HyundaiKlub.pl

Auta i problemy => Tucson JM => Wątek zaczęty przez: chris18404 w 23 Październik 2016, 14:20:22

Tytuł: zamarzające szyby w samochodzie po nocy
Wiadomość wysłana przez: chris18404 w 23 Październik 2016, 14:20:22

mam problem, gdy zostawię samochód pod chmurką rano mam oszronioną przednią szybę (mieszkam na południu-góry ) temperatury są niskie. Sprawdzałem uszczelki i są ok. W czym leży problem?

Tytuł: zamarzające szyby w samochodzie po nocy
Wiadomość wysłana przez: wydminianin w 23 Październik 2016, 16:43:40

Jeśli od zewnątrz to normalne zjawisko przy ujemnej temperaturze  :mrgreen: , od środka to wina wilgoci wewnątrz. Nagrzany po jeździe samochód wychładza się, zgromadzona para wodna osiada na zimnej szybie i masz szron.

Tytuł: zamarzające szyby w samochodzie po nocy
Wiadomość wysłana przez: chris18404 w 23 Październik 2016, 20:27:48

od wewnątrz :/

co z tym zrobić? czytałem że mogą być odpływy zatkane - jak to sprawdzić ? może jakieś pochłaniacze?

Tytuł: zamarzające szyby w samochodzie po nocy
Wiadomość wysłana przez: Shadows w 23 Październik 2016, 20:44:10

Są pochłaniacze wilgoci, ale nie sprawdzałem, więc nie wiem czy to coś daje.
Są też środki, które ponoć zapobiegają parowaniu, ale jak wyżej, nie testowałem.

Skutek masz opisany wyżej a powodów może być wiele, np mokra tapicerka, zbyt mocno ogrzewane wnętrze, tylko obieg wewnętrzny, zapchany filtr pyłkowy etc - ogólnie wilgoć.

Spróbuj przed zamknięciem dobrze przewietrzyć auto wyrównując temperaturę z tą na zewnątrz, nie zamykaj mocno nagrzanego auta. Ten sposób zawsze działa.

PS: piszemy w złym dziale, temat powinien być rozwijany w dziale "Tucson JM" - moderacja, do pracy :)

Tytuł: zamarzające szyby w samochodzie po nocy
Wiadomość wysłana przez: marcin899 w 23 Październik 2016, 23:09:58

jezdzij pare dni z wlączoną klimatyzacją, cieply nawiew oczywiście

Tytuł: zamarzające szyby w samochodzie po nocy
Wiadomość wysłana przez: franciszek2014 w 04 Listopad 2016, 19:19:22

No i ustawiaj samochod na wschod lub poludnie przodem, szybciej zlapie slonce z rana ;-)


A tak na powaznie, to musisz miec jakas wilgoc od srodka. Ja bym zaczal od wymiany filtra ppylkowego i umycia szyby od srodka (ale nie na zimnicy) Ludwikiem z woda i wytarcia dobrze papierem. Wywalilbym tez dywaniki, jesli sa z materialu, a nie gumowe i nie grzal temp na maxa, tylko tak ok. 18-19 st C. Jakis woreczek z granulatem pochlaniajacym wilgoc nie zaszkodzi, preperaty p-smogowe na szybe odradzam...