HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Accent => Wątek zaczęty przez: Miromat w 25 Sierpień 2008, 10:16:21
-
Zauważyłem, że mój Accent bierze olej - tak 1 litr na ok. 5 tys. km. Ponieważ przebieg to tylko 87 tys. km (autentyczny) to jestem trochę zaniepokojony. Tym bardziej, że mój poprzedni samochód Daewoo Lanos przy przebiegu 110 tys. km zadowalał się dolewką ok. 0,5 litra na 15 tys. km. Co o tym sądzicie?
-
Od jakiego przebiegu auto jest u Ciebie?
Od kiedy zauważyłeś "branie oleju"??
Na jakim oleju jeździsz??
-
i co ile wymieniasz olej?
-
Co o tym sądzicie?
1. Auto nie było prawidłowo docierane, teraz bierze bo musi.
2. Po 98r silniki są coraz gorsze
3. Po prostu dolewaj olej i daj sobie spokój z ewentualnymi naprawami.
-
Auto mam od 3-ch miesięcy. Było regularnie serwisowane w ASO, mam oryginalną książkę serwisową. 2 miesiące temu robiłem kolejny przegląd - też w ASO. Olej wymieniony na Castrol Magnatec 5W40. Od nowości cały czas był Castrol.
-
Hyundai zaleca
10W/30, 5W/30 (API: SG) i 7.4W/30 (API: SH)
Jarek
2. Po 98r silniki są coraz gorsze
Możesz rozwinąć myśl?
-
Było regularnie serwisowane w ASO, mam oryginalną książkę serwisową.
totez moze tez byc przyczyna pozerania oleju :-x
dlaczego-otoz w moim accencie tez byl wymieniany olej regularnie.ale tez [tak sie domyslam]regularnie bylo go za duzo.po prostu czesto w warsztatach nalewaja tyle ile jest w zaleceniach producenta nie patrzac czy zostalo cos starego oleju czy nie.moj przy przebiegu 100tys.tez bral wiecej oleju niz normalnie[ opakowanie 4-litrowe starczalo na zalanie silnika i na dolewki do ok.12 tys.km,pozniej znow kupowalem opakowanie 4-litrowe i wymienialem olej].dlatego zwykle wymieniam sam olej,mimo ze jest to strata czasu i pieniedzy[wymiana w warsztacie kosztuje taniej] nie mowiac o brudnych rekach :mrgreen:
-
Co o tym sądzicie?
2. Po 98r silniki są coraz gorsze
.
Zalezy co masz na mysli. Dziwna data :) Jesli chodzi o Hyundaia to Pony i Scoupe rzeczywiscie sa superasne i przy przebiegach 400 tys niczym Honda Toyota grama oleju nie biora :lol:
Hyundai zaleca
10W/30, 5W/30 (API: SG) i 7.4W/30 (API: SH)
Dlatego po pierwszej wymianie leje sie normalny, zreszta zreguly fabrycznie leja cos taniego. Moj praktycznie od poczatku smiga na Mobil 5W50 i mu to dobrze sluzy :)
Co do samego brania oleju. To nie traktowalbym tego jako cos bardzo zaskakujacego. Jak to powiedzial Pan Sitnik. Te silniki juz po 100 tys moga zaczynac brac olej. Nie ma zasady, jeden wczesniej, drugi pozniej. Przede wszystkim bardzo delikatne sa uszczelniacze. Moj co prawda ma 150 tys bez kilku kilometrow i nie bierze takiej ilosci, ale jego przy zyciu trzyma dynamiczna jazda :) Nie ma sie co przejmowac o ile ilosc plynnie nie bedzie postepowac a pewnie nie bedzie. Teraz fabrycznie potrafia brac wieksze ilosci.
-
Vex dynamiczna jazda pozytywnie wpływa na branie oleju :?: Masz na myśli to, że silnik później zacznie brać, czy mniej bedzie brać jak już bierze...
-
Napisalem to zartobliwie. Jak silnik bierze olej to bierze a im wyzsze obroty to wiecej. Nie mniej dla zdrowia jednostki napedowej nie mozna ciagle uzywac niskich obrotow no i ladnie przeprowadzic proces docierania.
-
Właśnie byłem trochę ździwiony tym co napisałeś, dlatego pytam, dzieki za wyjaśnienie :-P
-
Castrol Magnatec 5W40
Witam. Proponuję na początek zastosować olej o większej gęstości. Magnatec jest dobrym olejem, ale nie sprawdza się przy silnikach z większym przebiegiem. Jestem trochę zaskoczony ilością przepalanego oleju przez Twój silnik. Chyba coś w tym jest co napisał Jarek, bo mojemu Accentowi wystarczał niecały litr Magnatec'a na 15 000 km przy przebiegu (jak szacuję) niespełna 100 000 km. Pozdrawiam Igor.
-
Proponuję na początek zastosować olej o większej gęstości
Pozwolę sobie uzupełnić Twoją wypowiedź. ;-)
Jeśli już to nie gęstości a lepkości, bowiem nie chodzi tu o wzrokową gęstość oleju a o większe przyleganie do metalu w czasie pracy przy gorącym silniku.
