HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Lantra => Wątek zaczęty przez: OuTchOrN w 17 Styczeń 2014, 14:33:41
-
Witam. Z powodu braku przyczepności auta (takie wrażenie), pojechałem na geometrię kół na której okazało się, żę zużytę są gumy tylnego wahacza (luz w kole).
W sklepie zakupiłem dwie gumy do tylnego wahacza. Czy podczas wymiany tych tuleji, należy wymienić przy okazji jeszcze jakieś gumy? Czy wypadałoby wymienić te tuleje po obu stronach?
Posiada ktoś jakiś schemacik z jakich elementów skłąda się tylne zawieszenie?
Wymieniłem już zużyte łączniki stabilizatora oraz amortyzatory. Zanim zrobię geometrię chciałbym wymienić to co może wydłużyć przydatność geometrii (Chodzi mi głównie o to bym nie musiał za pół roku znowuż wymieniać jakieś gumy i robić kolejną geometrię.
-
Tracę już cierpliwość :mrgreen: tyle razy już ten link się pojawiał
http://hyundai.epcdata.ru/elantra/27929/chassis/richag_zadney_podveski-54555/
-
Sorry kosmos i jak zwykle dziękuje. Kurde widzę, że na stronę mam wahacz i jakiś wahacz wzdłużny. Teraz nie wiem jakie tleje ja kupiłem:/. Czy trzeba wymieniać tuleje obydwóch wahaczy?
Mógłby mi ktoś podać kod oryginalnych tulei z tyłu wszystkich 3 wahaczy które dochodzą do koła z tyłu (są 3), ale czy wszystkie 3 takie same?
-
Trzeba kliknąć na cyfry oznaczone niebieską czcionką które są przy szukanej części. Jak klikniesz to powyżej wyświetlą się numery części OEM.
Jeszcze raz http://hyundai.epcdata.ru/elantra/27929/chassis/richag_zadney_podveski-54555/
Tutaj masz jeszcze obrazek tylnej zwrotnicy wraz z gumami http://hyundai.epcdata.ru/elantra/27929/chassis/stupica_zadnego_kolesa-50527/
-
Witam, dzisiaj znalazłem chwilę by wziąć się za naprawę swojej Lantry. Mechanik stwierdził wymianę dwóch tulei. Są to tuleje wahaczy, który idą ze środka auta od belki tylnej do koła. Tuleje do wymiany to te przy kole.
Jutro pojadę i je zakupię jednak zanim pojadę chciałem się upewnić czy z schematów dobrze odczytałem potrzebne mi tuleje:
Jedna to: 55215
Druga to: 55225A
Z góry dziękuję za pomoc.
-
Ja bym wymienił jeszcze 55116C ok 30pln (bo chyba będzie ściągana zwrotnica), co do reszty masz rację.
(http://images65.fotosik.pl/588/4808ce4c347ee796m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4808ce4c347ee796)
-
Mam kupioną 55116, ale wolałbym nie ściągać zwrotnicy. Mam problem bo śruby są strasznie zapieczone. Spróbuje sam coś wymyślić.
Demontaż zwrotnicy wiążę się z odpowietrzaniem układu hamulcowego.
-
????? A niby dlaczego ??? I po co odpowietrzać ? Zdejmujesz zacisk i jarzmo, demontujesz uchwyt przewodu do zwrotnicy i już układ hamulcowy masz odłączony od kolumny. Aby wymienić tuleje w zwrotnicy trzeba ją zdemontować i na prasę.
-
Jaki zacisk skoro to hamulce bębnowe ^^, odłączam po prostu przewód i po sprawię. odkręcam amortyzator, i w sumie już powinienem móc odciągnąć cały bęben z łożyskiem w dół i posiłować się z śrubami?
-
Chyba, że bębnowe. Nic nie mówiłeś. A co do reszty. Śruby odkręcać dużą brechą ale wcześniej zaopatrzyć się najlepiej w nowe - na wszelki wypadek.
-
Kojarzysz może koszt jednej takiej śruby?
-
Szósty i ósmy post od góry http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=788&postdays=0&postorder=asc&start=15 , nakrętki muszą być z kołnierzem zabezpieczającym przed odkręceniem. Jeśli chcesz oryginały to numery masz po kliknięciu liczby na schemacie. Cena śrub oryginalnych to od 8 do 15 pln plus nakrętki.
