HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Accent => Wątek zaczęty przez: Tom w 27 Grudzień 2014, 14:18:54
-
Witajcie! Od jakiegoś czasu mam dziwny objaw w swoim samochodzie, a mianowicie silnik na wolnych obrotach tak jakoś dziwnie buczy. Jakiś czas temu wymieniłem świece bo auto lekko przerywało przy max wciśniętym gazie, teraz już tego problemu nie ma za to po pewnym czasie wystąpiło buczenie. Auto zacząłem dość intensywnie eksploatować (dotychczasowy przebieg z 3-4 miesięcy robie w miesiąc). Nie wiem może paliwo kiepskie ale ostatnio tankowałem na shellu.. Co może być przyczyną takiej pracy silnika? Jak będę zmieniał opony na wiosne to sobie od spodu obejrze wydech bo coś mi to podchodzi pod dziure w wydechu, może to być to? Spalanie auta w normie, oleju troche bierze jak zawsze (4400 km zrobione od ostatniej wymiany oleju i dolane w sumie 400 ml), przyspiesza tak ja zawsze, nie dławi się, obroty nie skaczą tylko poprostu sobie buczy... Innych nieprawidłowości nie zauważyłem.
Druga kwestia. Doradzcie czy zmieniać rozrząd. Ostatnia wymiana była w grudniu 2009 roku na 151000 km. Obecnie auto ma 182500 km przy czym teraz dochodzi ok 1500-2000 km na miesiąc. Z tego co wiem wymiana jest co 90 tys i Niemiec tak pierwszą wymiane zrobił, ja jak kupiłem to potem zrobiłem od razu po zakupie. Wymieniać, nie wymieniać?
Pozdrawiam i czekam na porady.
-
Ja mam diesla i też odczułem zmianę akustyki silnika. Ale samochód jeździ super. Zero problemów :)
-
Nagraj filmik lub sam dźwięk jak pracuje silnik bo bez tego nikt ci nic konkretnego nie napisze bo nikt (no prawie) nie jest jasnowidzem.
Jeśli zamierzasz czekać z tym do wiosny i wymiany kół to życzę powodzenia - 20zeta i na stacji diagnostycznej sprawdza i ci go na podnośniku ;-)
Gordoon a co ma piernik do wiatraka?
-
Kadafi stwierdziłem, że do wiosny nie wytrzymam bo mnie za bardzo to denerwuje ;) Przypomniało mi się, że mam w pracy godzine do wzięcia do końca roku to we wtorek sobie wyjde godz wcześniej z pracy i pojade do kumpla mechanika na podnośnik obadać co jest grane. Ostatnio ciągle padało i nieraz dostałem ostro ścianą wody od ciężarówki i pomyślałem że moze gdzieś woda się dostała i to od tego ale wyciagnąłem filtr powietrza-jest suchy, w puszcze też brak śladów wody. Popatrzymy, pomyślimy, moze coś tam się podspawa, poklei i będzie git :)
-
kadafi No co :P Trzeba się ekscytować sprawnością samochodu :D (U mnie to czasową :D )
-
gordoon, no fakt, u ciebie tak jak kiedyś u mnie to bezcenne chwile :-)
Tom, może to tylko łącznik elastyczny w układzie wydechowym.... nie ma co czekać.
-
no i wszystko jasne. Do wymiany poszła ta elastyczna siatka w wydechu bo była uszkodzona i z jednej strony wyrwana. Jutro rano odbieram autko bo dzisiaj popołudniu juz nie zdąrzyli wszystkiego poskładać. Pozdrawiam
-
Dziwne że błąd się nie pojawił.
-
Tom, A nie mówiłem :-) tzn pisałem.
-
kosmos żadne kontrolki się nie świeciły, moze dlatego, że nie jeździłem z tym nie wiadomo jak długo - max ok 2 tygodni. Auto odebrałem, chodzi elegancko. Pozdrawiam