HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Tucson JM => Wątek zaczęty przez: lysy68 w 18 Maj 2015, 18:53:06
-
Witam.
Mam problem a mianowicie po zgaszeniu silnika (2.0 crdi 140 km)pod maską słychać delikatne piszczenie.znalazłem to ustrojstwo ale nie wiem co to dokładnie jest i jaka jest przyczyna tego piszczenia.odłączałem kostkę i wtedy przestaje ale po przekręceniu zapłonu i ponownym zgaszeniu znowu zaczyna piszczeć i prawdopodobnie akumulator rozładowuje.wygląda jakby było połączone z kolektorem ssącym.proszę o pomoc w tej sprawie.
-
w moim tucsonie również słychać podobne dźwięki po zgaszeniu silnika,proces ten może trwać około minuty i jest jak najbardziej normalny. w drugim moim aucie (berlingo 1,6 HDI) sytuacja wygląda bardzo podobnie.
nie wpływa to ujemnie na stan akumulatora.
-
ale nie wiem co to dokładnie jest
To jest silniczek do regulacji położenia klap w kolektorze ssącym.
-
acha ok,tyle że u mnie to ustrojstwo piszczy cały czas,zaobserwowałem,że po zgaszeniu auta kilka razy się przekręca wyłącza na chwile i z powrotem piszczy i nie przestaje dopóki kostki nie wypnę i podepnę z powrotem do momentu przekręcenia zapłonu i cofnięcia.i znowu tak samo piszczy cały czas tak jakby nie odłączało się.sprawdziłem kostkę i na jednym ze styków jest cały czas prąd ale tak jakby coś zwarcie robiło bo na mierniku widać że żarzy się żaróweczka.