HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Getz => Wątek zaczęty przez: Panzer w 27 Wrzesień 2009, 12:40:52
-
Mam pytanie tak z czystej ciekawości do użytkowników nieco starszych Gacków( 3-5lat ). Jak z korozją na karoserii.
<co?>
-
w moim getzie wypatrzyłem już pierwsze ognisko rdzy na tylnej klapie przy zamku kluczyka, ale na razie nic z tym nie robię. Moja mama jeżdzi atosem z 1998 roku i tam sprawa wygląda poważniej. Pomijając zadrapania parkingowe i temu podobne problemem są nadkola i dolna część wszystkich drzwi. Nadkola w tym roku zostały wymienione wszelka widoczna rdza usunięta i polakierowana. Progi i podłoga jeszcze całe. Fatalnie wygląda komora silnika tzn. jego osprzęt pordzewiał i pognił a gumy sparciały i popękały, wygląda to znacznie gorzej niż np. w 10 lat starszym VW czy audi, ale mimo tego silnik daje radę. Wracając do getza -myślę, że będzie podobnie....karoseria bez ocynku.
-
pod "narożnikami" osłony klamki i oświatlenia tablicy - na zimę zrobilem szybkie zaprawki i będziemy obserwować.
pozdr, R
-
pod ząbkami osłony plastikowej tylnej klamki
- zdrapać pilnikiem iglakiem i zaprawka w sztyfcie
-
Wracając do getza -myślę, że będzie podobnie....karoseria bez ocynku.
Zaraz, zaraz auto wyprodukowane w XXI w. nie ma ocynkowanych blach? Niemożliwe... :shock:
-
Ma ocynk, chyba tylko dach nie jest z ocynkiem. 90% karoserii ma ocynk!