HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Tucson JM => Wątek zaczęty przez: scoffer w 21 Grudzień 2016, 09:52:39
-
Witam,
Od jakiegoś czasu mam błąd jak w temacie (wypadanie zapłonu na drugim cylindrze) - ten sam efekt na Pb i LPG.
W pierwszej kolejności wymienione zostały świece i przewody - brak efektu.
Oddałem do "majstrów" i stwierdzili brak kompresji na drugim cylindrze.
Objawy to nierówna praca na biegu jałowym - cały silnik aż się trzęsie. Podczas jazdy raczej nieodczuwalne - nie zauważyłem jakiegoś znacznego spadku mocy.
Po świętach oddaję auto do kolejnego mechanika - mają obejrzeć zawory itp.
Chciałem podpytać czy macie pomysły co to może być i co mnie czeka..w sensie koszty :)
Pozdrowienia,
Paweł
Tucson, 2006, benzyna + lpg, G4GC
[ Dodano: 2017-01-04, 19:07 ]
W takim razie dla potomności. Skończyło się na regulacji zaworów. Przy okazji wymieniony rozrząd i paski wielorowkowe. Auto pracuje ja po wyjeździe z fabryki ;-)
Pozdrawiam,
Paweł
-
Dzień dobry!
Próbowaliśmy już co się dało, więc postanowiłam zapytać forumowiczów, bo pomysły się kończą, a jako blondynka wiele nie wymyślę. Mechanik też chyba blondyn (nie wiem, bo łysy), więc może tu ktoś z Was miał podobne przeboje (nie znalazłam tematu, google też wiele nie pomogło).
Więc - jak w temacie, według komputera wypada zapłon na drugim cylindrze. Wymieniliśmy najpierw przewody i świece - dupa. Potem cewkę. Dupa. Zamienialiśmy miejscami te takie cosie w cewce - też nic - błąd wyskakuje ciągle na drugim. Sprawdzaliśmy ciśnienie (jest 12, 11, 12, 12 - ten jeden "podejrzany" cylinder ma góra jeden bar różnicy w ciśnieniu, trochę wolniej też pokazywał się na teście, choć bez dramatu).
Tucson jest 2.0, B+G, 141KM itd.
Jak coś pogmatwałam, to proszę o ochrzan, jak nie to pomóż człowieku, bo wiosna idzie ;)
-
uszczelka kolektora ssącego - typowe :mrgreen:
jeżeli zastosowali na pierwszym montażu typu "piankowego" to z wiekiem parciały i się rozwalały. w ASO są już dostępne poprawione czyli metalowo-preszpanowe.
zapodaj samostarta w okolice wlotów do cylindrów na styku kolektora z głowicą i będziesz wiedział czy ma dossanie.
-
Uprzejmie dziękuję i przekazuję mojemu cudotwórcy, zobaczymy co z tego wyniknie :)
-
Ola dział dotyczący modelu JM jest tutaj http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=9454&highlight=wypadanie
Od początku montażu silnika G4GC w Hyundai do końca w 2011 w i30 FD uszczelka była taka sama i ma numer 28411-23600.
Silnik G4GC + LPG to zawsze konieczność sprawdzenia i ewentualnie ustawienia luzów zaworów.
.
.
-
mam G4GC i miałem oryginalną piankową uszczelkę :-P która się rozpadła
musiałem wymienić na tą co podałeś
-
To znowu ja! :D
To niestety nie uszczelka, chyba trzeba będzie regulować zawory, i tu pytanie - czy znacie mechanika w LUBLINIE, który miałby o tym pojęcie? Nie chcę, żeby mi tu zgaduj zgadulę sobie urządzali, a ja każdemu będę płacić za to :)
A może ktoś to robił, coś podpowie? Ja nawet nie wiem jakiego rodzaju są tam zawory...
-
popychacze są płytkowe, trzeba najpierw zmierzyć luz, dobrać wymiar płytki i zamówić w ASO :-P
-
Wielkie dzięki. Masz może gdzieś link do tych obrazków, na których da się coś rozczytać? :D
-
Płytki można zamieniać miejscami tylko do tego musi być rozgarnięty mechanik.
Może się okazać, że kupisz jedna czy tam dwie płytki.
-
Zawory są zwykłe grzybkowe. Najpierw trzeba sprawdzić wartości luzów, a potem ewentualnie płytkami korygować. Najczęściej luz reguluje się na zaworach wylotowych.
http://blog.naver.com/PostView.nhn?blogId=brutale&logNo=220780349662
Od strony 136 https://www.dropbox.com/s/1lwdcvj7khwrd9x/Hyundai_Tucson%28JM%29-Shop_Manual%282004-2010%29.pdf?dl=0
-
Teraz tylko znajdę kogoś, kto mi to zrobi i będzie pięknie. Na razie wszyscy tylko drapią się w głowę. Grrrr...
PS. Dziękuję bardzo za szczegółowe linki! <3
-
Mechanik się drapie w głowę.
Przecież to tylko trochę matematyki i chęci :)
-
Ola masz znaleźć warsztat który sprawdzi luzy nic nie mów o regulacji.
Na podstawie pdf i filmików każdy mechanik jest w stanie wykonać sprawdzenie luzów.
-
Eh, bo obejszłam Lublin i wszyscy albo "nie zajmuja się" albo nie znają nikogo kto się zajmuje, albo dorzucą mi coś o "azjatyckich samochodach", z miną tak jakbym conajmniej wylądowała tam F-16 prosząc o sprawdzenie filtru paliwa.
Tera im pokażę filmy z jutube jak to się robi, to pewnie ich męska duma zaswędzi i już w ogóle się zaryglują :D
-
Czyli Nissanow,Reno też nie robią????
