Kilka pytań co do silnika 1.0 T-GDI

[patryk20321]

1. Czy są jakieś sztywne zalecenia co do wymiany rozrządu? Obecnie mam ok 95tys a jedyne co udało mi się znaleźć to o silniku 1.4tgdi i wymianie przy 150tys i nie wiem czy przy 1.0 będzie ten sam dystans.

2. Po uruchomieniu silnika przez jakieś kilkanaście sekund słychać jakby metaliczny dźwięk. Słychać to tylko na zimnym silniku. Miał ktoś lub ma podobny problem?  Czy może to być rozrząd?

3. Przy obrotach ok 2-3tys podczas przyspieszania słychać coś jakby świst. Wydaje się że dochodzi  z pod maski czy gdzieś z przodu kokpitu. Czy to może być początek końca turbiny czy ten typ po prostu tak ma? To mój pierwszy samochód z turbiną ale z tego co mi wiadomo to nic takiego nie powinno być słyszalne z turbiny o ile to turbina. Jak nie to ma ktoś jakieś inne sugestie co to mogłoby być?

[XT1097]

Przy prawdziwych 95 tys nic z łańcuchem czy turbina dziać się nie powinno.  Gwizdu turbiny zasadniczo jakoś nie słychać kiedy jest sprawna choć są tacy którzy twierdzą że turbo musi gwizdać. Podobnie jak diesel musi dymić. Zachęcam żeby nie być przeczulonym bo możesz zacząć naprawiać dobre auto i jedyne co osiągniesz to jego zepsucie plus koszty

[patryk20321]

Przebieg orginalny o ile carvertical nie kłamie. Robić na chwilę obecną nie zamierzam skoro mówisz że przy takim przebiegu nic się nie powinno dziać z rozrządem i turbiną. Tylko pytanie wtedy dlaczego słychać jakby metaliczny dźwięk na zimnym silniku przez jakieś 20-30 sekund po odpaleniu. Czytałem że może to być cięgno (czy jakoś tak) ale czytałem głównie o problemach z tym w KIA. Miał może ktoś podobny problem z takim dźwiękiem w i30?

[XT1097]

Zawsze warto osłuchać ale pamiętaj że łańcuchy mają napinacz hydrauliczny więc dojście ciśnienia i napięcie zajmie któraś sekundę. U siebie w Megane mam takie metaliczne dzwonienie od zawsze ale wiąże je z układem wydechowym (odgłos luźnej blaszki).

[patryk20321]

Wszędzie gdzie czytałem lub oglądałem filmiki z luźnym łańcuchem to wyraźnie go słychać ale to tylko przez 2-3 sekundy po odpaleniu a nie tak jak u mnie około 20. Może podjadę na osłuchanie w któryś dzień. A czy łańcuch nie powinien dzwonić nawet na ciepłym silniku w momencie odpalania? Bo przecież jak zgasimy samochód to po chwili łańcuch robi się chyba luźniejszy i dopiero przy odpaleniu znowu się naciąga? Chyba że się mylę.