HyundaiKlub.pl

Auta i problemy => Tucson JM => Wątek zaczęty przez: dqdb w 10 Marzec 2017, 17:04:40

Tytuł: [Tucson] naprawiać silnik czy nie
Wiadomość wysłana przez: dqdb w 10 Marzec 2017, 17:04:40
temat do usuniecia
Tytuł: Re: [Tucson] naprawiać silnik czy nie
Wiadomość wysłana przez: franciszek2014 w 12 Marzec 2017, 20:28:40
Decyzja i ew. ryzyko zawsze po stronie wlasciciela. Ja bym optowal za przeszczepem silnika, jesli reszta samochodu jest OK.

Silnik mozna kupic np. na gwarancji rozruchowej (https://allegro.pl/listing?string=SILNIK%20KIA%20HYUNDAI%202.0%20CRDI%20D4EA&bmatch=base-relevance-floki-5-nga-aut-1-1-0222), ale lepiej zeby przy konsultacjach i zakupie byl do pomocy jakis fachowiec (zaufany mechanik, najlepiej ten co bedzie robil przeszczep). To koszt o wiele mniejszy niz inny samochod na chodzie w chwili zakupu... do ktorego znowu i tak trzeba dolozyc, zeby smigal (disej - wiecej, banzynka - mniej)...

Jak poza przeszczepem dopilnujesz jeszcze rozrzadu i kilku innych disel-owych nieprzyjemnosci (dwumasy, dpf itd.) mozesz sie cieszyc jeszcze tym autkiem dlugo. Bedzisz wiedzial czym jezdzisz... choc to kosztowne  :lol:
Tytuł: [Tucson] naprawiać silnik czy nie
Wiadomość wysłana przez: DarekTucson w 16 Marzec 2017, 00:41:11
Ja zapłaciłem za silnik 2500 z wtryskami  i przerzuciłem sam.Słupek pasuje od Trajdżeta,Elantry o tym samym oznaczeniu i mocy 113 kM
Choćby ten   http://allegro.pl/silnik-kia-hyundai-sportage-tucson-2-0-crdi-113km-i6739577553.html
Wpisz na allegro crdi 113  i znajdziesz dużo silników
Mam wszystko oprócz wałka rozrządu z mojego starego silnika(urwany zawór na jednym cylindrze).
A co u ciebie się stało?
Tytuł: wymiana silnika juz nie wiem jaki mam
Wiadomość wysłana przez: peterkey w 20 Kwiecień 2017, 13:56:31
Witam moich kolegow z forum . Pisze do was bo mam broblem .Silnik wyzional ducha, musze kupic nowy . Problem polega na tym ze juz nie wiem jaki mam silnik . nie moge znalezc po vinie. Moze podam nr vin moze pomozecie mi jaki szukac
nr vin KMHJN81VP6U295542 . skrzynia 6 biegowa , nie wiem w koncu czy mam 113km czy 140 ??
Tytuł: [Tucson] naprawiać silnik czy nie
Wiadomość wysłana przez: Nuna w 20 Kwiecień 2017, 14:49:43
http://pl.vindecoder.pl/KMHJN81VP6U295542
113KM
Tytuł: [Tucson] naprawiać silnik czy nie
Wiadomość wysłana przez: kosmos2011 w 20 Kwiecień 2017, 23:23:13
Koło zamachowe dwu-masowe, skrzynia manualna 6 -biegowa, turbina VGT i tylko 113 KM no no no :?:
Tytuł: [Tucson] naprawiać silnik czy nie
Wiadomość wysłana przez: Zbychu w 21 Kwiecień 2017, 00:36:35
Coś z tym decoderem jest nie halo. U mnie wyszło 113KM, a to nieprawda, jest potwierdzone 140 KM
Tytuł: [Tucson] naprawiać silnik czy nie
Wiadomość wysłana przez: weuek w 21 Kwiecień 2017, 05:41:02
Zawsze myślałem, że kod silnika można znaleźć na samym silniku (na przykład na obudowie rozrządu). A tu jest inaczej?
Tytuł: [Tucson] naprawiać silnik czy nie
Wiadomość wysłana przez: peterkey w 21 Kwiecień 2017, 08:00:17
no wlasnie to mnie dziwi w karcie pojazdu jest wpisane 103 kw, czy jest mozliwe aby turbina vgt podniosla tak moc z 113 na 140 ?? .
Tytuł: [Tucson] naprawiać silnik czy nie
Wiadomość wysłana przez: Piotrek79 w 21 Kwiecień 2017, 08:31:45
Pewnie turbina+wtryski(oprogramowanie)
Tytuł: [Tucson] naprawiać silnik czy nie
Wiadomość wysłana przez: peterkey w 21 Kwiecień 2017, 14:14:27
wlasnie wrocilem z warszatu ,chyba ja mam pecha bo dalej nie wiem , wyjalem jeden wtrysk i podjechalem do serwisu .mialem nadzieje ze po wtrysku bede wiedzial jaki silnik (wydawalo mi sie ze do 113 konnego ida inne wtryski a do 140 inne ) .Okazuje sie ze wtryski pasuja i do 113 i do 140 . juz nie wiem gdzie mam szukac . kupilem nawet rozkodowanie vin w serwisie platnym i tez wyszlo mi ze jest 113km z turbo vgt .
Tytuł: [Tucson] naprawiać silnik czy nie
Wiadomość wysłana przez: Zbychu w 21 Kwiecień 2017, 17:20:46
Jeżeli byłeś w serwisie, to czemu nie dałeś nr VIN ?  Zamiast kombinować, zadzwoń do głównego serwisu w Warszawie, poproś z działem części, podaj nr VIN i Ci powiedzą konkretnie co masz. Ja miałem podobną historię, też się motałem, początkowo byłem przekonany, że mam 113KM. Pierwszą niepewność zasiał kosmos2011, następnie potwierdziło się to w sklepie (w IRL po nr rejestracji wychodzą szczegółowe dane), aż w końcu  dla pewności pojechałem do serwisu i wszystko się wyjaśniło.
Tytuł: [Tucson] naprawiać silnik czy nie
Wiadomość wysłana przez: peterkey w 21 Kwiecień 2017, 18:42:04
czyli jak rozumiem kosmos mial racje ze jednak mam silnik 140km , turbina po tabliczce znamionowej jest mocy 140km , jeszcze luknalem pod maske to juz sama plastikowa obudowa silnika nie wyglada jak ta stara do 113 km tylko do 140
Tytuł: [Tucson] naprawiać silnik czy nie
Wiadomość wysłana przez: Zbychu w 21 Kwiecień 2017, 19:44:57
Jak jest faktycznie w Twoim przypadku, tego nie wiem. Szukałbym raczej na Twoim miejscu pewnego potwierdzenia u zródła. U mnie przy rozkodowaniu VINu wychodziło również , że silnik jest 113 konny, o oznaczeniu D4EA, natomiast w dowodzie rejestracyjnym moc mam podaną w KW i wynosi ona 103KW, czyli 140KM. Po weryfikacji w serwisie mam już pewność, a przede wszystkim szczegółowe dane, które mówią, że silnik mam D4EA-V 140 KM. Szczerze powiedziawszy pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją, co dziwne, nikt nie jest w stanie jednoznacznie powiedzieć, na czym polega różnica mocy w tych silnikach. Jedną jak dotąd różnicą którą dostrzegłem, jest rodzaj turbiny, ale jaki ma wpływ jej moc np. na rodzaj paska rozrządu ?, poza tym, nasuwa się automatycznie pytanie, jak to wszystko przekłada się na silniki o mocy 150 koni, jest jeszcze jakaś inna turbina ?