HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Accent => Wątek zaczęty przez: grzechu1984 w 22 Październik 2009, 00:04:05
-
Witam , może dla niektórych to banalne pytanie , ale ja niezbyt się orientuje w temacie , a chodzi o to czy światła z accenta z wersji angielskiej są takie same jak z reszty EU ?? Wiadomo , rocznik, model itp ten sam ....
Pozdrawiam
-
Pasują, ale inaczej świecą ;-)
-
Oświetlają pobocze z ...lewej strony . Jadąc prawym pasem oślepiasz tych z przeciwka ;-)
-
założenie angielskich świateł to najprostsza droga do zostawienia dowodu rejestracyjnego w rekach pierwszego napotkanego patrolu. Szczególnie jeżeli będzie jechał z naprzeciwka. Takie światła nie mają u nas homologacji, bo jak wcześniej wskazał kolega oślepia się tych z naprzeciwka (przecież na wyspach jest ruch lewostronny!)
-
najprostsza droga do zostawienia dowodu rejestracyjnego w rekach pierwszego napotkanego patrolu. Szczególnie jeżeli będzie jechał z naprzeciwka.
Witam. Pod względem stylistycznym i montażowym oczywiście pasują idealnie, niestety to wszystko co można o nich powiedzieć, bo konstrukcja wewnętrzna jest ( choć wyglądająca na pierwszy rzut oka podobnie ) zupełnie odmienna. Snop światła jest inaczej polaryzowany i reflektory świecą w lewą stronę zamiast oświetlać prawe pobocze i to co jest przed nami. Pozdrawiam Igor.
-
Druga sprawa to jeśli robisz przegląd w szanującej się stacji kontroli a nie u "Zbyszka" za rogiem to cięzko będzie przejść przegląd. Wiem co mówię z autopsji.
Jak kupowałem swoją lantrę miała angielskie światła - dziwna sprawa a jednak. Z niemiec zostaął kupiona przez cżłowieka który doprowadził ją do łądu - w niemczech pani kochała barierki energochłonne i postanowiła się do jednej przytulić i rozwaliła reflektor. A na allegro jak popatrzysz jest pełno ale - angielskich. W każdym razie na pierwszym przeglądzie facet aż zaczął rozbrajać sprzęt bo myślał ze coś jest zwalony a to reflektory były angielskie :) heh
Oczywiście reflektory kupiłem oba z homologacją na ruch prawostronny, kupę kasy wywalone ale i porzegląd przeszedł i mam tą pewność ż eprzynajmniej u mnie w aucie wszystko gra !
-
Dzieki za info , tak sie zastanawiałem czy aby nuie jest to tylko kwestia regulacji , no ale sie sprawa wyjaśniła , szukam prawego kierunkowskazu i reflektora :)
-
grzechu1984, to nie jest kwestia regulacji a wszystkim debilom, którzy zakładają angielskie swiatła zycze solidnego drzewa. Przecież tym się ludzi oślepia i można wypadek spowodować.
-
Kolego KML - to samo tyczy się pseudoksenonowców z palnikami w oprawkach H4 w reflektorach ze szkłem ryflowanym bez samopoziomowania i spryskiwaczy - ale to już nawet wszystko ciul - kiedy debile nawet nie mają ustawionych tych świateł !!! :evil:
-
pseudoksenonowców z palnikami w oprawkach H4 w reflektorach ze szkłem ryflowanym bez samopoziomowania i spryskiwaczy
Święta racja !! z resztą burzliwie o tym dyskutowaliśmy na forum nie dalej jak w lipcu zdaje się :mrgreen:
-
Kolego KML - to samo tyczy się pseudoksenonowców z palnikami w oprawkach H4 w reflektorach ze szkłem ryflowanym bez samopoziomowania i spryskiwaczy - ale to już nawet wszystko ciul - kiedy debile nawet nie mają ustawionych tych świateł !!! :evil:
Oczywiście, że tak ale oni przynajmniej mają dziadostwo które świeci we właściwą stronę. Nie wiem jakim kretynem trzeba być żeby swiadomie zakładać swiatła przeznaczone do ruchu lewostronnego.
