HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Accent => Wątek zaczęty przez: Slayer_PL w 13 Sierpień 2008, 16:21:53
-
Witam, jestem nowy na forum ale Accenta posiadam już od ponad roku.
Z autka jestem bardzo zadowolony, jak będę miał czas to bardziej szczegółowy opis zamieszczę w dziale nasze hyundaie.
Teraz wracając do tematu, co myślicie o tego rodzaju "tuningu" wizualnym naszego Accenta ??
(http://img174.imageshack.us/img174/5328/accentlikeviperwy0.th.jpg) (http://img174.imageshack.us/my.php?image=accentlikeviperwy0.jpg)
Pozwoliłem sobie wykorzystać do przeróbki zdjęcie od koleżanki: gunia (mam nadzieję że się nie pogniewa) po prostu nie miałem pod ręką zdjęć swojego autka.
Pracowałem kiedyś jako grafik w firmie która zajmowała sie oklejaniem samochodów, więc wykonanie takich pasów nie powinno sprawić mi większych problemów (myślę tutaj o folii samoprzylepnej, odpornej na wysokie temperatury).
Zastanawiam się tylko czy to będzie dobrze wyglądać ??
Czy ktoś z Was wpadł już kiedyś na taki pomysł ??
Pozdrawiam i czekam na komentarze.
-
Witam. Wygląda intrygująco. <cfaniak> Nie wiem, czy teraz nie będziesz musiał pojechać do Guni i w formie zadośćuczynienia za wykorzystanie fotografii do projektu obkleić jej samochodu w ten sam sposób? :mrgreen: Dla mnie może być. Pozdrawiam Igor.
-
Tak z przodu prezentuje się całkiem fajnie.
Przydało by się jeszcze takie zdjęcie trochę z góry, gdzie widać przód i bok auta...
Dodać jeszcze jakieś fajne felgi i auto powinno się prezentować całkiem nieźle :-)
Pracowałem kiedyś jako grafik
Dobrze wiedzieć :-D Czasami przyda się pomoc grafika.
-
Jak dla mnie to neizly obciach, ale z takim gadzetem na "Wiejski Tuning" moze bys sie zalapal :)
-
Jak wyżej <stop>
-
Slayer_PL, oj obawiam się że może to nieco DZIWNIE wyglądać....
-
na początku swojej zabawy z tuningiem od tego zaczynałem :> czyli koniec lat '90-tych 8-) i wtedy to było trendy, a w tej chwili możesz spotkać się z określeniami jak napisali koledzy wyżej :idea:
po prostu pewne mody przemijają i trzeba iść z duchem czasu czyli radziłbym raczej jakiś ładny vinyl :>
-
po prostu pewne mody przemijają i trzeba iść z duchem czasu czyli radziłbym raczej jakiś ładny vinyl :>
To nie o to chodzi. Naklejac na pospolity, wolny samochod takie pasy to przecietny pomysl. Co innego na jakis cooltowy, np. Renault R5 alpine czy cos takiego 8-)
Wtedy mozna juz sie doszukac jakiegos smaku a tak ludzie beda szydzic.
-
A ja bym wolał dać samochód profesjonalistom do polerki a potem nawoskować porzadnym, twardym, woskiem i cieszyć się z tego że się swieci jak psie jaja ;)
Osobiscie uwazam, że ciężko w takich samochodach dobrać coś takiego co byłoby naprawde fajne, niepospolite i pasujące do całokształu.
-
Uważam że najlepiej nic nie robić..... Pozostawić takim jakiem jest.... On nie ma przecież 500 KM. Pozdrawiam... Ps: Felgi, Remus, szybki przyciemnione i to wszystko... Nad silnikiem nic nie wymodzisz...
-
Uważam że najlepiej nic nie robić..... Pozostawić takim jakiem jest.... On nie ma przecież 500 KM. Pozdrawiam...
wychodząc z takiego założenia to wypadałoby nic przy autach nie robić :roll: a nie na tym tuning polega :>
-
Mi osobiście nigdy "obmalowywanie" samochodów się nie podobało. Oczywiście to kwestia gustu. I na pewno zamiast inwestowania w kolor troszkę więcej bym zaoszczędził i pokusił się o jakieś felgi (jak wyżej koledzy wspominali).
