HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => i30 GD => Wątek zaczęty przez: Dariusz G w 18 Lipiec 2016, 08:07:25
-
Witam, w moim i30 podczas wyższych temperatur zewnętrznych (powyżej 26st ) podczas pracy na klimie występuje dziwne zjawisko. Otóż po pewnym czasie siła nadmuchu po prostu zanika. Słychać że nadmuch pracuje ale nie dmucha. Po wyłączeniu klimy po jakiś 2 min siła nawiewu wraca. Dzieje się tak tylko przy wyższych temperaturach. Klima manualna. Podczas pracy nadmuchu słychać że jego praca jest nierówna i trochę głośna. Ktoś ma pomysł co to może być?
-
Może podjedź do db serwisu klimatyzacji na konsultację...
-
Zrób serwis klimy (ok. 150 zł). Uzupełnią Ci czynnik roboczy (masz mało), oleju i odgrzybią. Przy okazji kup nowy filtr. Będzie OK.
-
Ja od kiedy kupiłem auto byłem 1 na nabiciu, odgrzybieniu, przeczyszczeniu filtru i sprawdzeniu szczelności układu. Wchodzi 500g, okazało się że był zepsuty rezystor, opornik dmuchawy. Oryginał 170 zł ale nie pamiętam jakie były objawy, po wymianie było lepiej więc może to twój problem...?
-
No i klimatyzacja padła u mnie. Auto mam od miesiąca i kupiłem z niesprawną klimą. Tak,tak, durny byłem, że nie sprawdziłem przy kupnie. Jako, że nie miałem dotąd dotyczenia z klimatronikiem to i trochę gubiłem się z jej obsługą. Podejrzewałem, że coś jest nie tak bo nie słyszałem charakterystycznego cyknięcia. Podjechałem do Bosch Serwice. Uprzejmy Pan stwierdził, że padła sprężarka, nie załącza się. Przeraził mnie kosztami, teoretycznymi bo trzeba by najpierw postawić diagnozę. W każdym razie pokazał mi jak diagnozować od strony komory silnika czy klima dobrze działa. Dwie rurki od klimy. Jedna musi być ciepła (u mnie obie zimne). Koło sprężarki w trakcie włączenia klimy ma się wysunąć jakieś coś. Nie wysuwało się. Jutro jadę do serwisu, niech powiedzą co siadło i czy będzie bardzo bolało mój portfel.
-
a nie lepiej zrobić autodiagnostykę i z kodu błędu odczytać co jest nie tak?
-
Pytanie banalne, ale czy da się coś takiego zrobić? Jutro mam wizytę w serwisie przy okazji wymiany przewodu od chłodnicy. Przy kupnie auta używanego od salonu hyundaia, wyszło, że przewód jest nacięty (nie ma przedmuchu) i na ich koszt będzie wymieniany. Centymetrowe, lekkie nacięcie. W życiu bym nie zauważył. To i powiem im o klimatyzacji, niech sprawdzą.
-
Koledzy podłącze się z pytankiem: czy jeśli włączę klimę na maksymalne chłodzenie, a na zewnątrz jest parę stopni, czy klima się włącza, czy tylko przedmuchuje chłodne powietrze z zewnątrz?
-
nie wiem czy tak samo jest w Hyundaiu ale w poprzednim samochodzie miałem tak że jak temp spadła poniżej 8st C sprężarka się nie załączała. Może tutaj jest podobnie
-
klima poniżej 4*C się nie włączy. to jest zabezpieczenie przed zamrożeniem schładzacza. siedzi tam termistor, który jak wykryje oblodzenie czyli <4*C, to wyłącza sprężarkę.
-
Byłem, sprawdziłem. Klima była zupełnie pusta. Nabita i działa jak powinna. Teraz tylko sprawdzenie czy jest całkowicie szczelna. Fachowiec od klimy - nie byłem z nią w serwisie - stwierdził, że nie zawsze test szczelności jest w pełni wiarygodny. Za dwa tygodnie jadę sprawdzić czy jest zupełnie ok. Jako ciekawostkę podam, że wcześniej byłem w Bosch Serwise. Mechanik od razu stwierdził, że sprężarka padła. Koszt wszystkiego to ok. 2 tyś zł. Nabicie klimy uwaga: 700 zł. Podziękowałem i uciekłem.