-
W moim stosowany był mobile 5w50, autko ma 109 tys i podobno oleju nie bierze.
-
Jeśli już to nie gęstości a lepkości
No tak, moja wcześniejsza wypowiedź nie była zbyt precyzyjna, ale sprawa została już wyjaśniona przez Jarka, gdyż właśnie to miałem na myśli. ;-)
-
ja m9iesiac temu dolewalem pol litra i znowu jest na min... a przejechalem moze z 1000km...
czy jak do tego oleju co mam: 10W40 doleje jakiegos o wiekszej lepkosci to nie bedzie to kolidowalo?
Od niedawna tak zaczął złopać i mnie to troche martwic zaczyna:(
-
Nie mozesz mieszac oleju roznej klasy. W sumie to nie mieszaj i roznych firm oleju o takich samych wartosciach. Mineralny olej tutaj duzo raczej nie pomoze a w zime bedzie mu ciezej.
-
W sumie to nie mieszaj i roznych firm oleju o takich samych wartosciach
bez przesady. :mrgreen: niedlugo trzeba bedzie sie zastanawiac,jaka zarowke kupic do mieszkania-wiadomo,ze na 230V,100W ale jakiej firmy-byla philipsa,wiec osram moze wybuchnac :shock:
a tak na powaznie-ZAWSZE wlewalem olej,ktory spelnial parametry producenta auta nie patrzac na firme[oczywiscie mam tu na mysli firmy markowe].w/g mnie silnik nie umie czytac tego co jest wydrukowane na naklejce.nigdy nie mialem z tego powodu jakichs problemow.firmy takie jak castrol,shell,bp,total,elf nie moga sobie pozwolic na nienadazanie za konkurencja-wiec zawsze wybieram po prostu najtansza oferte.tak sie sklada ze teraz zarowno atoz jak i elantra praktycznie nie biora mi oleju-wiec nie mam problemu z dolewkami,ale majac accenta po prostu dolewalem co mialem pod reka-np.olej od atosa. <lol2>
-
Ja swojego samochodu nie traktuje jak studnie bez dna czy zarznietego duzego fiata ze co nie wlejesz to i tak spali.
Jak w samochodzie mam Mobil 5W50 to nie wleje ani grama innego. Niby nie ma przeszkod zeby wlac innej firmy, ale po co ... ?
Z zasady dbam o samochody a one sie odwdzieczaja. Jezdza szybciej niz powinny i sie nie psuja :)
-
Jeżeli silnika bierze olej to przy następnej wymianie spróbuj go zalać n/p Valvoline MaxLife lub Midland Synqron
Są to oleje przeznaczone specjalnie do silników z większym przebiegiem i mają właściwości uszczelniające.
Jak to nie pomoże to pozostaje remont albo .... dolewki ;)
-
Ja swojego samochodu nie traktuje jak studnie bez dna czy zarznietego duzego fiata ze co nie wlejesz to i tak spali
sadze ze te parametry ktore zaleca producent auta sa wystarczajace dla niego.a co ma do nich zarzniety duzy fiat -nie mam pojecia... :shock:
-
Ja swojego samochodu nie traktuje jak studnie bez dna czy zarznietego duzego fiata ze co nie wlejesz to i tak spali
sadze ze te parametry ktore zaleca producent auta sa wystarczajace dla niego.a co ma do nich zarzniety duzy fiat -nie mam pojecia... :shock:
Oj tam, lekka ironia. Jak sie trafi sytuacja podbramkowa to trudno. W przeciwnym wypadku to bez sensu kombinowac. Najlepiej uzywac popularnego oleju dostepnego na stacjach beznychowych, o ile jest zapotrzebowanie na olej.
Co do plynow specjalnie pod zuzyte silniki to tylko dobry marketing.
-
Są to oleje przeznaczone specjalnie do silników z większym przebiegiem i mają właściwości uszczelniające.
Tylko że zużycie oleju pozostaje na takim samym poziomie.
Takie dyskusje co nalać jak silnik bierze conajmniej litr na 1,5kkm nie mają sensu. Kluczem nie jest olej tylko silnik nadający się na złom.
-
Tylko że zużycie oleju pozostaje na takim samym poziomie.
Ty pewnie wiesz swoje a ja swoje.
Kolego stosowałem te oleje i nie pisze głupot.
Zuzycie spadało no ale nie mam ochoty na jałową polemike.
pozdrawiam
-
Zuzycie spadało no ale nie mam ochoty na jałową polemike.
Yhy... czyli im dluzej jezdziles tym mniejsze spalanie oleju :) To chyba taki inteligentny olej, niemal jak proszek do prania Ariel z hydroaktywnymi zarienkami.
Jednoczesnie trzyma swoje parametry i sluzy jako uszczelniacz - takie rzeczy to tylko w erze.
Ja w starym samochodzie tez wlalem taki wynalazek Castrola to mniej najtanszego Shella bral.
Bo niby jak to ma dzialac... Tak samo jak masz Sonax 3 rozne rodzaje do lakierow metalicznych. Tak naprawde jeden pies. Reszta to sugestia.
