HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Lantra => Wątek zaczęty przez: hultayL w 15 Grudzień 2009, 22:33:46
-
Witam , mam taki problem , mam hyundai-a lantre z 93r i puki co , jestem z niej zadowolony , lecz od paru dni spod maski słychać dziwny klekot , moja Lantra to benzyniak 1.5GLSi a dźwięk jaki dochodzi jest bardzo podobny do dźwięku diesla i to mnie martwi , co to może być za usterka??? Proszę o pomoc , gdyż nie znam się na mechanice i nie wiem co robić.
Z góry dziękuje.
HultayL
-
Zacznij od regulacji zaworów
-
na zimny i ciepłym masz tak samo?
-
tak , od ok 5-6dni
-
czy ten klekot a raczej jego częstotliwość jest uzależniona od prędkości obrotowej?
-
Zasadniczo zawory powinno być słychać na niskich obrotach, powyżej pewnej granicy częstotliwość jest tak duża, że jest mało słyszalny albo wyróżniany spośród całego hałasu spod maski.
-
Na luzie słychać tylko cykanie a jak daje gazu to słychać bardziej
-
Kolega w Galancie miał lużny sworzeń tłoka - też mu cykało.Z tym,że było słychać charakterystyczne pojedyncze cyknięcia.Wiadomo im więcej rpm tym większa częstotliwość występowania aż do,jak napisał kolega Złośnik, całkowitego zaniku.
Jeżlei nie potrafisz sam postawić diagnozy po prostu jedż do mechanika niech ten posłucha i tyle.Przy okazji diagnozy - kosztorys i po świętach:))))Żartuję oczywiście ale lepiej to sprawdzić,bo licho przy minus 15 stopniach nie śpi!!
-
sprawdz najpierw poziom oleju :P