-
To często wynika z niewiedzy - to fakt - niedobrze, że tak sie robi - ale Ci chociaż nie robią tego świadomie co nei znaczy że należy założyć i tak zostawić.
Druga grupa to Ci którzy albo nie popatrzą że to angielskie zamienniki dopuszczone do ruchu lewostronnego albo świadomiewybierający którzy kierują się ceną - bo te akurat są tańsze - i na tych powinno się najeżdżać.
Co do pseudoksenonowców - to że świecą im OK - ale czy we właściwą stronę ? Tam to dopiero jest miszmasz a nie granica światło-cienia. Nie mówię już nawet o sytuacjach kiedy takie światło omiata auto kierowcy gdy ten jedzie pod lub z górki, a o kwestii drgających reflektorów nei wspomnę bo przecież przy takich samoróbkach zawsze potrzeba troszkę rzeźby, skrobania w deklu reflektorka, po raz 15 wpychania wszystkiego do środka ze złudną nadzieją iż może tym razem będzie już super !
Sorki za OT - ale jak mi się agresor w tej kwestii włącza to jest już opowieść.
Oczywiśćie w pełni akceptuję działanie ku tępieniu tego typu procederów - jak pisał w którymś wątku któryś z kolegów na tym forum - najlepszym sposobem jest zatrzymać się, wytargać delikwenta z auta i umieścić jego szanowną twarzyczkę naprzeciwko takiego reflektora na 5 min. Od razu zacznie świecić oczami na drodze.... :evil:
-
Nie słyszałem żeby któryś z zestawów do "przeróbki lamp na xenon"posiadał homologację ale... odnośnie odpowiedzi na pytanie z tematu: "Światła przednie z wersji angielskiej , czy pasują ??" odp. nie pasują w naszych warunkach.
-
kolego nie radze zakładać tych lamp ,niedawno kupiłem rozbite clio i właśnie zakupiłem na giełdzie nie wiedząc o tym lampy z anglika i :
1.na przeglądzie możesz mieć problem
2.w złych warunkach czyli mgła światła są do bani!!!
3.oślepiasz tych z naprzeciwka i to jeszcze jak pojedziesz z pełnym ładunkiem 5 osób to dla kierowcy z naprzeciwka to jest masakra ,
także odradzam taki zakup dla bezpieczeństwa Twojego i innych wariatów uzywających naszych dróg!!!!!!!!
-
Czego się chciałem dowiedzieć to się dowiedziałem , więc szukam dobrych lamp tzn nie UK !
Dobre oświetlenie drogi jest dla mnie priorytetem .
-
niedawno kupiłem rozbite Clio i właśnie zakupiłem na giełdzie nie wiedząc o tym lampy z anglika
Witam. Z tego co pamiętam na kloszu lampy jest oznaczenie określające czy lampa jest przeznaczona do ruchu lewostronnego, czy prawostronnego. Niestety na tą chwilę nie mogę sobie przypomnieć co to jest za oznaczenie. :roll: Pozdrawiam Igor.
-
Zadzwoń do Auto Elementu do Katowic ;-)
http://www.element.com.pl/
Ja wymieniałem 2 lata temu kierunkowskaz lewy. Cena nowego u nich była 24 zł ;-) Mają oryginały jak i koreańskie zamienniki , Wszyscy mechanicy-blacharze się u nich zaopatrują <papa>
-
Tabelę oznaczeń lamp znajdziecie tutaj (http://www.206club.net/showthread.php?t=53051).
Generalnie chodzi o to żeby oznaczenie miało E z cyferką, ale żeby nie było to E11(anglik).
