HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Getz => Wątek zaczęty przez: new w 12 Styczeń 2015, 20:35:34
-
Getz: Benzyna + LPG
Dzisiaj zapaliła się kontrolka Check Engine.
Początkowo nic się nie działo tylko zapaliła się kontrolka. Po kilku odpaleniach auta po starcie zaczęły opadać obroty i jakby się dławić i zgasł. Działo się tak tylko na benzynie. Po przegazowaniu jak przeszedł na LPG to działał prawidłowo. Jak tylko go przełączyłem na benzynę to od razu spadły obroty i się dusił. Niewiele myśląc podjechałem do Hyundaia i po podpięciu go pod komputer wyskoczył błąd P0172. Gościu stwierdził, że mieszanka jest za "bogata". Powiedział, że może to być też lambda albo katalizator.
Czy ktoś przez to przechodził i miał taki zgryz ? Zastanawiam się czy rano mi odpali na benzynie skoro tak będzie go dławić zanim na LPG przeskoczy.
-
Czy ktoś przez to przechodził i miał taki zgryz ? Zastanawiam się czy rano mi odpali na benzynie skoro tak będzie go dławić zanim na LPG przeskoczy.
Ja mam tak że np. z rana, kiedy silnik jest zimny (np. zimą) i zapalam auto oraz próbuję dodać gazu (dalej stojąc na luzie) to obroty też spadają, jak nie zdejmę dalej nogi z gazu, to silnik zaczyna się dławić. Puszczam gaz, silnik zaczyna pracować normalnie. Jak sie trochę rozgrzeje i postoi z minutę na jałowym, wszystko wraca do normy. Jak próbuję jechać na takim silniku, to praktycznie się nie da - chyba, że na półsprzęgle. Taki efekt występuje rzadko, ale jednak zdarza się już od paru lat. Mam wrażenie, że zależy też od wilgotności.
-
Odgrzeję temat
Zazwyczaj co parę miesięcy wywalało mi błąd P0133, a wczoraj pokazał się właśnie P0172.
Jak sobie poradziliście z tym błędem? Dalej macie z nim problem czy został wyeliminowany?
-
Gdyby nie ten problem, koreańskie silniki byłyby idealne... Na necie jest masa problemów z odpalaniem i/lub dławieniem po odpaleniu i niestety, ale żadnych konkretów. Nie jest to pompa ani podciśnienie ani lewe powietrze ani wiele innych, które sprawdziłem. Lepiej powiem, czego nie sprawdziłem: czy przy dławieniu zanika iskra i napięcie na zasilaniu pompy. Stawiam też, że silnik jest po prostu przelewany i że jest to problem oprogramowania, ale znam 2 takie przypadki, gdzie ASO nic nie wykryło skanerem i temat się ciągnie, bo ASO twierdzi, że nic nie wie o takim problemie - czyżby problem był tak trudny do wyeliminowania? Problem występuje również u ludzi bez lpg. Ciekawostka - po przejściu na gaz jest wszystko ok, kwiatki są tylko na benzynie...
Typowałbym jeszcze główny przekaźnik, ale nie bardzo mam na co go podmienić, no chyba że po prostu zewrę mostkiem.
-
Temat dalej aktualny u mnie :(
Jak jest ciepło to nie czuć tego ale teraz czasami deszcz zawita to i rano czuć takie delikatne skubanie :( wyjeżdżając pod górę czuć też że skubie go delikatnie. Mam też tak, że jak jest upał i włączę klimatyzację na full to jak dojeżdżam do skrzyżowania na luzie to mi gaśnie :( też nie wiem co to jest :(