HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Getz => Wątek zaczęty przez: marrgoss w 07 Czerwiec 2014, 18:11:40
-
Witam
Dziś w aucie pojawił mi się problem w postaci braku zasilania w kostce radia, oświetlenia wnętrza i światła w bagażniku (może jeszcze gdzieś ale póki co nie doszedłem).
Historia wygląda tak:
Jakiś czas temu szwankował alarm i centralny zamek , nie ryglował, w momencie uzbrajania siłowniki stukały 3 razy i nie zamykało wszystkich dzwi. Dziś odłączyłem centralkę, poprawiłem połączenia kabli i siłowników, wymieniłem jeden kabel i centralny działa prawidłowo. W międzyczasie podczas tej roboty grało se radyjko.
Po odpaleniu auta znów włączyłem radio silnik pochodził parę chwil i go wyłaczyłem, radia nie wyłączałem przed zgaszeniem silnika. Potem próbowałem włączyć radio i nie dało się, zauważyłem też że nie działa oświetlenie wnętrza i bagażnika. Posprawdzałem bezpieczniki i wszystkie są całe.
Po ponownym włożeniu i przekręceniu kluczyka wskazówka prędkościomierza wskoczyła na parę chwil na 100 km, zatem pewnie zresetował się GEM i tu pytanie dlaczego?
Jaka może być przyczyna takiego problemu?
Jakiś przekaźnik padł lub co gorsza jakiś przewód się upalił czy może jest jakiś inny problem?
-
Brak mi w tym opisie jednej rzeczy "z racji zabawy z prądem na samym początku prac odłączyłem minusową klemę od akumulatora".
http://doc.hyundai-autoclub.ru/getz/ "Electrical Troubleshooting Manual 2002" schemat instalacji SD.pdf
Kombinowałem i nie dopatrzyłem się jakiś zależności między tymi elementami które przestały działać może Tobie się uda.
-
Jaka może być przyczyna takiego problemu?
Jakiś przekaźnik padł lub co gorsza jakiś przewód się upalił czy może jest jakiś inny problem?
Przypomniał mi się mój przypadek, kiedy wymieniałem oświetlenie pokręteł nawiewu i nie odpiąłem akumulatora. Pod kierownicą mam zrobione dodatkowe gniazdo zapalniczki i żeby dostać się do środka musiałem ręką przesunąć dodatkowy kabel... w pewnym momencie pojawił się dym, smród i wszystko w samochodzie pogasło, mogłem tylko zapalać silnik, a całe oświetlenie, podświetlenia, zegary - dead. Po przekęceniu kluczyka pędkościomierz skakał do połowy skali i po chwili opadał na zero (podczas jazdy także nie pokazywał prędkości) Posprawdzałem bezpieczniki - niby wszystkie ok. No to mi się ciepło zrobiło :] Przez telefon ASO Hyundaia zaproponowało mi darmową diagnostykę problemu. W kwadrans usunęli awarię za całe 70zł. Na pytanie - co sie stało, dostałem odpowiedź, że było zwarcie do masy i poszedł jeden z bezpieczników (hmm, a sprawdzałem).
-
Brak mi w tym opisie jednej rzeczy "z racji zabawy z prądem na samym początku prac odłączyłem minusową klemę od akumulatora".
Kombinowałem i nie dopatrzyłem się jakiś zależności między tymi elementami które przestały działać może Tobie się uda.
Zależność jest bardzo prosta (mądry Polak po szkodzie ;-) ) - wszystkie one (audio, oświetlenie wnętrza i wskaźniki) są pod bezpiecznikiem transportowym - tym w specjalnej żótej obudowie na górze skrzynki bezpieczników po prawej stronie wewnątrz auta. Był ledwie nadpalony, wcześniej tego nie zauważyłem.
Wymiana pomogła.
A wywalił go działający odtwarzacz CD w momencie gaszenia silnika, a nie zabawa z prądem ;-) .
Post do zamknięcia.
-
Witam.
Dzisiaj chciałem wymienić żarówkę podświetlającą bagażnik w gacku. Oczywiście nie mogłem jej normalnie wyjąć więc pomagałem sobie śrubokrętem. Pech chciał, że podczas tej operacji plus dotknął minusa, iskra przeskoczyła i teraz mam olbrzymi problem.
Nie działa podświetlenie wnętrza, bagażnika, radio, centralny zamek, kontrolki otwartych drzwi, a po przekręceniu kluczyka wskazówka prędkościomierza wędruje na koniec skali i opada. Zegar resetuje się po każdym wyjęciu kluczyka.
Sprawdziłem bezpieczniki i wydają się być ok. Kilka było przepalonych i "uzupełnionych" zwykłym drutem więc je wymieniłem.
Sam nie wiem co robić tym bardziej, że auto jest ojca. Ja tylko od czasu do czasu z niego korzystam. Jakieś pomysły?
ed. Ostudzenie zbyt emocjonalnego tytułu. tekla
-
(http://images69.fotosik.pl/148/8c8d66c64fac6fc3m.png) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8c8d66c64fac6fc3)
-
Dziękuję za pomoc i przeniesienie tematu. Byłem taki zdenerwowany, że nawet nie zauważyłem tego "ukrytego" bezpiecznika. Oczywiście to on okazał się całym winowajcą. Jeszcze raz dzięki za pomoc :-D