Masakra jakaś.
Przecież to tylko wystarczy zmierzyc,kalkulatorem obliczyć jak mają trudności w głowie :)
Teraz większość motocykli,samochodów ma zawory na płytkach.
To co oni by chcieli robić .
Pewnie klocki, filtry i olej :)
-
A luzów to się przypadkiem zwykłym szczelinomierzem nie mierzy? jak są grzybki to powinno wystarczyć.
-
Czyli Nissanow,Reno też nie robią????
Masakra jakaś.
Przecież to tylko wystarczy zmierzyc,kalkulatorem obliczyć jak mają trudności w głowie :)
Teraz większość motocykli,samochodów ma zawory na płytkach.
To co oni by chcieli robić .
Pewnie klocki, filtry i olej :)
No tak mi sie wlasnie chcialo zapytac "czy robicie tylko auta ktore nagminnie sie psuja?"... Zaczynam wierzyc, ze Lublin to styl zycia. Nawert jak na allegro wpisuje, ze szukam zarowki, kredek albo dlugopisu, to jak wybiore "Lublin" to nigdy nie ma 😁
-
najpierw niech zmierzą (tyle chyba umieją), mało-prawdopodobne aby luz był niewłaściwy o ile nie jeździł na "podtlenku LPG" :mrgreen:. bardzo rzadko się zdarza aby była potrzebna ingerencja w zawory "płytkowe". w toyocie miałem tez płytkowe i po 300tys. przebiegu nic nie trzeba było dotykać.
-
Lubelskich atrakcji ciąg dalszy - znalazłam machera, który powiedział, że się zrobi i wysłał mnie, żebym "sprawdziła po ile są płytki". Szkoda tylko, że w żadnej hurtowni ich nie ma. W sumie mógłby też sam sprawdzić. Jezusie.
-
To jeszcze raz mechanik ma sprawdzić szczelinomierzem wielkość luzów zaworowych (wartości w pliku pdf z postu#11 tego tematu) nic więcej.
-
Takich "mechaników" lepiej omijaj z daleka. Poważnie nie masz tam wykwalifikowanego warsztatu?
-
No, pytam gdzie popadnie czy ktoś nie zna jakiegoś, i nikt się nie odzywa.
-
Kosmos, masz może linka do manuala Elantry XD w pdf-ie? Jak ten z postu 11 do tuska?
-
http://service.hyundai-motor.com//euro5/index.tiles
Od postu#4 http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=255
.
-
A teraz z innej beczki - zauważyłam, że pomimo ciągłej jazdy na gazie, zaczyna ubywać benzyny, troche też podśmierduje nią, nie w środku, ale na zewnątrz na pewno. Nie wiem, może ma to jakiś związek z całą sprawą, może gdzieś się skubana przedostaje i robi mi syf? W sumie szarpie od czasu do czasu silnikiem (pomijając już to chybotanie się na biegu jałowym).
Zaczynam mieć dość :roll:
-
Na forum Lantry było coś podobnego o gazie i benzynie i tam winowajca okazał się regulator ciśnienia paliwa.
Dokładnie ten temat
http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=7004
-
najpierw niech zmierzą (tyle chyba umieją), mało-prawdopodobne aby luz był niewłaściwy o ile nie jeździł na "podtlenku LPG" :mrgreen:. bardzo rzadko się zdarza aby była potrzebna ingerencja w zawory "płytkowe". w toyocie miałem tez płytkowe i po 300tys. przebiegu nic nie trzeba było dotykać.
Też tak myślałem ale po wizycie w warsztacie okazało się, że potrzebna jest regulacja 8 "płytkowych" zaworów. Po tym zabiegu wszystko wróciło do normy - tj. równa praca na biegu jałowym i "zniknięcie" błędu P302.
Pozdr.
Paweł
-
U mnie skończyło się na regeneracji głowicy, chociaż była opcja, żeby doraźnie zrobić te płytki, ale uznałam, że jak mają co chwila w płytkach grzebać, to niech regenerują, jakoś super drogo nie wyszło, a śmiga aż miło. Nie wiedziałam nawet,że on tak umi śmigać. Dziękuję wszystkim za pomoc :)
-
Ola podaj namiar na tego cudotwórcę.
-
Mam ino fejsbuka https://www.facebook.com/GreenServiceSzklarski/
Gwoli ścisłości - to nie ten, co mnie wysłał, żebym sobie sama kupiła płytki, tamtego zgodnie z sugestią ominęłam... Swoją drogą, dzwoniłam wtedy do ASO w Lublinie (Sabat) i pan powiedział mi, że za samo zdjęcie głowicy i sprawdzenie szczelin to będzie 1500 zł :roll: Memu koledze przy okazji zakupów tam krzyknął za to samo 300. Pracują na zaufanie społeczeństwa....
-
Odświeżę trochę temat. Muszę wyregulować zawory, ale jest problem z zakupem płytek do silnika G4GC. W serwisie powiedzieli, że płytka nie jest częścią zamienną, tylko narzędziem, w związku z czym płytek nie mają (nie można zamówić). Na portalach aukcyjnych znalazłem tylko 4 grubości. Nie wiem dokładnie jakie będą potrzebne, ale jest raczej małe prawdopodobieństwo, że któreś z tych będą pasowały (generalnie mam za małe luzy, szczególnie na zaworach wydechowych - 0,05 - 0,15, przy nominalnym 0,28 mm). Z góry dziękuję za ewentualne sugestie w kwestii zakupu tych nieszczęsnych płytek.
-
Nieaktualne, już ogarnąłem temat.
-
Brawo TY.
Podziel się przemyśleniami na przyszłość