-
55217A (55217-22000) - 8zł + nakrętka (54559-28000)- 4,5zł/szt.
55117C (55117-27000) - 13zł + nakrętka (54559-28000) - 4,5zł/szt.
55117D (55117-29000) - 13zł + nakrętka (55119-29000) - ok. 3zł/szt.
Wszystko do zamówienia w www.fox.rzeszow.pl
W ciągu 10dni powinieneś mieć wszystkie.
-
Spróbuje dostać w inter carsie, mam tam 30% zniżki. Zawsze coś.
Potrzebne tuleje oraz mniej więcej ich koszt na dzień dzisiejszy: (te które dochodzą do zwrotnicy)
55215 (55215-29000) - 38 zł (Doto - Thema)
55225A (52773-29000) - 9 zł (Inter Cars)
55116C (55116-29000 ) - 20 zł (Doto Thema)
Jeżeli ktoś ma kanał mozna wymieniać samemu. Zapieczone śruby albo obciąć, ale na siłę próbować odkręcić.
-
Jak ma się prasę to można samemu.
-
Bez prasy też można spróbować, jak się nie uda no to na warsztat.
Zużyta tuleja wychodzi bez większej siły, więc młotkiem możemy ją wybić.
Nową możemy "wpraoswać" za pomocą dużęj nasadki np. 32, długą śrubą oraz nakrętką.
Nakładamy nasadkę z przeciwnej strony, z której będzie wciskana tuleja, nakładamy z jednej strony miejsca gdzie tuleje wciskamy, nakładkę, przeciągamy przez otwór gdzie znajduje się tuleja, z drugiej strony przeciągamy tuleje oraz zakładamy podkładkę i nakrętkę. Za pomocą klucza dokręcamy śrubę, a tuleje pomału się nam wprasuje w otwór. Można to wykonać bez ściągania zwrotnicy.
-
Życzę powodzenia. Masz 1/50 szans że tuleja nie będzie zapieczona ze śrubą - a uwierz - będzie. Nie wybijesz jej młotkiem. Może wypalisz i wyszlifujesz ale to po mozolnych godzinach. Nie wiem czy warto.
Dodatkowo do takiego wyprasowania jej jak podałeś - potrzeba bardzo, ale to bardzo mocnej śruby. Sam z przodu kupowałem kompletne wahacze, nie bawiłem się w wymiany tulei jeśli sam chciałem się bawić. Ale tuleje na zwrotnicy trzeba wymienić, nie ma sensu kupować nowej...
-
Warto spróbować, jak nie odkręcisz śruby to nie spróbujesz wyciągnąć tuleji. Dlatego też proponuję spróbować :)
Podany wyżej sposób jest jakimś rozwiązaniem w warunkach domowych, nawet bez kanału.
-
Ja w każdym razie, życzę powodzenia. Wiem z autopsji jak to jest więc.... dużo samozaparcia i chęci bo po pewnym czasie już człowieka trafia, bo mógł pojechać, dać kilka groszy i nie musiałby się szarpać z tym sam. :)
-
Próbowałem, niestety tuleja zapiekłą się w śrubie, i odłączyła od gumowej części. Złożyłem i zawiozłem auto do mechanika. Myślę, że zapłacę za wymianę nie więcej niż 120 zł. Chociaż nie jestem do końca przekonany (3 tuleje).
-
Taniej niż szarpać się z tym samemu nie mając prasy. Mógłbyś pociąć śruby i rozłączyć zawieszenie. Ale jak wprasować potem tuleje ? A jak się nie uda to co, laweta ? Trzeba mierzyć siły na zamiary albo wymieniać kompletne elementy, tu akurat zwrotnicy nie będziesz wymieniał przecież.
-
No nie ^^, nieopłacalne ^^, bo nawet jakbym wymienił zwrotnicę, to tuleje trzeba by wprasować. Co do samego rozłączenia zawieszenia, jakby już je rozłączył to samą zwrotnicę bym zawiózł na warsztat by mi wprasowali nowe tuleje, przyjechał bym do garażu i srkęcił:)
-
To nie problem, tniesz śruby i masz wolny dostęp do tulei by próbować "domowym" sposobem wyprasować je.
-
To jest trudne jak nie masz kanału :).
Skoro śruby są zapieczone z tuleją musiałbym ją uciąć z jednej i zdrugiej strony. A takie dostępu z góy niestety nie ma by to zrobić.