Kolego Airotsih,masz po części rację,ale co ty na to że kat się zalewa??Tzn w paliwie wytrąca się woda która idzie do wydechu,Kat ma kilkaset stopni i w połączeniu z siatki węglowej topi się ona jak plastik i robi wąską dziurkę przez co dusi silnik.Dosłownie,naprawdę zjadłem na Atosie zęby,przebudowałem po swojemu silnik i miałem chyba wszystkie problemy z nim.Od elektryki po mechanikę.Sam wszystko naprawiałem.Katy wywaliłem obydwa i po kłopocie.