Sprawa ma się tak że po nocy samochód jest bardzo bardzo bardzo ciężko uruchomić za może pięćdziesiątym razem zagda. Jak już odpali to w ciągu dnia nie ma problemu, aż strach pomyśleć jak przyjdzie zima:-(... Autko zgazowane półtora roku temu wcześniej nie było takich problemów. Instalacja stag300+ wtryski hannah. Pewien specjalista od elektroniki powiedział mi że w tych santkach z tego rocznika z silnikiem 2,7 V6 tak jest i że trzeba co jakiś czas jak pojawiają się takie problemy odłączyć klemy na 15 min potem założyć i pojeżdzić na benzynie ok 100km i będzie dobrze. Ponoć komputer głupieje od gazu i musi się znów zaadoptować do benzyny. Słyszał ktoś z Was o czymś takim?lub miał-ma taki problem?
[ Komentarz dodany przez: Zbyszek: 2012-08-28, 21:27 ]
Dodanie tagu do tematu