HyundaiKlub.pl

Auta i problemy => Santa Fe SM => Wątek zaczęty przez: Michał_88 w 28 Grudzień 2014, 14:23:32

Tytuł: [Santa Fe SM] [Santa Fe SM] Akumulator
Wiadomość wysłana przez: Michał_88 w 28 Grudzień 2014, 14:23:32
Witam, mam pytanie a w sumie prośbę wie ktoś może jakie aku były wkładane na 1 montaż tzn jakie parametry prąd rozruchowy itp?!

Albo ewentualnie jaki można kupić nowy żeby się nie naciąć ( o jakich parametrach)

Santa Fe 2001 rok 2.0 crdi 4x4:) dziękuje za pomoc
Tytuł: [Santa Fe SM] [Santa Fe SM] Akumulator
Wiadomość wysłana przez: Hulltay w 28 Grudzień 2014, 16:47:43
Siemasz, wg Bosha, idzie aku o takich parametrach: Akumulator Bosch S4 (Silver), 95Ah, 830A, L-, ja zapodałem sobie ciut mocniejszy tzn. 950A i służy dzielnie już 4 lata.
Tytuł: [Santa Fe SM] [Santa Fe SM] Akumulator
Wiadomość wysłana przez: Michał_88 w 28 Grudzień 2014, 19:29:00
no właśnie odczytałem parametry ze swojego i mam 80 aH i 580A :( także za słaby, i dziś odmówił posłuszeństwa.
Tytuł: [Santa Fe SM] [Santa Fe SM] Akumulator
Wiadomość wysłana przez: Hulltay w 28 Grudzień 2014, 19:43:19
No to troszkę mało jak na takiego diesela, chyba że w ciepłym klimacie:)
Tytuł: [Santa Fe SM] [Santa Fe SM] Akumulator
Wiadomość wysłana przez: lukasek101 w 28 Grudzień 2014, 22:16:32
Ja mam założony 100Ah, dalej nie wiem, bo naklejka już starta, ale na pewno centra (sam bym tego nie popełnił). Poprzedni właściciel nie zmienił przez 3 lata, mi też odpala od pierwszego (no dobra góra, czwartego) obrotu, ale stoi na zewnątrz
Tytuł: [Santa Fe SM] [Santa Fe SM] Akumulator
Wiadomość wysłana przez: Mistrz w 28 Grudzień 2014, 22:56:31
W instrukcji cos niewiele ponad 90Ah jest przewidziane.
U mnie varta 74Ah dawała radę, ale juz na tę zimę nie było szans aby wytrzymała (już tamtej zimy kreciła strasznie wolno) i kupiłem Nord Stara 92Ah który okazal się jakies 5cm dłuższy niż przewidziane miejsce w samochodzie (akumulatory kosztujące duzo - bosch, centra itp sa mniejsze) i musiałem troche zmodyfikować tę półkę co jest na akumulator tzn wyciąć bok, ledwo też udało się wcisnąc przed rurą co idzie do intercoolera - pasuje na styk. Ale po przygodach z akumulatorami centry które siadają jak muchy po gwarancji (np. 2x6v wytrwało 2,5 roku w traktorze) uważam to za dobry zakup bo dałem za niego 290zł i mam jeszcze stary co na złomie prawie 30zł dają za niego, a markowy akumulator to koszt dużo większy, a do tego zwykle stary trzeba zwrócić. Tak więc luźno licząc 100-150zł zostaje w kieszeni, pytanie ile ten wytrzyma, bo póki co mam go niewiele ponad miesiąc.
Tytuł: [Santa Fe SM] [Santa Fe SM] Akumulator
Wiadomość wysłana przez: attex w 29 Grudzień 2014, 10:58:44
Mam boscha s4 95Ah 830A kupiłem w zeszłym roku za 320 zł
Tytuł: [Santa Fe SM] [Santa Fe SM] Akumulator
Wiadomość wysłana przez: Mistrz w 29 Grudzień 2014, 17:00:44
Tak dla wyjasnienia dodam że w wakacje bosch kosztował właśnie koło ciut ponad 300-330, ale przed zima wszystko poszło w górę i moje porównania opierają sie na obecnych cenach (zimowych). Bliżej lata różnica się zmniejszy, a ogólnie ceny spadną jakies 20-30% - tak jest od paru lat na alledrogo (moje obserwacje na podstawie 3-4 lat).
Tytuł: [Santa Fe SM] [Santa Fe SM] Akumulator
Wiadomość wysłana przez: Hulltay w 29 Grudzień 2014, 18:45:35
Cztery roki na zad za swój aku, zakup w awaryjnej sytuacji po 21:) i też zima, dałem 480 plnów, także ceny czym bliżej zimy wędrują do góry tak jak prawisz:).
Tytuł: [Santa Fe SM] [Santa Fe SM] Akumulator
Wiadomość wysłana przez: DriverOpolskie w 29 Grudzień 2014, 20:49:54
Michał, jeżeli autem dojeżdżasz niedaleko, robisz mało kilometrów, duże aku będzie wiecznie niedoładowane. Jeżeli robisz sporo kilometrów, kup jak największy, naładowany akumulator będzie miał dużo energii do rozruchu.
Tytuł: [Santa Fe SM] [Santa Fe SM] Akumulator
Wiadomość wysłana przez: Hulltay w 29 Grudzień 2014, 20:55:00
Driver tak jak piszesz tylko trzeba pamiętać aby utrzymać się w widełkach i nie przesadzić w dół:)
Tytuł: [Santa Fe SM] [Santa Fe SM] Akumulator
Wiadomość wysłana przez: Michał_88 w 29 Grudzień 2014, 21:24:10
no właśnie jeżdżę stosunkowo nie długie odcinki 18 km do pracy :) dzwoniłem do sklepu dziś i usłyszałem że minimum musi być 75aH a o prądzie rozruchowym nic nie mówił:P wiec trzeba będzie tam jechać żeby się dogadać:)
Tytuł: [Santa Fe SM] [Santa Fe SM] Akumulator
Wiadomość wysłana przez: Hulltay w 29 Grudzień 2014, 21:36:00
Wydaje mi się że minimum te 850A powinno być na rozruch, to w końcu duży diesel i jak przyjdzie srogi mróz to musi mieć czym kopnąć.
Tytuł: [Santa Fe SM] [Santa Fe SM] Akumulator
Wiadomość wysłana przez: attex w 30 Grudzień 2014, 00:51:09
Też jeżdżę na krótkich odcinkach, swój kupiłem w grudniu 2013r.Miałem problem z samoczynnym rozładowywaniem(okazało się ,że wystarczyło zamienić dwa kabelki od zegara miejscami i teraz jest ok) pisałem o tym na forum
Tytuł: [Santa Fe SM] [Santa Fe SM] Akumulator
Wiadomość wysłana przez: DriverOpolskie w 30 Grudzień 2014, 15:12:15
Cytat: "Hulltay"
Driver tak jak piszesz tylko trzeba pamiętać aby utrzymać się w widełkach i nie przesadzić w dół:)