-
Nie kolego zużycie spadło do akceptowalnej (dla mnie) ilości i pozostałało na taki poziomie.
-
No to na temat oleju "high mileage" dokładnie Castrola. Wlałem kiedyś taki olej do Scoupe zachęcony hasłami reklamowymi. I co??? Olej po 3 tyśkm nie wykazywał własności smarujących nawet między palcami(zacierał się). Był po prostu gorszy niż polski Lotos(a myślałem, że gorzej byćnie może).
Pozdro dla wszystkich
-
zużycie spadło do akceptowalnej (dla mnie) ilości i pozostałało na taki poziomie
Gdybyś był tak uprzejmy i podał jeszcze jakie to dla Ciebie jest akceptowalne zużycie oleju?
-
Koledzy ja mam accenta 200r 1,3 iii tez bierze mi olej :/ przebieg gdy go kupilem 85tys i juz bral.
Z tym ze z niego po prostu cieknie.
Wymieniłem juz uszczelniacze zaworów wałka wału i jescze bierze. Mniej ale bierze.
A jak podniose samochod to widze od spodu misy olejowej krople oleju
-
Koledzy ja mam accenta 200r 1,3 iii tez bierze mi olej :/ przebieg gdy go kupilem 85tys i juz bral.
Z tym ze z niego po prostu cieknie.
Wymieniłem juz uszczelniacze zaworów wałka wału i jescze bierze. Mniej ale bierze.
A jak podniose samochod to widze od spodu misy olejowej krople oleju
To taki sam jak mój. I przebieg też prawie taki sam. Ile Ci brał jak kupiłeś, a ile bierze teraz?
-
Nie wiem co macie za egzemplarze ale u mnie był ubytek oleju poprzez uszczelkę pod pokrywą zaworów. Po zamianie zalałem 5w50 mobil 1 full syntetyk i ani grama nie ubywa. Silnik suchy, wycieków brak.
-
ja mam Accenta 2000 i właśnie wczoraj musiałem dolewe zrrobić. ostatni raz zalałem na maxa w lipcu a wczoraj bagnecik wyciągam i co? dno. wlałem 600 ml i zatrzymał się na 2/4. Używam Elfa 3w30 a przejechałem od lipca może 4 tys. Miska wymieniona żadnych wycieków nie stwierdziłem. po prostu olej w tym aucie znika.
-
chris.fm, 3w30? a może to jest 0w30? Zmień na trochę gestszy i zobacz co się będzie działo. Poza tym jedź na próbe spalin i poproś o zrobienie proby olejowej i coś się wyjaśni.
-
ja mam Accenta 2000 i właśnie wczoraj musiałem dolewe zrrobić. ostatni raz zalałem na maxa w lipcu a wczoraj bagnecik wyciągam i co? dno. wlałem 600 ml i zatrzymał się na 2/4. Używam Elfa 3w30 a przejechałem od lipca może 4 tys. Miska wymieniona żadnych wycieków nie stwierdziłem. po prostu olej w tym aucie znika.
A jaki masz przebieg? Ja, podobnie jak Ty niedawno po 4 tys. km od przeglądu wlałem cały litr Castrola 5W40.
-
Gestoscia oleju zuzycia nie zmniejszysz. Ja bym lal dobry olej.
-
Gestoscia oleju zuzycia nie zmniejszysz. Ja bym lal dobry olej.
TRUE,
wręcz odwrotnie, kiepski olej może prowadzić do osadzania nagaru i "stanięcia" pierścieni
-
wręcz odwrotnie, kiepski olej może prowadzić do osadzania nagaru i "stanięcia" pierścieni
Tak, ale od zawsze "sposobem" na podbieranie oleju jest nalanie lotosa mineralnego 15w40 i do tego motodoktor:/ Zmiana z 0w na 5 czy nawet 10w w pełbym syntetyku może praktycznie zahamować podbieranie oleju. Ja osobiście uwazam, ze jak bierze za dużo to sie sprawdza uszczelniacze i pierścienie, ale ja jestem inny....
-
3w30
Przepraszam, że tak nie w temat, ale zawsze mi się wydawało, że tu zawsze bywały wielokrotności 5, ale mogę się mylić... <co?>
-
Tak, ale od zawsze "sposobem" na podbieranie oleju jest nalanie lotosa mineralnego 15w40 i do tego motodoktor:/ Zmiana z 0w na 5 czy nawet 10w w pełbym syntetyku może praktycznie zahamować podbieranie oleju.
bez herezji proszę :evil:
cyfry przed W oznaczają lepkość w niskich (zimowych) temperaturach; im niższa wartość przed "W" tym szybciej olej dotrze tam gdzie trzeba i zabezpieczy nasz silnik. Wartość przed "W" nie wpływa natomiast na pracę silnika w temperaturze roboczej - a więc na "ubywanie oleju" :idea:
-
e-gen, castrol slx 0w50 zmieniony na txt 10w50 ( bodajże ) i samochodzie co 10 tys olej nie schodził do połowy a maksymalnie ubywa 1/5 z bagnetu.
