HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Lantra => Wątek zaczęty przez: jokansen w 23 Listopad 2009, 10:41:20
-
Witam kolegów.
Jak spadły temperatury mam czasem problem z zapaleniem auta. Jak przekręcam kluczyk w pozycję zapłon to rozrusznik nie rusza. Z reguły za drugim razem jest już ok. Kontrolki nie przygasają, akumulator jest dobrym stanie. Gdzie szukać przyczyny? Rozrusznik, stacyjka? Czy spotkaliście się już z podobnym problemem?
Pozdrawiam
-
ale za tym drugim razem kręci Ci normalnie ciągle, czy kręci i po którymś razie tak jakby słabł rozrusznik?
-
ale za tym drugim razem kręci Ci normalnie, ciągle czy kręci i po którymś razie tak jakby słabł rozrusznik?
Ciągnie normalnie - bez żadnego problemu. Pozdrawiam
-
posłuchaj czy jak ci nic nie robi to słychać wyrzucanie bendiksa, jeśli jest pyknięcie to masz szczotki w rozruszniku zużyte
-
Jest zupełna cisza, poza oczywiście pompą paliwową którą słychać przez chwileczkę.
-
to walnij młotkiem w rozrusznik po takim incydencie i spróbuj ponownie odpalić, podobny objaw (cisza) może być w przypadku wypalenia styków stacyjki (łatwo zdiagnozować podając + bezpośrednio z aku na elektromagnes rozrusznika
-
Dzięki, tak zrobię. BTW czy po drodze nie ma czasem jakiegoś przekaźnika?
-
nie ma, przekaźnik to się dokłada we własnym zakresie co by styki w stacyjce się nie wypalały :mrgreen:
-
aaaa :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: