Po 30 tys.km stwierdzam, że cena tego auta jest adekwatna do jakości - skrzypiące plastiki, hałasująca roleta bagażnika, co do napraw to wymieniono kolumnę kierownicy, łącznik stabilizatora z przodu, klamkę z przyciskiem do otwierania. Teraz padły czujniki parkowania. Jeśli chodzi o moje zdanie to raczej ostatnie auto jakiejkolwiek koreańskiej marki, które kupiłem.