Przytoczyłem ten przykład z wlasnego doświadczenia. Poza tym oleje 0w* są po prostu rzadzsze.
Nie chce sie kłócić i nie kwestionuje tego co napisałeś ale podaje przykład z życia wzięty :)
-
kml
Twój przykład jest bardzo dobry i pokazuje, że oleje się między sobą różnią - aczkolwiek to co uprzednio pisałeś odnosiło się do zachowania właściwości oleju w niskich temperaturach.
Jest bardzo prawdopodobne, że podobny efekt mógłbyś uzyskać przechodząc z 0W50 Castrola na olej 0W50 innego producenta.
-
e-gen, prawda prawda ale to jest fajny przykład poniewaz producent pozostał ten sam :)
-
Doczytałem się we włoskiej instrukcji obsługi (tylko taką mam , bo auto z Włoch), że dopuszczalne zużycie oleju wynosi 1 litr na 1500km. A przy eksploatacji w ciężkich warunkach nawet 1 litr na 1000km. Czy w waszych polskich instrukcjach dla Accenta II też tak piszą?
-
Owszem instrukcja instrukcją. Ale przyjmimy realnie - 1 litr na 1500km = 6 litrów na 9000 km = silnik do remontu
-
Doczytałem się we włoskiej instrukcji obsługi (tylko taką mam , bo auto z Włoch), że dopuszczalne zużycie oleju wynosi 1 litr na 1500km. A przy eksploatacji w ciężkich warunkach nawet 1 litr na 1000km.
dramat, chyba że chodzi o pierwsze tysiąc kilometrów - właśnie czytam Owner Manuala którego ściągnąłem z hmaservice.com i nigdzie nie widzę paragrafu o zwiększonym zużyciu oleju - w której sekcji włoskiej instrukcji wyczytałeś ten zapis??
-
Przeciez to jest normalny zapis prawie kazdego producenta, takie zabezpieczenie przed reklamacjami.
-
Przeciez to jest normalny zapis prawie kazdego producenta, takie zabezpieczenie przed reklamacjami.
Dokładnie tak. KAŻDY jeden samochód ma zapis 1l/1000km a takie zużycie ma/miał opel i po dzikiej awanturze wymieniali uszczelniacze i podobno było dużo lepiej.
-
Słyszałem o skrajnej sytuacji właśnie w Oplu, który brał ogromne ilości oleju. Z tego co pamiętam auto miało 1,5 roku i jakiś śmieszny przebieg. Okazało się, że na jednym tłoku "zamki" pierścieni były ustawione w jednej linii.
-
Słyszałem o skrajnej sytuacji właśnie w Oplu, który brał ogromne ilości oleju. Z tego co pamiętam auto miało 1,5 roku i jakiś śmieszny przebieg. Okazało się, że na jednym tłoku "zamki" pierścieni były ustawione w jednej linii.
Heh, to miła historia :)
-
właśnie czytam Owner Manuala którego ściągnąłem z hmaservice.com i nigdzie nie widzę paragrafu o zwiększonym zużyciu oleju - w której sekcji włoskiej instrukcji wyczytałeś ten zapis??
Proszę, oto odpowiednia strona.
(http://img204.imageshack.us/img204/7236/skan458ga1.jpg)
-
Miromat, nie chce mi się szukać ale w polskim manualu tez takie coś jest ( OIDP ) Byłbym zdziwiony gdyby nie było :)
-
a w hamerykańskim nie ma :roll:
(http://images50.fotosik.pl/19/24f8ea089097cd95.jpg)
w obu manualach zalecają Castrola :->
BTW
na zużycie oleju wpływa w pewnym stopniu "przypchany" zawór PCV odpowiedzialny
lokalizacja zaworu
(http://images34.fotosik.pl/380/e1c2647ec9d390d9.jpg)
radzę go okresowo sprawdzać (kulka w środku powinna "latać") i ewentualnie przepłukać benzyną ekstrakcyjną lub wymienić
-
BTW
na zużycie oleju wpływa w pewnym stopniu "przypchany" zawór PCV odpowiedzialny
Za co jest ten zawór odpowiedzialny?
-
Zaworek PCV, zwany specjalistycznie "zaworem odpowietrzającym skrzynię korbową". Ma on na celu (jak sama nazwa wskazuje) odprowadzać nadmiar gazów ze skrzyni korbowej.
link (http://en.wikipedia.org/wiki/PCV_valve)
więcej na hmaservice.com ; a tu wycinek z trabelszotinga:
(http://images41.fotosik.pl/19/8b4a9e0c504070ee.jpg)
-
e-gen, a to odpowietrzenie wymaga jakiś talentów czy trzeba to wyjąć, rozłożyć i włożyć?
-
klucz płaski 10 lub 12 i trochę benzyny ekstrakcyjnej do przepłukania - łatwizna <ok>
-
klucz płaski 10 lub 12 i trochę benzyny ekstrakcyjnej do przepłukania - łatwizna <ok>
Dzięki za info, muszę sprawdzić u siebie ;)
-
Zdjąłem zaworek PCV, na zatkany nie wyglądał. Ale wymyłem i założyłem z powrotem. Nie spodziewam się, aby coś pomogło. Chociaż cuda się zdarzają.