Przy poprzednim aucie 2,5l, kupiłem duży akumulator. Do firmy mam ok 1,5km, ok 200m przed firmą rozłączało świece żarowe, które dogrzewały zimny silnik. Tam auto zostawało na tydzień, bo wyjeżdżałem w trasę. Powrót do domu podobnie, a po miesiącu akumulator pusty.
Tytuł: [Santa Fe SM] [Santa Fe SM] Akumulator
Wiadomość wysłana przez: waw_snow w 30 Grudzień 2014, 18:36:14
w zeszła zimę kupiłem akumulator Firmy Arctica 95Ah/740A na licencji boscha, dałem koło 360zł. Jak na razie nie się nie dzieje, wyciągany profilaktycznie przez ten rok 2 razy w celu doładowania(ostatni raz w listopadzie). Przy dojazdach 4,5km w jedna stronę do pracy nigdy nie zabrakło prądu. Polecam, jestem zadowolony
Tytuł: [Santa Fe SM]
Wiadomość wysłana przez: ferudin w 02 Styczeń 2015, 19:46:12
Cytat: "attex"
Też jeżdżę na krótkich odcinkach, swój kupiłem w grudniu 2013r.Miałem problem z samoczynnym rozładowywaniem(okazało się ,że wystarczyło zamienić dwa kabelki od zegara miejscami i teraz jest ok) pisałem o tym na forum

A mógłbyś rozwinąć temat lub podesłać linka do tematu z zegarkiem?Zauważyłem u siebie, że u mnie zegarek też wysysa akumulator zwłaszcza jak postoi ze dwa tygodnie w garażu. Wyjąłem od niego bezpiecznik i teraz zegarek świeci tylko po przekręceniu kluczyka. Problem z rozładowywaniem przez zegarek zniknął.
Tytuł: [Santa Fe SM] [Santa Fe SM] Akumulator
Wiadomość wysłana przez: kosmos2011 w 02 Styczeń 2015, 21:34:51
Michał_88 dodaj tag do tematu wg poniższej instrukcji.

