HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Tucson JM => Wątek zaczęty przez: marcin899 w 16 Wrzesień 2016, 06:41:16
-
Witam,
klimatyzacja włącza się normalnie, nawiew działa, ale raz leci mroźne powietrze raz normalne i tak w kółko cykl jest powtarzany (zmiany następują po ok kilkunastu sekundach)
Nowa chłodnica (osuszacz tez), nowy filtr kabinowy, klima nabita parę msc temu.
Brak niepokojących dźwięków.
Klima w ogolnym rozrachunku oczywiście chłodzi, ale nie wiem czy brak ciągłości w zimnym nawiewie to norma czy jednak usterka? na innych forach zdania są podzielone...
Niestety wcześniej na to nie zwróciłem uwagi, więc nie mam punktu odniesienia czy wcześniej tez tak działała.
pozdrawiam
-
Pierwsze objawy menopauzy.. gorzej jak z moją teściową :)
Teoretycznie, przy tych objawach sprawdziłbym ilość czynnika w układzie - ale skoro miałeś nabitą, rozumiem, że szczelność ok?
-
Na pewno nie jest to normalne, klimatyzacja powinna chłodzić cały czas jeśli tak jest ustawiona.
Może być to wina wadliwego przekaźnika lub włącza się zabezpieczenie sprężarki i ta się wyłącza co chwilę.
Powodów może być masa, załamany przewód, zapchany układ, filtr....
Dobry serwis powinien szybko wyłapać usterkę.
-
wg serwisu co napełniał to szczelna...
nie mieli tucsona JM w bazie, wiec sam im podałem ilosć czynnika- 510 i olej 125. Nie patrzyłem im na ręce, ale zakładam że dali tyle.
http://www.warsztat.wloclawek.pl/porady/item/28-hyundai-ilo-czynnika-r134a-w-klimatyzacji.html
-
Często psuje się czujnik temperatury wewnętrznej, ten na podszybiu. Wtedy wariuje klimatronik.
-
było za mało czynnika - 260g zamiast 510.
najprawdopodobniej nieszczelność, no chyba, że przy wymianie chłodnicy nabito za mało, ale watpie żeby ktos oszukał na czynniku...