-
u mnie był ubytek oleju poprzez uszczelkę pod pokrywą zaworów.
Jak wymienić tą uszczelkę. Czy można to zrobić samemu.
-
Czy ktoś ma instrukcję wymiany uszczelki pod pokrywą zaworów?
-
knie, odkręcić śruby, zdjąć pokrywe i załozyć nową uszczelkę. DROBNA TRUDNOŚĆ polega na tym, że powinno sie te sruby kluczem dynamo-metrycznym przykręcać a ukręcenie takiej śruby to są DUŻE kłopoty. Poza tym ja za wymianę dałem chyba 20 czy 30 PLN więc nie wiem czy warto samemu ryzykować.
-
Witam, mój accent bierze mi także olej silnik 1,5 96rok 170tys km , niewiem dokładnie jaka to wartość , ale gdzieś pomiędzy 0,5-07L na 1000km ale moc ma super przyśpiesza (porównywałem z takim co oleju nie bierze ;p) ,i tu moje pytanie czego to jest wina czy on tak poprostu musi mieć i to olać , czy trzeba coś z tym zrobić , dodam , że jezdze na castrolu magnateku 10w/40
-
szumi, w zależności co lubisz bardziej: olewać czy robić. Idź do mechaniora i podpytaj o koszty roboty to będziesz wiedzieć na czym stoisz.
-
szumi, w zależności co lubisz bardziej: olewać czy robić. Idź do mechaniora i podpytaj o koszty roboty to będziesz wiedzieć na czym stoisz.
koszty kosztami , oczywiście jeśli nie ma potrzeby tego robic to nie bede tego robic, ale pytanie czy tak moge jezdzic i ile jeszcze przejade;p
-
koszty kosztami , oczywiście jeśli nie ma potrzeby tego robic to nie bede tego robic, ale pytanie czy tak moge jezdzic i ile jeszcze przejade;p
A to musisz sie udać do wróżki silnikowej i moze ona Ci podpowie coś.
Dla mnie sprawa jest prosta: jeżeli chcesz tym samochodem jeszcze długo jeździć i wiesz ze nie będziesz sie go pozbywać lada dzień to wtedy inwestujesz i robisz to co trzeba.
Jeżeli wiesz, że jest na chwilę to po prostu lejesz non stop olej i później dolewasz motodoktora na końcu wywalasz silnik na smietnik ale codziennie odmawiasz zdrowaśki żeby Ci ktoś przywalił i była szkoda całkowita.
-
koszty kosztami , oczywiście jeśli nie ma potrzeby tego robic to nie bede tego robic, ale pytanie czy tak moge jezdzic i ile jeszcze przejade;p
A to musisz sie udać do wróżki silnikowej i moze ona Ci podpowie coś.
Dla mnie sprawa jest prosta: jeżeli chcesz tym samochodem jeszcze długo jeździć i wiesz ze nie będziesz sie go pozbywać lada dzień to wtedy inwestujesz i robisz to co trzeba.
Jeżeli wiesz, że jest na chwilę to po prostu lejesz non stop olej i później dolewasz motodoktora na końcu wywalasz silnik na smietnik ale codziennie odmawiasz zdrowaśki żeby Ci ktoś przywalił i była szkoda całkowita.
wcześniej napisałem ,że silnik ma moc jak na 1,5 przystało i pytanie czy to same uszczelniacze czy może coś poważniejszego .
-
szumi, a już napisałem, że na takie pytanie to wróżka silnikowa odpowiada. Idź do mechanika, niech zrobi próbę olejową i sprawdzi kompresje to powinno coś pomóc.
-
Witam, mój accent bierze mi także olej silnik 1,5 96rok 170tys km , niewiem dokładnie jaka to wartość , ale gdzieś pomiędzy 0,5-07L na 1000km ale moc ma super przyśpiesza (porównywałem z takim co oleju nie bierze ;p) ,i tu moje pytanie czego to jest wina czy on tak poprostu musi mieć i to olać , czy trzeba coś z tym zrobić , dodam , że jezdze na castrolu magnateku 10w/40
Mozna jezdzic, jezdzic i zajezdzic. W pewnym momencie nie ma juz co remontowac. Niektorzy mechanicy twierdza ze krytyczna granica jest 1l/1000km. Swoja droga zuzycie juz duze. Tak z ciekawosci na jakim oleju jezdzic ?
-
Witam, mój accent bierze mi także olej silnik 1,5 96rok 170tys km , niewiem dokładnie jaka to wartość , ale gdzieś pomiędzy 0,5-07L na 1000km ale moc ma super przyśpiesza (porównywałem z takim co oleju nie bierze ;p) ,i tu moje pytanie czego to jest wina czy on tak poprostu musi mieć i to olać , czy trzeba coś z tym zrobić , dodam , że jezdze na castrolu magnateku 10w/40
Mozna jezdzic, jezdzic i zajezdzic. W pewnym momencie nie ma juz co remontowac. Niektorzy mechanicy twierdza ze krytyczna granica jest 1l/1000km. Swoja droga zuzycie juz duze. Tak z ciekawosci na jakim oleju jezdzic ?
niewiem czy to pytanie do mnie czy ogolnie jesli do mnie to odpowiedz masz wyzej.
