HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => i30 FD => Wątek zaczęty przez: Azariel w 11 Sierpień 2015, 08:42:06
-
A więc niedawno odebrałem auto od mechanika, stało tam miesiąc i przez 1000km jeździło ok a w poszukiwaniu przyczyny skoków ciśnienia na listwie common rail wymieniono:
- wszystkie czujniki ciśnienia,
- filtr paliwa,
- wyczyszczono bak + przewody,
- zregenerowano 2 wtryskiwacze i wyregulowano wszystkie,
- sprawdzono pompę CR,
- wymieniono wiązkę przewodów, na której rzekomo było zwarcie powodujące skoki ciśnienia.
Niestety po 1000km problem powrócił, a mianowicie:
1. auto na zimnym silniku przy delikatnym gazie szarpie, po mocniejszym wciśnięciu jedzie normalnie,
2. po rozgrzaniu w trakcie przyśpieszania (nawet z mocnym gazem) w okolicach 2 tysięcy obrotów gubi na chwilę moc po czym przy 2100-2200 ją odzyskuje i przyśpiesza normalnie dalej,
3. w okolicach 2000 obrotow klekocze glosniej niz powinien moim zdaniem,
i od czasu odebrania samochodu:
4. do tej pory dzialajacy wzorowo komputer pokazuje zawyzone spalanie + zanizony zasieg: po zatankowaniu do pelna wskazuje na 600km zasiegu a zawsze spokojnie robie 900...
Będę wdzięczny za jakiekolwiek sugestie, oczywiście zamierzam wrócić do warsztatu z reklamacają ale do tego czasu potrzebuję auta a dodatkowo nie mam znów ochoty na zgadywanki co to może być....
Ktoś może polecić jakiś serwis diesla w Warszawie?
Z góry dzięki!
-
Podpinam się pod temat, bo u mnie pojawił się podobny problem. Szarpanie przy delikatnym dodawaniu gazu/jeździe ze stałą prędkością przy obrotach około 1000-1600max. Przy wyższych obrotach problem znika, a przynajmniej go nie czuć, podobnie jak przy mocnym dodaniu gazu. Silnik ładnie ciągnie do max obrotów, tyle że dymi. Wtryski ok, zbiornik wyczyszczony.
-
Mam to samo u siebie, występuje tylko na drugim biegu, autko szarpie się i skacze jak żaba.
Najlepsze jest to, że nie zawsze tak jest a tylko sporadycznie. Pomaga albo dodanie gazu, albo wysprzęglenie. To już nie pierwszy przypadek, gdy czytam o podobnych objawach w hyundai-u czy KIA CEED. Niestety nikt się raczej nic nie doszukał. Obiło mi się o uszy, że to wina turbiny i że było wymieniane oprogramowanie, które to poprawiało, ale po aktualizacji samochody nie zachowywały się już tak żwawo jak wcześniej co powodowało niezadowolenie użytkowników.