-
Witek, a mi odwrotnie ale mam na mysli aerograf. Widziałem kilka razy na żywo i efekt powalający.
http://aerograf.pl/aerograf.html
-
Uważam że najlepiej nic nie robić..... Pozostawić takim jakiem jest.... On nie ma przecież 500 KM. Pozdrawiam...
wychodząc z takiego założenia to wypadałoby nic przy autach nie robić :roll: a nie na tym tuning polega :>
Tylko ze szpecenia auta cyz oblkejanie go nie wiadomo czym do tuningu nie nalezy. Zreszta jak dla kogo :)
-
Zreszta jak dla kogo :)
wedle definicji to nawet zmiana nakrętek w wentylach to już modyfikacja, a więc tuning ;-) a więc wszystko zależy od punktu widzenia danej osoby 8-)
-
Nie wiem, czy teraz nie będziesz musiał pojechać do Guni i w formie zadośćuczynienia za wykorzystanie fotografii do projektu obkleić jej samochodu w ten sam sposób?
Nie, nie dziękuję <cfaniak> mi osobiście nie bardzo się to podoba ;/
-
mi osobiście nie bardzo się to podoba
To moze chociaż dwa małe z boczku :mrgreen: :lol:
-
To moze chociaż dwa małe z boczku :mrgreen: :lol:
Oryginalniej będą wyglądały trzy <lol2>
-
gunia, pomijając koszty to chyba znacznie fajniej byłoby np zrobić polerkę i potem pociagnąć samochód lakierem perłowym - efekt mógłby być naprawde niezły. Soczysty właściwy kolor plus odrobina perłowego połysku ;-)
-
Zreszta jak dla kogo :)
wedle definicji to nawet zmiana nakrętek w wentylach to już modyfikacja, a więc tuning ;-) a więc wszystko zależy od punktu widzenia danej osoby 8-)
Wiesz co tylko że śmiać mi się chce jak widzę chłopaków ze z"tuning-owanymi" "furami" np sejak a wygląda jak viper.... Bez przesady... Ludzie troszkę ogłady.... Moje zdanie jest takie że najlepiej zrobić serduszko naszego autka a budę zostawić w spokoju. Tzn tak jak napisałem fele, szybki (lekko) obniżenie, fajny kolor. I to wszystko.
I tu cytat:
Wieś-style przyczepienie mnóstwa plastiku, siatki (najlepiej ogrodowej) lampek choinkowych, malowanie wałkiem białą olejną, własnoręcznie robione zderzaki ze sklejki, rury PCV na wydechu, przyciemnienie szyb folią, tak aby było widać bąbelki powietrza, nakleić paski a'la Viper i obowiązkowo nakleić nad rurą PCV naklejkę REMUS!! we wnętrzu mnóstwo stylowych dodatków!! jakieś pokrowce z napisami Recaro, malowanie dechy pędzlem i wszędzie kable, bo po co chować...
Polecam:
Japan Style (Jap-Style) to jeden z najbardziej widowiskowych stylów. Niegdyś kojarzył się z rice'em, dziś jest on używany w większości maszyn dla drifterów.
Charakterystyka Jap-Style'u:
- potężne zderzaki z dużymi wlotami (z przodu zawsze widać IC)
- maska najczęściej z włókna szklanego (carbon)
- duża ilość naklejek z logami firm, których podzespoły wykorzystano w aucie
- najczęściej montowany jest NOS oraz Lambo Doors (drzwi można uchylić na kilka centymetrów na stronę, później 55 stopni w górę) oraz
- ekstremalne modyfikacje nadwozia (transplantacja świateł, obniżanie dachu, otwieranie maski i klapy bagażnika siłownikami - liftami)
Albo:
JDM – Japan Domestic Market. Delikatny tuning, najczęściej z jednolitym lakierem i chromowanymi felgami w umiarkowanych rozmiarach. Kluczem do stylu są smakowite dodatki kultowych japońskich producentów akcesoriów tuningowych. Siedzenia Bride, body kity Blitz, opony Falken, pasy bezpieczeństwa Takata i osprzęt HKS. W stylu tym nie ważne są osiągi a LOGO.
Pozdrawiam!
-
Widuje Hondę Civic (ta stara kwadratowa 89 rok czy coś koło tego) z chromowanym napisem na klapie "TUNING". Poza tym rzucająca sięw oczy rdza itp. Naprawdę robi wrażenie :lol:
-
Widuje Hondę Civic (ta stara kwadratowa 89 rok czy coś koło tego) z chromowanym napisem na klapie "TUNING". Poza tym rzucająca sięw oczy rdza itp. Naprawdę robi wrażenie :lol:
No to naprawde lansiarski RatLook ;p
-
gunia, pomijając koszty to chyba znacznie fajniej byłoby np zrobić polerkę i potem pociagnąć samochód lakierem perłowym - efekt mógłby być naprawde niezły. Soczysty właściwy kolor plus odrobina perłowego połysku ;-)
No to to fakt, o wiele lepiej by wyglądało, ale niestety koszt jest taki że tego się nie da ominąć ;-)
-
gunia, nie łam się ;) znam typa co KONIECZNIE chciał mieć samochód "w dizlu" i kupił sobie takiego escorta, gdzie wsadził ponad 100% wartości samochodu w niego i dalej było to kompletne g***o więc taka fanaberia jak nowy lakier na accencie jest do przyjęcia :mrgreen:
-
znam typa co KONIECZNIE chciał mieć samochód "w dizlu" i kupił sobie takiego escorta, gdzie wsadził ponad 100% wartości samochodu w niego
No to trzeba mieć naprawdę dobrze po układane w głowie :shock:
-
gunia, gdybym miał jeszcze pisać dalej to musiałbym zrobić nowy temat o tej historii :) Więc EOT ;]
-
gunia, gdybym miał jeszcze pisać dalej to musiałbym zrobić nowy temat o tej historii :) Więc EOT ;]
To załóż temat o desperatach :lol:
A tak wracając do tematu to tak jak Cibor cytował wieś-tuning, po mojej mieścinie jeździ takich parę "tuningowanych" fur i naprawdę mi się to nie podoba auto to nie choinka.