Ps. mozesz mi wytłumaczyc jedną rzecz.. jak silnik przy przebiegu 170tys km może miieć jak to nazwałeś duż zuzycie?skoro był serwisowany jeżdzony na dobrej klasy olejach wszystko na czas było robione(faktury,przeglądy) .
-
Fakt nie zauwazylem z tym olejem. Po pierwsze to chyba w tych samochodach "normalne", masz przeglad modeli i po pewnym przebiegu wiekszosc leje olej. Po drugie zalezy duuzo jak te auto bylo kiedys traktowane, 1 wlascicielem chyba nie byles. Nawet jesli przeglady byly robione regularnie to zalezy na ile silnik byl obciazany, jak byl jezdzony na zimnym silniku itp. itd. Olej pol syntetyczny to nie jest akurat olej dobrej klasy. Jeden silnik bedzie spalal wiecej, drugi mniej. Accenty w opinii mechanikow potrafia juz powyzej 100 tys km. Silniki niestety sa delikatnie, dlatego tez zawsze sceptycznie podchodze "do sportu" z udzialem tych samochodow.
Dla przykladu moj Accent I, przy przebiegu 150 tys km, zadowalal sie 1l na 6000km przy dynamicznym stylu jazdy. Emeryt pewnie by nawet nie zauwazyl :) Moze zbieg okolicznosci moze nie, ale silnik od wczesnych lat mlodosci chodzil na 5W50. Z tego co widze na forum to w Accentach z reguły nie spotkasz dobrego oleju juz nie mowiac o katowaniu mineralnym, mysle ze ma to jakies znaczenie.
-
Z tego co widze na forum to w Accentach z reguły nie spotkasz dobrego oleju juz nie mowiac o katowaniu mineralnym, mysle ze ma to jakies znaczenie.
Wypraszam sobie :-x 5w50 Mobil 1 super syn. Poza tym nawet na najlepszym oleju na swiecie można zabić silnik pałując go na zimno etc. Jak ktoś dba o samochód to jest ok a jak nie to jest kicha. Proste.
-
silnik przy przebiegu 170tys km może miieć jak to nazwałeś duż zuzycie?
Tak jak koledzy napisali sam przebieg o niczym nie świadczy. Moim zdaniem to są efekty dobrego oleju, który można wymienić raz na 15 tyś, a nawet na 20 tyś. Wszystko zależy od stylu jazdy. JA aut nie oszczędzam ale za to wymieniam olej co max 8 tyś. Silnik się odwdzięczy.
-
Olej pol syntetyczny to nie jest akurat olej dobrej klasy. Jeden silnik bedzie spalal wiecej, drugi mniej. Accenty w opinii mechanikow potrafia juz powyzej 100 tys km. Silniki niestety sa delikatnie, dlatego tez zawsze sceptycznie podchodze "do sportu" z udzialem tych samochodow.
Możesz rozwinąć chodzi mi tu o delikatne silniki.
Olej pół syntetyczny nie jest olejem dobrej klasy?? a jaki jest dobrej klasy mineralny??
apropo brania oleju znam przypadek (polonez caro 1,6) silnik palił ok. 2 l oleju po wymianie uszczelniaczy spalanie ustąpiło kompletnie, np. mój polonez miał 180tys.km jeździł na full syntetyku i nie brał nic. PS. wiem że może nie ma co porównywać do poloneza ale skoro silnik jest silnikiem to działa na podobnej zasadzie też ma gumki zaworowe pierścienie itp.;p
-
Z tego co widze na forum to w Accentach z reguły nie spotkasz dobrego oleju juz nie mowiac o katowaniu mineralnym, mysle ze ma to jakies znaczenie.
Wypraszam sobie :-x 5w50 Mobil 1 super syn. Poza tym nawet na najlepszym oleju na swiecie można zabić silnik pałując go na zimno etc. Jak ktoś dba o samochód to jest ok a jak nie to jest kicha. Proste.
Na tym oleju, tzn. Mobil 5W50 jezdzil moj Hyundai i silnik byl w bardzo dobrym stanie a jakie robil czasy to pokazywalem na forum :) wiec jeden moj a ile innych Accentow na tym forum jezdzi na takim, pomijajac te kilkuletnie ??
Poza tym zmien ton, bo to nie moja wina ze Twoj samochod bierze olej. Odpowiadajac na Twoje nastepne pytanie, wlasnie wspomniany olej uwazam za olej dobrej jakosci, nie upierajac sie przy mobilu, ale chodzi o parametry pracy.
Co do delikatnych silnikow to bardzo proste - niskiej jakosci elementy, w tym uszczelniacze. Nie trzeba byc znawca, wystarczy zrobic srednia ile oleju chleeeeja Hyundaie przy przebiegu np. 200 tys przed remontem. Siedzac na forum kilka lat, odpowiem Ci ze duuzo. Mechanicy tez to potwierdzaja.
