Miałem to samo. Był wkurzający świerszcz, który wyciszał się nawet po delikatnym dotknieciu pedału sprzegła lub przy normalnym wciskaniu. U mnie problem powstawał na trzpieniu/kulce, na którym pracuje łapa sprzegła. Nie wiem czy to kwestia wyrobienia kulki i łapy czy braku smaru w tym miejscu.  Udało mi się przez osłonę gumową przy łapie zaaplikowac w to miejsce smar i nastała cisza. Najlepiej przy wymianie sprzegla wymienić też łape i tą kulkę i nie zapomniec o posmarowaniu tego miejsca. Ostanio zleciłem mechanikowi wymiane sprzęgla bo zaczęły się inne problemy...drgania na pedale sprzegla przy wciskaniu i coraz gorzej biegi wchodzily. Ponoc zatarła się tuleja na której pracuje łożysko. Wymienił cały komplet razem z łapą i tą kulka plus wysprzeglik i pompka niestety rewelacji nie ma. Biegi nie wchodzą tak jak powinny oraz czasem pompka wydaje jakieś trzaski jakby coś w niej przeskakiwalo. Miał ktoś coś takiego?

Okazało się, że winien był wysprzęglik. Gdy nagrzewał się, miał tendencję do zacinania się - tłoczek blokował się w cylinderku.

Dzień dobry

Piszę z takim problemem.
Posiadam Hyundai i10 III 1.0 MPI 67KM 49kW 2021. W aucie nie działa oświetlenie tablicy rejestracyjnej. Przeczyściłem styki w gnieździe żarówki i wymieniłem na nowe jednak dalej nie działa. Chciałem sprawdzić czy bezpiecznik jest ok ale w rozpisce z informacjami o bezpiecznikach nie widzę, który z nich odpowiada za oświetlenie tablicy rejestracyjnej - nie ma takiej pozycji. Czy ktoś z Was wie może, który to bezpiecznik?

Pozdrawiam
Łukasz

Co do filtra paliwa i układu paliwowego to najlepiej byłoby wpiąć manometr i sprawdzić czy nie spada ciśnienie podczas przyspieszania..

Witam Grupowiczów!

Mam problem z moim Getzem 1.1 benzyna 2009 rocznik.

Od ponad roku mam problem z mocą tego małego "szerszenia". Problem polega na tym, po wdepnięciu pedału gazu auto potrzebuje dosłownie kilku sekund żeby zaczęło się zbierać. Jak już się zbierze to jedzie normalnie, problem dotyczy również jazdy pod górę - tzn, moc spada, do tego momentu ze muszę nie raz redukować do biegu 1 bo inaczej auto by mi się zadławiło i by stanęło.
Jest w chwili obecnej u mechanika. Obroty na jałowym ma w porządku. Odpala, silnik chodzi normalnie. Kiedyś problem lezał po stronie sprzęgła, teraz? Mechanik sprawdził sprzęgło - w porządku. Świece wymienione na nowe, sprawdzony wlot paliwa, katalizator, rozrząd, kompresja cylindrów i jeszcze kilka rzeczy drobnych rzeczy , których nie zapamiętałem. Teraz przymierza się do zmiany komputera ? Ponoć pokazuje ze nie pracują wtryski ale fizycznie pracują. Jakieś pomysły?