 15:11:04 »
Może jednak jest jakieś czarodziejskie ustrojstwo (przy manualnej skrzyni) które jest odpowiedzialne za pomiar przechyłu i utrzymywanie odpowiedniej prędkości zjazdu:) Trzeba by podrążyć temat.

santa claus

  • Gość
[Santa Fe SM] Hamulec zjazdowy?
« Odpowiedź #6 dnia: 03 Grudzień 2014, 12:38:48 »
Porobię przy okazji próby z drugim biegiem i na różnych stopniach pochylania i coś skrobnę... Może to tylko moje widzimisię lub zdajemisię.

PS Jeżeli coś takiego jest to chyba dobrze....

Hulltay

  • Gość
[Santa Fe SM] Hamulec zjazdowy?
« Odpowiedź #7 dnia: 03 Grudzień 2014, 13:46:33 »
Tak z ciekawości zwróciłem uwagę na zjazdy (codziennie kulam się z górki pod domem:) i potwierdzam Twoje spostrzeżenia co do zachowania Santy, wychodzi na to że jednak coś kontroluje pochylenie zjazdu.

Mistrz

  • Gość
[Santa Fe SM] Hamulec zjazdowy?
« Odpowiedź #8 dnia: 03 Grudzień 2014, 17:50:11 »
@up

Też mam dom na górze i spostrzeżenie mam takie: na zimnym silniku samochód jest trzymany i nie przyspiesza, tyle ile dam gazu, to takie trzyma obroty, nic w górę czy w dół. Jednak jak silnik jest ciepły i zjeżdżam z góry to obroty wzrastają, nie ma juz tak wielkich oporów. Wystepuje to zarówno z Santa Fe, jak rownież w Fordzie Orionie mającym 29 lat, więc ja bym to nazwał hamowaniem z użyciem silnika.

To jest moja obserwacja, tygodniowo robię ponad 15 zjazdów od domu do szosy i zauważyłem że kluczowa jest temperatura silnika.

Hulltay

  • Gość
[Santa Fe SM] Hamulec zjazdowy?
« Odpowiedź #9 dnia: 03 Grudzień 2014, 18:37:43 »
A faktycznie nie zwróciłem uwagi na temperaturę silnika, zjezdrzam rano na zimnym i auto zachowuje się tak jak opisuje, przetestuje na ciepłym i dam znać.

[ Dodano: 2014-12-05, 20:52 ]
Dzisiaj testowałem zjazd na rozgrzanym silniku i autko ładnie trzyma stałą prędkość bez przyśpieszania - 1 bieg, przyśpiesza dopiero przy równej powierzchni.

santa claus

  • Gość
[Santa Fe SM] Hamulec zjazdowy?
« Odpowiedź #10 dnia: 04 Styczeń 2015, 12:20:38 »
Mistrz 'u testowałem w to na kilku skarpach i pochylniach i u mnie nie ma znaczenia czy silnik ciepły czy zimny. Natomiast potwierdza się to co napisałem o podjechaniu do zjazdu. I co w tym najwaźniejsze aby nie bawić się hamulcem bo efekt hamowania silnikiem znika.

Offline javelin

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 125
[Santa Fe SM] Hamulec zjazdowy?
« Odpowiedź #11 dnia: 04 Styczeń 2015, 18:13:28 »
Oryginalny HDC (Hill Descent Controll) został wprowadzony po raz pierwszy bodajże w Land Roverze Freelanderze. Jest to układ elektroniczny wykorzystujący ABS. W Hyundaiu ten system nazywa się DBC (Downhill Brake Control). Jednak nie spotkałem się z tym aby taki system był stosowany bez odpowiedniego guzika do włączania i wyłączania ustrojstwa. Swoją drogą gdyby taki system był w samochodzie to pewnie instrukcja by o nim wspominała.

Proponowałbym testy na wzniesieniach o różnej długości i najlepiej z samochodami z różnymi silnikami. Wszyscy macie CRDi. Pamiętajcie, że diesel ma wyższy stopień kompresji. Podczas zjeżdżania ze wzniesienia podczas hamowania silnikiem zostaje odcięty dopływ paliwa, dokładając do tego ten wyższy stopień kompresji oraz napęd na cztery koła, może wychodzić na to że samochód bardziej kontroluje stałą prędkość zjazdową. W momencie wypoziomowania pojazdu zostaje podane paliwo i pierwszy odczuwalny objaw to przyspieszanie.

Podobny efekt uzyskuje się jadąc w lekko górzystym terenie używając tempomatu. Prędkość jest stała ale odczuwa się hamowania silnikiem i przyspieszanie.

Ale to tylko takie moje dywagania :D

santa claus

  • Gość
[Santa Fe SM] Hamulec zjazdowy?
« Odpowiedź #12 dnia: 05 Styczeń 2015, 23:59:33 »
javelin to co zrobisz test? Masz benzynkę.... chyba, że jest ktoś z wawy i ma benzynkę i czas i ochotę to można zrobić próbe.
Ja dziś w końcu miałem okazję sprawdzić to "coś"na 2 i 3 biegu na dwóch różnych zjazdach... jeden z 800 m na 3 zrobiłem nie dotykając ani hamulca ani gazu... jechał stałą prędkością. Drugi ok 100 m na 2 i również to samo tylko na 3 ciut szybciej.
To teraz tylko dorwać benzynę :mrgreen:

Offline javelin

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 125
[Santa Fe SM] Hamulec zjazdowy?
« Odpowiedź #13 dnia: 06 Styczeń 2015, 07:12:38 »
Ja mam automat i on zupełnie inaczej działa. Jeżeli jadę ze sporego wzniesienia, to samochód się rozpędza i zmienia biegi na wyższe aby ulżyć skrzyni. Jeżeli zblokuję go na jakimś biegu to zaczyna hamować silnikiem. Więc na pewno nie zachodzi tutaj taki efekt jak opisaliście.