HyundaiKlub.pl

Auta i problemy => Santa Fe SM => Wątek zaczęty przez: attex w 31 Styczeń 2014, 15:05:06

Tytuł: [Santa Fe SM] Rozładowujący się akumulator-lewy pobór prądu
Wiadomość wysłana przez: attex w 31 Styczeń 2014, 15:05:06

Kupiłem nowy akumulator ,który samoczynnie się rozładowuje.Po zmierzeniu prądu między klemą minusową a bolcem akumulatora stwierdziłem pobór prądu 0,8A.Po sprawdzeniu po kolei bezpieczników zauważyłem,że winny jest bezpiecznik B+ znajdujący się pod maską a dokładniej jego obwód (Tail Lamp Relay,Fuse 11-17,Power connector),niestety nie bardzo wiem jak to dokładniej sprawdzić,może ktoś  miał też taki problem i mi pomoże odnależdż usterkę.
Pozdrawiam

Tytuł: [Santa Fe SM] Rozładowujący się akumulator-lewy pobór prądu
Wiadomość wysłana przez: kosmos2011 w 31 Styczeń 2014, 17:44:56

To teraz zrób to samo z bezpiecznikami od 11 do 17 i power connector.


(http://images64.fotosik.pl/611/96c4c6c7631e2ec2m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=96c4c6c7631e2ec2)(http://images61.fotosik.pl/608/a1c0cdea0eeaeb45m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a1c0cdea0eeaeb45)

Schemat całej instalacji ze strony http://doc.hyundai-autoclub.ru/santafe/ pobierz "Electrical Troubleshooting Manual 2000" i plik "Schematic Diagrams.pdf"

Wrzuć do tematu tag Santa Fe SM

Tytuł: [Santa Fe SM] Rozładowujący się akumulator-lewy pobór prądu
Wiadomość wysłana przez: attex w 01 Luty 2014, 10:18:59

Sprawdziłem pozostałe bezpieczniki od 11 do 17 jest O.K,natomiast między gniazdem a  przewodem Power connectora  jest prąd 0,8A po kilku sekundach spada do 0,1A ,co dalej,gdzie szukać?

Tytuł: [Santa Fe SM] Rozładowujący się akumulator-lewy pobór prądu
Wiadomość wysłana przez: kosmos2011 w 01 Luty 2014, 12:10:17

(http://images62.fotosik.pl/612/3873245fe7da1783m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3873245fe7da1783)

Sprawdź lampki w przednich drzwiach wciśnij krańcówkę i zobacz czy gasną.

Tytuł: [Santa Fe SM] Rozładowujący się akumulator-lewy pobór prądu
Wiadomość wysłana przez: attex w 01 Luty 2014, 12:16:47

Wszystkie lampki gasną w bagażniku również

Tytuł: Re: [Santa Fe SM] Rozładowujący się akumulator-lewy pobór pr
Wiadomość wysłana przez: volcan w 01 Luty 2014, 23:27:05

Obstawiam zwarcie w radioodbiorniku. Spróbuj go wymontować / odłączyć, albo chociaż spróbować zdjąć panel na początku ;)

Tytuł: [Santa Fe SM] Rozładowujący się akumulator-lewy pobór prądu
Wiadomość wysłana przez: attex w 02 Luty 2014, 06:36:54

Panel zdejmowany nie było różnicy w poniedziałek raz jeszcze sprawdzę bezpieczniki 11-17 ponieważ wydaje mi się ,że coś żle zmierzyłem

Tytuł: [Santa Fe SM] Rozładowujący się akumulator-lewy pobór prądu
Wiadomość wysłana przez: maciekw w 02 Luty 2014, 23:21:45

też mi się wydaje, że tu problemem może być radio. Drugie co mi przychodzi - to może być jakieś uszkodzenie przy krańcówkach, przez co jest jakieś zwarcie do masy (np. pęknięta izolacja przewodu)

Tytuł: [Santa Fe SM] Rozładowujący się akumulator-lewy pobór prądu
Wiadomość wysłana przez: attex w 04 Luty 2014, 22:03:54

Radio dzisiaj wymontowane bez zmian krańcówki sprawdzone pobór 110mA wszystkie żarówki wyłączone ,co jeszcze sprawdzić?

Tytuł: [Santa Fe SM] Rozładowujący się akumulator-lewy pobór prądu
Wiadomość wysłana przez: Miłek25 w 06 Luty 2014, 12:22:56

ja miałem problem z akumulatorem i okazało się że poluzowała się masa nadwozia przez co nie dostawał odpowiedniego ładowania. U mnie masa nadwozia jest schowana w małodostępnym miejscu i mechanicy zamontowali mi nową masę i teraz jest super. Reasumując sprawdź ładowanie powinno być coś w okolicach 14V jak jest mniej to sprawdź masy

Tytuł: [Santa Fe SM] Rozładowujący się akumulator-lewy pobór prądu
Wiadomość wysłana przez: attex w 06 Luty 2014, 20:57:21

Ładowanie 14,4v podejrzewam alarm ,jestem umówiony w środę z elektronikiem między innymi zakładającym alarmy zobaczymy co wyjdzie dam znać jak się zakończy

[ Dodano: 2014-02-15, 07:24 ]
Sprawa wyjaśniona okazało się ,że winny był zegar znajdujący się na podsufitce świecił sie cały czas(byłem przekonany ,że tak ma być)trzeba było zamienić miejscami dwa przewody i jest o.k,ktoś musiał tam grzebać tylko po co?