-
Dzieki za pomoc , ja raczej będę szukał dobrej używki aby wyeliminowć różnice w odcieniu lamp , dobry pomysł ?? co o tym myślicie ??
-
można, tylko nie daj sobie wcisnąć anglika ;-)
-
Vanitum, to troche nie tak. Nie bardzo chce mi sie to opisywac ale wkleje posta od kolegow z forum golfa. http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=65970
Jeśli na reflektorze JEST strzałka w lewo <---, to są do ruchu lewostronnego, jeśli nie ma strzałki to prawostronny. Inną możliwośćią jest tylko strzałka taka <----> dla reflektorów nadających się do obu systemów, jakkolwiek by to miało działać (napewno najnowocześniejsze reflektory adaptacyjne, wątpię, żeby w starszych była taka możliwość).
Granicę światła i cienia w reflektorach soczewkowych usyzkije się poprzez przesłonę, zamontowaną między odbłyśnikiem reflektora, a soczewką skupiającą.
Teraz jest pytanie o co tu chodzi:
Są 2 możliwości:
1. Allbo reflektor jest TYLKO homologowany w Wielkiej Brytanii, dziś juz na ten temat się wypowiadałem na forum, na temat żarówek, pozwolę sobie skopiować:
Cała sprawa wygląda tak:
Firmy produkujące te żarówki, reflektory, lapmy lexuski itp z Chin, Hongkongu, Tajwanu homologują je w Europie we własnych, utworzonych przez siebie instytutach badawczych. Instytuty te, uzyskały uprawnienia do homologowania na rynek europejski. Wcześniej wszystko sprzedawano z homologacją europejską E11 czyli z Wielkiej Brytanii. Po sprawdzeniu tego w Niemczech, (miały w tym udział europejskie koncerny-konkurencja), Unia upomniała Wielką Brytanię, nie pamiętam dokładnie kiedy, ale było to gdzieś na początku roku chyba i wszelkie produkty zostały poddane ponownej weryfikacji, której jak widać nie przeszły.
(w tym co pisałem chodziło o niebieskie chinskie żarówki z homologacją E11)
Jeśli tak jest, to diagnosta ustawiający światłą dał d**y
Coś mu nie chciało wyjść, przeczytał E11 i pomyślał, że to z Anglii...
2. Możliwość że lampy są do ruchu lewostronnego. Nie mylić z homologacją E11, bo to niec nie znaczy, przecież w Anglii samochody Niemieckie też mają E1, bo procedury przechodziły w Niemczech, a one są ważne na całą UE!!!!
Od siebie dodam że strzałka w prawo określa ruch prawostronny, ale producenci ją pomijają(żeby nie wprowadzać zamieszania) - alternatywne oznaczenie LHD / RHD, za to na światłach do jazdy dziennej często pojawiają się strzałki na zewnatrz pojazdu - wtedy wskazuja tylko sposób montażu
Tutaj jeszcze, jakby ktoś miał wątpliwości http://forum.vw-passat.pl/archive/index.php/t-20197.html .
-
Nie słyszałem żeby któryś z zestawów do "przeróbki lamp na xenon"posiadał homologację ale... odnośnie odpowiedzi na pytanie z tematu: "Światła przednie z wersji angielskiej , czy pasują ??" odp. nie pasują w naszych warunkach.
Takie homologowane zestawy istnieją tylko kosztują około 2000 zł.
Składają się z całego reflektora + spryskiwaczy + czujników położenia osi.
-
Składają się z całego reflektora + spryskiwaczy + czujników położenia osi.
Taki zestaw tak! Ja miałem na myśli zestaw składający się z żarówek przystosowanych do reflektorów H4 lub H7 i przetwornic i na tym koniec.
-
Często widać jak ktoś jedzie z takimi pseudo-ksenonami jak blyska po oczach , takiego to od razu ....... KILL.... ;)
Teraz pozostaje mi tylko wyregulować światła bo świecą panu bogu w okno i nie chce świecić po oczach :)