Trzeba kliknąć po prawej stronie postu na „EDYTUJ” i następnie:

(http://images70.fotosik.pl/167/3fe9aca222298b44m.png) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3fe9aca222298b44)
Tytuł: [Santa Fe SM] [Santa Fe SM] Akumulator
Wiadomość wysłana przez: attex w 03 Styczeń 2015, 06:18:24
ferudin
Przesyłam link do tematu ,niestety za dużo tam nie napisałem gdyż robił mi to elektronik.Chodzi o to,że wcześniej zegarek świecił cały czas nawet bez kluczyka a po zamianie przewodów zaczyna świecić dopiero po przekręceniu stacyjki
http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=5100
Tytuł: Re: [Santa Fe SM] [Santa Fe SM] Akumulator
Wiadomość wysłana przez: volcan w 05 Styczeń 2015, 09:07:39
Trochę na temat i trochę OT...

Na temat - kupiłem Bannera Powerbull (95Ah, 720A) dwa lata temu i nie ma problemu z odpalaniem auta (no przynajmniej ze strony akumulatora, bo spalone świece żarowe dają trochę w kość ;-)).

Innym bardzo dobrym wariantem są ukraińskie akumulatory Westa (zwłaszcza seria żółta) - chyba zaczęli już produkcję do samochodów koreańskich (gdy kupowałem Bannera mieli dopiero wypuścić serię dla koreańczyków).

W serwisie akumulatorów podpowiedziano mi bardzo ciekawy sposób na wstępną selekcję akumulatorów. Otóż przy porównaniu kilku akumulatorów o teoretycznie identycznej pojemności i prądzie rozruchu wybrać należy... najcięższy. Wytłumaczenie jest proste - większy ciężar = więcej masy czynnej w akumulatorze. Dla przykładu - Banner jest o ponad kilogram cięższy od odpowiadającej mu np. Varty.

Bardzo ważną sprawą jest alternator - mój oryginalny już momentami nie dawał rady (mimo, że pomiar napięcia ładowania itp. nie wskazywały na jakiekolwiek problemy). Zupełnie przypadkiem - w momencie, gdy zerwał się wałek napędzający pompę vacuum (nie polecam... nagle zniknęło wspomaganie układu hamulcowego a zahamowanie "z nogi" takiego kloca nie jest wcale łatwe, ani przyjemne) wymieniłem alternator na nowy (regenerowany fabryczny z allegro ;) ) i nagle okazało się, że auto szybciej kręci przy rozruchu i generalnie szybciej odpala. Kilkukrotne odpalanie z kilku (nasto) minutowymi odstępami nie powodują spadku napięcia spoczynkowego akumulatora, czyli jest on skutecznie ładowany.

Możłiwe, że tamten alternator wystarczał jeszcze do ładowania starego akumulatora (miałem Boscha 680A, 74 Ah - był ewidentnie za mały, ale może we Włoszech wystarczał), ale już dużym mógł mieć kłopoty.
Tytuł: [Santa Fe SM] [Santa Fe SM] Akumulator
Wiadomość wysłana przez: DriverOpolskie w 05 Styczeń 2015, 20:26:35
Co do firm produkujących akumulatory, troszeczkę się pozmieniało. Pracuję w sporej firmie przewozowej i do niedawna wszystkie auta wyposażaliśmy a aku firmy Centra. Coś się chyba zepsuło, bo ostatnie baterie wytrzymywały dokładnie rok czasu. Teraz wracamy do Banerów, zobaczymy co będzie.
A tutaj test, poczytajcie wpisy pod artykułem.
http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/test-akumulatorow-ktory-akumulator-jest-najlepszy/0mwe5