-
wieś-tuning
W czasach kiedy wymaga się od ludzi "poprawności politycznej" używamy określenia
AGRO-TUNING :mrgreen:
-
W czasach kiedy wymaga się od ludzi "poprawności politycznej" używamy określenia
AGRO-TUNING :mrgreen:
Sorki zwracam honor :->
-
Witam. Śledzę ten temat od początku i mimo, że moja opinia jest w zasadzie neutralna (cyt.:”Dla mnie może być”), to nie mogę się oprzeć by nie skomentować konkluzji wypowiedzianej przez kolegę klm a mianowicie AGRO-TUNING. Jest tak zabawna, że ilekroć trafiam na ten temat, to tylekroć się uśmiecham i mnie to bawi, abstrahujac oczywiście od samego pomysłu malowania białych pasów. W swej zabawności jest też trochę sarkastyczna, ale to i dobrze, dodaje trochę smaczku. :mrgreen: Po przeczytaniu wszystkich wypowiedzi jestem jednak teraz bardziej na nie niż na samym początku, choć nie podchodzę do samego wzoru jako kultowego przypisanego między innymi Viperowi. ;-) Pozdrawiam Igor.
-
Witam ponownie, przychylam się do waszych wypowiedzi,
na tym filmiku:
http://pl.youtube.com/watch?v=btuFsb_oqUc
widać że ktoś już miał wcześniej taki pomysł i przyznam szczerze że niezbyt mi się to podoba.
Wydaje mi się że nie będę ingerował w wygląd samochodu, prawdopodobnie przesiądę się na Hyundai'a Coupe 2,7 III Gen ;), czas pokaże.
-
witam,
w/g mnie te pasy nie pasuja do tego autka, dobry tuning ze smakiem i polotem jest bardzo trudny szczególnie przy małym budżecie. Jak tak bardzo koniecznie chcesz poprawić jego wygląd małym kosztem, to moim skromnym zdaniem wstaw zarówki xenonowe, delikatnie ospojleruj dól autka, przyciemnione szybki max 20-30 %-tową folią, spoleruj lakier "tempem", bedzie wyglądal świezo, i styka tak jak wcześniej pisali samochód to nie choinka a podrabianie znaku rozpoznawczego Vaipera bylo modne w latach 80, ubiegłego stulecia. jak nie masz kasy na felgi to odnowie ci stare pod warunkiem ze to nie sa stalówki.Pozdrawiam :)
-
żarówki "xenonowe" = pasy a'la Viper :mrgreen:
-
Sadze, ze Cepter mial na mysli ZARNIKI XENONOWE Z PRZETWORNICAMI a nie zaroweczki H.I.D. LASER firmy BOTTARI za 29.99 komplet :)
Zarniki xenonowe o ile beda prawidlowo zamontowane i o normalnej temperaturze barwowej czyli 4000K a nie jakies 12000K beda jak najbardziej na miejscu polepszajac dosc istotnie widocznosc w nocy.
-
Witam, wtrące pare swoich słów i przekonań dotyczących tuningu, po pierwsze trzeba kierować się swoimi wyobrażeniami i zastosowaniami w aucie, w końcu twoje auto i tobie ma się przedewszystkim podobać, a co do driftu, to jeździłem w polsce po kilku pseudo turniejach, i nic szczególnego, gówniarze montują co popadnie i nawet nie potrafią tego wykorzystać, sam uczestniczyłem w driftach pod hamburgiem, i tam to jest naprawde drogi sport, w jeden dzień z dymem puszczasz jakieś 10 klocków minimum, jeździłem eclipsa I oczywiście przerobioną, według mnie to jest nr. jeden autko do prawdziwego driftu, nigdy nie przegralem z BMW a tam jezdzi tym 90% drifterow. Ale odszedłem od tematu, wracając do tuningu hyundai'a to moj punkt widzenia opiera sie na zastosowaniach i praktyce, dziwne jest dla mnie obniżanie i szerokie zderzaki, jak sie autem jezdzi po polskich drogach do pracy i z powrotem , kiedys nie uważałem lotek w autach, do czasu aż znalazłem prawdziwe lotki, nie te pseudo, przy 210km/h auto nabieralo wibracji przeciazenia, poprzez zastosowanie lotki reguluje aerodynamikę i przy 240km/h czuje się wiekszą pewność jazdy jak i wykonanie manawrów, naprawde auto jest bardziej stabilne.
