HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Santa Fe SM => Wątek zaczęty przez: orlik w 03 Listopad 2014, 14:44:01
-
witam
mam santka z 2003 i zegary są trochę nie czytelne głównie chodzi o podświetlenie w dzień .
Czy da się założyć zegary z auta po lifcie i jakie są różnice czy warto ?
-
Fajny pomysł, też bym chętnie przełożył. Idealnie by było jakby jeszcze działał komputer pokładowy podający spalanie itp.. :)
same zegary widzę że kosztują 200-300 zł
-
Jak tak dalej pójdzie to sami mniejszym kosztem poliftujemy sobie nasze wozidła:) (ja już mam lampy tylne). Zegarki faktycznie fajne tylko czy komputer będzie miał pełną funkcjonalność tak jak Kolega wyżej napisał:)
-
Mnie najbardziej wkurza zerowanie licznika dziennego przebiegu w przedliftowej wersji. Trzeba pchać rękę między kierownicę a zegary, zwichnąć :lol: i już licznik przebiegu wyzerowany. Po prostu wzorowa ergonomia :lol: Poliftowe mają przycisk powyżej stacyjki i byłbym skłonny wymienić zegary dla tego rozwiązania.
-
o ile kojarze do spalania musialby isc kabel od ECU z gniazda "trip". U mnie np. jest tam puste miejsce.
-
Pytanie zasadnicze-czy zmiana wogóle jest możliwa. Nigdy nie rozbierałem zegarów, ale w sieci znalazłem zdjęcia zegarów "od tyłu". Wygląda na to, że nie będzie pasować :roll:
-
mam zdjęcie i opis nowego licznika czy ktoś może porównać ze starym przed liftowym czy faktycznie są różnice ?
-
Kolego orlik, zdjęcie które wrzuciłeś nie do końca nadaje się do porównania, ponieważ przedstawia tylną płytę licznika już rozebranego-bez osłony/obudowy. Post wyżej napisałem, że porównywałem zdjęcia liczników przed i po lifcie i że prawdopodobnie nie będą zamiennie pasować. Podstawową różnicą są wtyczki.