HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Getz => Wątek zaczęty przez: lendzik w 26 Styczeń 2014, 21:34:59
-
Witam, mam problem z rozrusznikiem.
Wczoraj w mrozik -14'C, odpalam silnik a tu niespodzianka, podczas krecenia silnika padł mi rozrusznik. Podejrzewam beniks, ponieważ słychać jak rozrusznik kręci, ale nie wyskakuje, wcześniej podczas odpalania było słychać dziwne stuki/trzaskanie:/. Dzis zabrałem się za wykręcenie go, ale po odkręceniu 3 śrub rozrusznika i próbie wyciągniecia go odbiłem się od "ściany" proszę o pomoc w tej sprawie jak go wyciągnąć:)
Pozdrawiam
-
Popukaj w obudowę bo może się zaciął tak jak bywało w maluchu. U siebie ostatnio wymieniałem rozrusznik bo mój miał wyrobione tulejki i ciężko kręcił na mrozie. Kupiłem drugi na allegro za 50zł wiec nie opłaca się naprawiać starego.
Co do wymiany to jest upierdzliwa, że hej. Od dołu odkręca się śruby chyba dwie. A od góry trzeba jedną przelotową a to już wymaga ekwilibrystyki i znalezienia odpowiedniego klucza by tam wlazł.
-
Śrubki już wykreciłem tylko powiedz mi jak go wyjąć? od góry od dołu?? czy sciagałeś alternator?
-
Ja od spodu wyciągałem i wkąłdałem trochę trzeba się nagimnastykować by wyszedł. Alternator nie przeszkadza raczej bo go nie ruszałem.
-
Wychodzi po zdjęciu aku. ,jego podstawy oraz węża łączącego intercoller z kolektorem dolotowym.Śruby są od strony skrzyni biegów.Są tylko dwie śruby przy rozruszniku.
Ja wyjmowałem rozrusznik ale po wyczyszczeniu mam wrażenie że nic to nie zmieniło bo dalej kręci jakby nie miał siły .
Odpalanie odbywa się np. tak tatatatatata i zapala.Trwa to około 3-5sekund i silnik pracuje a w mrozy po -15 też tak samo odpalał.
Porównując inne diesle wygląda że one odpalają dosłownie chwilę po włączeniu rozrusznika.
Czy to jest norma w tym silniku?Jak to u was wygląda?
-
Mój odpala od razu, chyba że zimą na mrozie po 2-3 dniach postoju, to wtedy trwa to 2-3 sekundy.
-
A tak zapala Getz bez względu na to czy ciepły czy zimny.
-
Witam
Tym razem pod nowym nickiem(poprzednio kkdarch1970)
Sprawdziłem chyba wszystko w getzie i naszła mnie pewna myśl gdy sprawdzałem rozrusznik w moim Tucsonie.Gdy miałem go wyjętego z Tucsona zamieniłem na ten z getza i o dziwo pasował ale odpalał jak w getzie ble ble ble ble ...tak tak....
Pomierzyłem wszystko i okazało się że rozrusznik od Tucsona prawie wchodzi.Prawie robi jednak różnicę :mrgreen: ,nie mogłem go włożyć bo jest trochę dłuższy ale powinien wejść według pomiarów.
Po podszlifowaniu łapy klimy (tego aluminium ) rozrusznik wskoczył.
Kręci teraz jak szalony a to dzięki przekładni planetarnej która zwiększa moc i moment rozrusznika.Odpala od strzała.
Rozrusznik pasuje od 2.0CRDI Elantra,Tucson ,Kia i można go kupić za grosze.
Pozdrawiam Dariusz
-
Gdy miałem go wyjętego z Tucsona zamieniłem na ten z getza i o dziwo pasował
Silnik D3EA to ucięty D4EA więc konstrukcja prawie identyczna.