HyundaiKlub.pl
		Auta i problemy => Tucson JM => Wątek zaczęty przez: chris18404 w 04 Czerwiec 2014, 23:01:25
		
			
			- 
				Pytanie jak w temacie: na komputerze pokazuje mi tylko pauzy ------- ile jeszcze mogę przejechać kilometrów i żadna kontrolka. Mam paliwa na ok 35-40km.
ed. Styl w tytule. tekla
			 
			
			- 
				Nie wiem jak w Tucsonie, ale wydaje mi się to trochę nieprawidłowe. Mi się rezerwa zaświeca gdy ilość paliwa jest wystarczająca do przejechania ok 80 km. Przy ok 30 komputerek przestaje pokazywać liczbę kilometrów i zaczyna mrugać symbolem dystrybutora ze strzałeczką.
Zawsze tak miałeś? Nie masz żaróweczki od kontrolki przepalonej może?
			 
			
			- 
				Szczerze. To zawsze tankowalem jak mialem jeszcze w baku paliwa wystarczajaca na przejechanie 120km.a co to moze byc za przyczyna?  Bezpiecznik?
			
 
			
			- 
				Czujnik rezerwy, żarówka, przewód... Dostań się do kostki pod kanapą i wytarmoś wtyczkę z gniazda i według schematu na włączonym zapłonie zewrzyj obwód czujnika rezerwy. Jak się zaświeci kontrolka to znaczy że coś z czujnikiem, przewodami za wtyczką, etc.
			
 
			
			- 
				Nic nie kombinuj. Tak ma być. Przerabiałem to, wtedy masz ok. 2l paliwa
			
 
			
			- 
				czyli zadna kontrolka ma nie swiecic?
			
 
			
			- 
				Bzdury kolega -wald ci pisze, kontrolka musi świecić, jak przedmówcy pisali, rezerwa około 70-90 km. juz powinna się zapalić, dodatkowo oczywiście ikona w komputerze - jak kolega -Tekla pisał..pozdrawiam.arczi114
			
 
			
			- 
				
 jak kolega -Tekla pisał..pozdrawiam.arczi114
Oprócz kolegów są tutaj również koleżanki, np. Tekla.  ;-) 
[ Komentarz dodany przez: tekla: 2014-06-06, 12:45 ]
Dzięki (;
			 
			
			- 
				A moze byc to wina bezpiecznika?  Jak mam sprawdzic przyczyne?  Bardzo prosze o pomoc
			
 
			
			- 
				Jak widać na schemacie bezpiecznik jest od wielu kontrolek w liczniku więc odpada. Czy po zatankowaniu kreski znikły ? Post nr 4 to słuszny trop. 
(http://images64.fotosik.pl/1049/57054fd93548cc29m.png) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=57054fd93548cc29)
			 
			
			- 
				tak , znikły
			
 
			
			- 
				Do arczi, troche kultury, nie przerabiałeś tego to nie wypowiadaj się. Ja to przerabiałem na autostradzie w Niemczech.  Rezerwa zapala się tak jak pisałeś przy 70/80, po przejechaniu jeszcze 50  kilometrów pojawia się -------. W innych samochodach (citroen) wyświetla się np. -10km. Ale to trzeba samemu doświadczyć a nie podpowiadać rozebranie połowy samochodu.
			
 
			
			- 
				Komputer w Tucsonie jest nieprecyzyjny. Przykład u mnie: zasięg 80-70-65-same kreski-po przejechaniu kolejnych 15 km zapaliła się rezerwa. Taka jego uroda ;-)
			
 
			
			- 
				Ja komputera u siebie nie posiadam, natomiast kontrolka mi się zapala. Staram się zawsze podjechac na stację zaraz po zapaleniu. Wchodzi wtedy ok 45 litrów, czyli chyba 5 zostaje w rezerwie, na 50 km :)
			
 
			
			- 
				W Tucsonie jest tak jak pisał Hinek. 
Jest tak jak napisał Hinek. W dieslu 4WD po pierwszym odbiciu pistoletu dolewa się jeszcze ok. 14l. Może dlatego ten komputer pod koniec paliwa trochę głupieje.
w dislu
			 
			
			- 
				Co się z tym postem zrobiło? wald, uporządkuj to, bo ja nawet nie wiem co autor miał na myśli :P
			
 
			
			- 
				No to kolego chris18404 zrób tak.
Weź zatankuj 5 litrów do kanistra i gdy masz już paliwko na bardzo niskim poziomie to dojedź do końca. Będziesz wiedział czy w momencie gdy już auto zgaśnie z braku paliwa - czy będzie się świecić kontrolka. 
W omawianym przypadku rozbieranie połowy auta - to stwierdzenie "leciutko" na wyrost. Jeśli wiązałoby się to z remontem silnika to można by tak to nazwać, no ale jeśli najcięższą rzeczą jaką robi się przez kogoś przy aucie to jest tankowanie, no to tak zgadzam się, rozpięcie kostki i użycie miernika może przerosnąć pewne osoby. Ale czy na pewno trzeba wszystkich przyrównywać do siebie ?
			 
			
			- 
				Do koleżanki -Tekla,faktycznie przeoczyłem koleżankę, (sorki. :mrgreen: ), 
 do kolegi-wald-  skąd wiesz jaka mam kulturę...czyżbyś był wróżka?? I co ma wspólnego jakiś Citroen.( o którym wspomniałeś), Tucson ma kontrolkę stanu paliwa i tyle.Koniec.Kropka.( To tak offtopic) Pozostaje namierzenie usterki.. :lol:
			 
			
			- 
				Do  arczi114- na twoje wpisy nie reaguje. Do chris- nic nie kombinuj i nie rozbieraj. Na ten temat mogą wypowiadać się tylko te osoby co miały ten przypadek. W Tucsonie widocznie tak jest.
			
 
			
			- 
				Ja wiem, że Tucson to inne auto i każdy kto go nie miał według Ciebie - gówno wie na ten temat ale może się mylę, jeśli tak to popraw proszę kolego, sprawdź proszę czy występuje tam taka mała zbieżność z innymi modelami jak np. chroniczna skłonność do nie jeżdżenia gdy następuje tzw. suchota w zbiorniku paliwa ?
I czy gdy to wystąpi, należy się tym przejmować, czy może zostawić w spokoju bo akurat ten model tak już ma i koniec a ten kto tego w Tucsonie nie doświadczył ten tego nie zrozumie ?
Bardzo mnie interesuje ta sprawa, być może jeszcze tego nie wiesz a Tucson - możliwe że tylko twój - to jedyny egzemplarz Hyundaia, który jest swoistym perpetum mobile.