HyundaiKlub.pl

Auta i problemy => i30 FD => Wątek zaczęty przez: Rafraf w 04 Październik 2016, 18:11:02

Tytuł: [i30 FD] Odgłos "tykania" w drzwiach
Wiadomość wysłana przez: Rafraf w 04 Październik 2016, 18:11:02
Witam

Mam dziwny problem z moim hyundaiem i30 (2008). Mianowicie z okolic zamka w drzwiach kierowcy dobiega odgłos jakby tykania. Coś jak impuls prądu. Odgłos pojawia się regularnie co kilkadziesiąt sekund zarówno w czasie jazdy jak i podczas postoju. Jest słyszalny nawet jakiś czas po wyłączeniu silnika.
Próbowałem szukać w internecie jakichkolwiek wskazówek ale nic nie znalazłem. Czy ktoś może miał podobny problem? Jeśli nie to chętnie wysłucham jakichkolwiek pomysłów co to może być.

Z góry dziękuję i pozdrawiam
Tytuł: [i30 FD] Odgłos "tykania" w drzwiach
Wiadomość wysłana przez: bobekos w 04 Październik 2016, 19:18:24
Ja tak mam ale jak zgaszę auto, jest cyk, cyk ponoć coś stygnie i ten typ tak ma. Najlepiej to nagraj a pomyślimy :)
Tytuł: [i30 FD] Odgłos "tykania" w drzwiach
Wiadomość wysłana przez: Rafraf w 04 Październik 2016, 19:42:44
Dziękuję za odpowiedź. Czy w Twoim przypadku odgłos również jest słyszalny non stop? Wcześniej tego nie było. Przypadłość pojawiła się dopiero dziś.

Jutro postaram się nagrać to tykanie.

pozdrawiam
Tytuł: [i30 FD] Odgłos "tykania" w drzwiach
Wiadomość wysłana przez: bobekos w 04 Październik 2016, 20:37:47
Ja mam coś takiego ale słyszalne raczej z przodu, od komory silnika na 99%. Wyraźnie jest to słychać po wykonaniu szybko pewnego odcinka jazdy...;) Mogę nagrać jak nie zapomnę :)
Tytuł: [i30 FD] Odgłos "tykania" w drzwiach
Wiadomość wysłana przez: Rafraf w 04 Październik 2016, 21:06:16
bobekos U mnie to coś innego. dźwięk dochodzi wyraźnie z drzwi kierowcy. z wysokości zamka. To coś jakby impuls prądu. I jest słyszalny od razu po przekręceniu kluczyka. Nawet bez włączenia silnika.
Tytuł: [i30 FD] Odgłos "tykania" w drzwiach
Wiadomość wysłana przez: bobekos w 05 Październik 2016, 19:06:38
a to nie jest może dźwięk uruchomienia "pompy paliwa"? :) Przynajmniej ja do tego doszedłem u siebie bo też miałem "pewien" odgłos ;)