Wiele osob nie wierzy ze z silnikiem 1.3 mozna jezdzic takimi predkosciami, ale powiem ze to nie jest max co mozna wyciagnac, hyundai'e posiadaja niezwykle udogodnienia, pozwalajace na naprawe tani tuning, i sa swietna baza do tego. Optycznie wiele bym nie zmieniał, ew maske z hydroaluminium bo wlokna nie uznaje, odpowiednie alu felgi, ale nie moga odwracac uwagi od auta, wydech, filtr stozkowy, na poczatek to wystarczy, a pozniej troche popracowac nad silnikiem i do przodu..... Wszystko zależy od budżetu i potrzeby.
Co do wieśniackiego tuningu to się zdarza, ale lepsze jest to że jest na to popyt. Zakupiłem okazjonalnie w niemczech calibre, wystawiłem za 4000zł kilku klijentów przyjechało ale nie sprzedałem, włożyłem w auto 500zł, kupiłem w cholere światełek jarzeniowych, pokrowce, pseudo aluminiowe chodniki, w miejsca zadrapań i odprysków lakieru zamontowałem odblaskowe światełka do tego krzywe alufelgi z allegro i poszedł za 6000zł od ręki.
A co do reklam na aucie akcesorii tuningowych, to jak ci za to zapłacą lub dadzą sprzet gratis to w zamian możesz je nakleić, ale tak bez powodu to nie widzę w tym sensu, ale podstawą tuningu nie jest auto tylko kasa. Wedłóg mnie to zakup auta to jest 10%budżetu wizualizacji 10%, 70% mechaniki, a 10% rezerw na dobry alkohol.
-
Zacznijmy od końca:
10% rezerw na dobry alkohol
Chyba za dużo przeznaczyłeś na alkohol, ten tekst wyraźnie na to wskazuje.
Reszta tekstu to bajki pod choinkę dla dzieci i to w krajach gdzie rzadko widują samochód ;-)
-
zawsze trzeba przeznaczyc cos na promocje, ja na to mowie alkohol, ale ogolnie chodzi mi o imprezy, zjazdy, czy drifty gdzie moge sie czegos nauczyc, z hyundai'em dopiero zaczynam przygode bo duzo slyszalem iz jest bardzo tani w tuningu, poza tym ma wiele elementow i zastosowan wspolnych z eclipsa ktorej tez jestem wlascicielem, a jak sie orientujesz lub nie to auto(baza) nie jest zadnym kosztem w porownaniu z tuningiem, ja mam inne wyobrazenia i przezycia zwiazane z tuningiem niz ty, mnie nie rajcuje kierownica po prawej stronie, bo dla mnie osobiscie to jest beszczelność, tak jak i miliony bezsensownych nalepek czy tribali, ale każdy ma prawo do swojej wizualizacji, a najlepszy tuning w europie to niemcy, a na swiecie to japonia, dużo jeździłem próbowałem sie nawet w rajdach mazurskich, i powiem Ci że w nie potrafię jeździć w dużej pojemności, dlatego chce spróbować od podstawy do poj. 1.4, masz inne wyobrażenia miej je dalej. Chętnie bym ich wysłuchał.
-
czytam sobie i czytam...
zostalo mi troche farby z malowania jak ktos chce to pw :D
te pasy na accencie tragedia.....hyundai nigdy czegos takiego nie naklejal na swoje auta nawet na usportowione.
Dodano:
Co do wieśniackiego tuningu to się zdarza, ale lepsze jest to że jest na to popyt. Zakupiłem okazjonalnie w niemczech calibre, wystawiłem za 4000zł kilku klijentów przyjechało ale nie sprzedałem, włożyłem w auto 500zł, kupiłem w cholere światełek jarzeniowych, pokrowce, pseudo aluminiowe chodniki, w miejsca zadrapań i odprysków lakieru zamontowałem odblaskowe światełka do tego krzywe alufelgi z allegro i poszedł za 6000zł od ręki.
niewierze, czy to sie dzieje naprawdę? <hahaha>
---
Brt85:Używaj opcji edytuj! Czytaj regulamin!