-
Witam ponownie , właśnie wróciłem od mechanika który to mierzył mi ciśnienie na cylindrach
1) 12,5
2)8,5
3)8,5
4)9
z tego co wyczytałem to prawidłowo powinno byc 10:1 jesli sie myle to mnie poprawcie .
-
Nie najlepiej :-? i Ty mowisz ze on ma super moc :) ? Na kazdym powinno byc 12 i rowno na kazdym.
-
Moc ma dobrą uwierz mi sprawdzane było i to właśnie jest najdziwniejsze.
-
Byle na hamowni ? Wiesz no... jak bedziesz normalnie jezdzil, spokojnie to napewno jeszce ladne pare kilometrow posluzy. Porozmawiaac trzeba ze znawcami tematu :) bo gdybac sobie mozna. Uszcelniacze uszczelniaczami troche niepokojace jest cisnienie.
Dla porownania moj chodzil tak: http://pl.youtube.com/watch?v=D9jDe0TkFDc
-
Vex, naucz sie cytować poprawnie. Mój samochód ani pali oleju. Poza tym wszystko zawsze wraca do punktu wyjścia: jeżeli samochód ma być do końca to warto inwestować i wtedy wymiana uszczelniaczy i ew pierście ma sens ale większość ludzi woli moto doktora.
-
Nie nie żaden moto doctor ani remont nie wchodzi w gre za duże koszta , jak już to zmienie mu na mineralny i pojeżdze pytanie ile jeszcze z takim sprężaniem , ew. będę musiał się z nim rozstać ;( ;( niewiem nawet jaka jest dolna granica sprężania dla tych silników.
-
Byle na hamowni ?
hamowni do tego nie potrzebuje
-
szumi, to po cholere męczysz ludzi na forum skoro nic nie zamierzasz z tym zrobić?? Poza tym jesteś kozak jak bez hamowni jestes w stanie powiedzieć czy moc jest ok czy nie. To właśnie pomiar z hamowni pokazuje w jakim stanie jest silnik i co dalej.
A lada dzien na oto moto będzie kolejny odpicowany trup do kupienia.
-
szumi
A lada dzien na oto moto będzie kolejny odpicowany trup do kupienia.
mówisz o moim aucie?? co do mocy tak jestem pewien tego co mówię bo sprawdzałem się z różnymi autami o tych samych czasach do 100 w tym z accentami wystarczy czy mam jechać na hamownie? jak mi nie wierzycie to nic na to nie poradze , uważasz że męcze ludzi na forum?? jeśli tak to od czego jest forum ?? nie zamierzam tego robic bo poprostu mnie na to nie stać .
-
żaden moto doctor ani remont nie wchodzi w gre za duże koszta
tylko co Ci sie bardziej oplaca, wyremontowac silnik za 1000 zl czy zajechac silnik i sprzedac auto z zarznietym silnikiem za grosze (co i tak nie bedzie latwe) i dokladac kilkukrotnie wiecej zeby kupic inne auto?
Wedlug mnie pierwsza opcja rozsadniejsza.
-
uważasz że męcze ludzi na forum?? jeśli tak to od czego jest forum nie zamierzam tego robic bo poprostu mnie na to nie stać .
Tak, dokładnie uważam że męczysz ludzi bo w kółko pytasz o to samo wyłącznie po to zeby na koniec oświadczyć, że i tak wlewasz minerała bo Cie nie stać na remont i samochód idzie na handel. Co do "sprawdzania się zinnymi autami" to po prostu żartem jest traktowanie tego jako miarodajnego pomiaru.
Naprawde czasami się zastanawiam czy forum nie powinno byc płatne i dostępne tylko po zalogowaniu. Do szału mnie doprowadza takie podejście jak Twoje - że można do znudzenia marudzić o tym samym i wszyscy mają obowiązek się produkować w temacie no bo po to jest forum.
Bez względu na to jaki to by nie był samochód to zawsze jest ta sama odpowiedz: albo robić tak zeby to miało ręce i nogi albo zarżnąć i zezłomować. Nie da sie inaczej. Przejścia na minerał doprowadzą do tego, że cały silnik będzie usyfiony w środku a nalanie motodoktora dokończy sprawę.
-
uważasz że męcze ludzi na forum?? jeśli tak to od czego jest forum nie zamierzam tego robic bo poprostu mnie na to nie stać .
Tak, dokładnie uważam że męczysz ludzi bo w kółko pytasz o to samo wyłącznie po to zeby na koniec oświadczyć, że i tak wlewasz minerała bo Cie nie stać na remont i samochód idzie na handel. Co do "sprawdzania się zinnymi autami" to po prostu żartem jest traktowanie tego jako miarodajnego pomiaru.
Naprawde czasami się zastanawiam czy forum nie powinno byc płatne i dostępne tylko po zalogowaniu. Do szału mnie doprowadza takie podejście jak Twoje - że można do znudzenia marudzić o tym samym i wszyscy mają obowiązek się produkować w temacie no bo po to jest forum.
Bez względu na to jaki to by nie był samochód to zawsze jest ta sama odpowiedz: albo robić tak zeby to miało ręce i nogi albo zarżnąć i zezłomować. Nie da sie inaczej. Przejścia na minerał doprowadzą do tego, że cały silnik będzie usyfiony w środku a nalanie motodoktora dokończy sprawę.
Bo niewiedziałem co to jest i jakie sa ew. koszty remotu . Odnośnie sprawdzania z innymi autami wiem ,że to nie bedzie jakoś tam super miarodajne bo w różnych stanach są auta , nazwijmy to tak "mocy ma w normie" . Kompletnie nie rozumiem Twojego ostatniego zdania
po pewnym przebiegu się wlewa olej mineralny i to jest normalna kolej rzeczy i to jest nieuniknione , ale prosze , żebyś rozwinoł swoją myśl.
-
po pewnym przebiegu się wlewa olej mineralny i to jest normalna kolej rzeczy i to jest nieuniknione , ale prosze , żebyś rozwinoł swoją myśl.
Nie ma żadnej reguły dotyczącej przebiegu i oleju mineralnego. Na p.m.s była podobna dyskusja i ludzie pisali o silnikach z przebiegiem rzedu 250k km na pełnym syntetyku i NIC złego z tego powodu się nie dzieje. Poza tym jakich kwot się spodziewałeś jeżeli w gre wchodzi remont - 100 PLN?
-
po pewnym przebiegu się wlewa olej mineralny i to jest normalna kolej rzeczy i to jest nieuniknione , ale prosze , żebyś rozwinoł swoją myśl.
Nie ma żadnej reguły dotyczącej przebiegu i oleju mineralnego. Na p.m.s była podobna dyskusja i ludzie pisali o silnikach z przebiegiem rzedu 250k km na pełnym syntetyku i NIC złego z tego powodu się nie dzieje. Poza tym jakich kwot się spodziewałeś jeżeli w gre wchodzi remont - 100 PLN?
Cały czas myślałem , że to tylko uszczelniacze i o tym też była mowa , a jeśli chodzi o remont silnika tj. wymianę pierścieni to m/w więcej wiem jaki to koszt .
Wiem , że ludzie jeźdzą dobry przykład mam w rodzinie 240 tys km auto na gazie i na syntetyku , ale chodziło mi bardziej o to , że napisałeś że ten olej mineralny zrobi syf w silniku , słuchaj nawet nie mając pojęcia o mechanice nie mógłbym się z Tobą zgodzić . Kiedyś były tylko mineralne .
-
po pewnym przebiegu się wlewa olej mineralny i to jest normalna kolej rzeczy i to jest nieuniknione
Tak. Wlej mineralny. Wymieniaj go co 15 tyś i za rok napiszesz, że słyszysz stuki w silniku. A ja Ci napiszę, że padły hydrosztosy(szklanki zaworowe) - oj mój błąd, Twój silnik ma mechaniczną regulację zaworów, więc spokojnie możesz lać mineralny. Proponuję Superol CB (tańszy niż CC). Skoro Ursus na takim pięknie pracuje to Accent pewnie też. Ta sama konstrukcja - tłoki ma, zawory też.
Życzę powodzenia w dalszym użytkowaniu auta.
Pozdrawiam
EDIT:
Kiedyś były tylko mineralne
I w Fiacie 125p nikt sięnie dziwił że przy przebiegu 70 tyś trzeba robić remont, ba wszyscy byli zadowoleni, że aż tyle wytrzymał.
olej mineralny zrobi syf w silniku , słuchaj nawet nie mając pojęcia o mechanice nie mógłbym się z Tobą zgodzić
Jak nie masz pojęcia o mechanice to nie zgrywaj mądrzejszego w tej dziedzinie niż ludzie, którzy mają o tym pojęcie.
-
Kiedyś były tylko mineralne
Kiedys to silnik jak miał 3L i 90 km to było COŚ a dzisiaj? 1,4 i 140km w serii to żaden wyczyn.
-
Życzę powodzenia w dalszym użytkowaniu auta.
Pozdrawiam
no dzięki kolego szerokości o przyczepności tam dla Ciebie.
Dzięki za wypowiedzi wszystkim.
Pozdrawiam.
-
szumi,
masz zarżnięty silnik i wszystko wskazuje na to że remont jest nieopłacalny; kompresja (nie mylić ze sprężaniem) nie powinna być niższa niż 12.5 atm na każdym cylindrze (różnica między cylindrami nie więcej niż 1 atm). Jest jeszcze pytanie czy mechanik zgodnie z procedurą mierzył ciśnienie w cylindrach; jednak jakby nie mierzył to i tak to co uzyskał jest duuużo poniżej normy.
Dla przypomnienia dodam że w Accentach 1.3 i 1.5 12 luzy zaworowe są ustawiane przez samoregulatory hydrauliczne.
Główną wadą olei mineralnych jest to że szybko się starzeją i mają gorsze właściwości smarne w niskich temperaturach.
Olej w Accencie powinno się wymieniać - przy tzw. normalnej eksploatacji - co 10-12 tys.km
WąTEK UWAżAM ZA ZAKOńCZONY