HyundaiKlub.pl
		Auta i problemy => Accent => Wątek zaczęty przez: Pawlas w 22 Czerwiec 2009, 19:49:21
		
			
			- 
				Witam. Jestem szczęsliwym psoiadaczem Accenta 1.3 LPG rocznik 2000. Niestety od dwóch dni nie mogę go odpalić. W niedziele rano odpaliłem go bez problemu, ale pochodził kilka sekund i silnik zgasł. Próbowałem go odpalić jeszcze kilka razy ale nic to nie dało. Rozrusznik pracował ale auto nie odpaliło. Wziąłem akumulator do domu i ładowałem go całą noc. W poniedziałek po włożeniu akumulatora zaś to samo. Za pierwszym razem odpalił, pochodził kilka sekund a później dentka. Jeśli macie jakieś pomysły co może być tego pzyczyną to proszę o odpowiedź. Z góry dzięki. Pozdrawiam
			
 
			
			- 
				musisz sprawdzić czy masz iskrę na świecach i czy dochodzi paliwo.
			
 
			
			- 
				Oj boję się czy to nie pompa paliwa, choć przyczyn może być wiele.
			
 
			
			- 
				Udało sie uporać z problemem :) Diagnoza: zepsuty przepływomierz. Teraz mam do Was jeszcze jedno pytanie. Otóż słyszałem, że spokojnie moge jeździć z odłączonym przepływomierzem. Prawda to ? A jeśli nieprawda to czy bezpieczny będzie zakup takowego za ok 200zł czy już lepiej się troche wykosztować i walnąć taki za 500 ?
			
 
			
			- 
				a LPG masz ktorej generacji ?
Czy to nie od strzalu w kolektor poszedl przeplywomierz ?
			 
			
			- 
				Szczerze powiedziawszy nie wiem od czego poszedł bo samochód kupiłem niecały tydzień temu i dopiero po paru dniach zauważyłem że przepływomierz jest odłączony. Więc wychodzi, że zepsuł się on za kadencji poprzedniego właściciela. LPG II generacji.
			
 
			
			- 
				
LPG II generacji.
No właśnie, z dużym prawdopodobieństwem to jest winowajca uszkodzonego przepływomierza.
W pewnym stopniu ogranicza to klapka przeciwwybuchowa (ale nie zawsze jest).
Nie kupuj zbyt drogiego - bo zawsze znów możesz w ten sposób stracić następny przepływomierz, zobacz czy masz tą klapkę - jedź do dobrego gazownika.
Może rozważ przeróbkę instalacji na sekwencję, zapominasz o kłopotach z gazem.
II generacja LPG mnie tak kiedyś doprowadziła do szewskiej pasji, że zdjąłem całą elektronikę i przerobiłem na I generację i było o niebo lepiej, ciut więcej palił ale z elektroniką II generacji paru fachowców nie mogło dać rady.
			 
			
			- 
				Ja tam jeżdżę bez przepływomierza od początku się był zepsuty to wyrąbałem ta cala skrzynkę razem z flirtem i kupiłem filtr kopułka i bez problemu się autko wkręca nawet lepiej niż na oryginalnym .
			
 
			
			- 
				
rozważ przeróbkę instalacji na sekwencję
 Właśnie juz kilka osób mówiło mi, że to najlepsze wyjście. Orientujesz sie ile tak mniej więcej kosztowałaby taka przeróbka ? Ja tam jeżdżę bez przepływomierza od początku
 Z tego co słyszałem brak przepływomierza ogranicza moc silnika. Sam się zdziwiłem jak pierwszy raz wyjechalem Hultajem na autostradę i wycisnąłem tylko 140 km.
			 
			
			- 
				Cena- nowe LPG koło 2500 w łodzi.
Przeróbka (pozostaje butla (może przewody), u mnie około 1700 ;)
Nie jest tanio, ale słyszałem że na śląsku są tańsze ceny.
Ale odkąd mam LPG sekwencję (już w kolejnym aucie), to zapominam o jakichkolwiek problemach z LPG.
Co do centralki polecam STAG-a.
			 
			
			- 
				
rozważ przeróbkę instalacji na sekwencję
 Właśnie juz kilka osób mówiło mi, że to najlepsze wyjście. Orientujesz sie ile tak mniej więcej kosztowałaby taka przeróbka ? Ja tam jeżdżę bez przepływomierza od początku
 Z tego co słyszałem brak przepływomierza ogranicza moc silnika. Sam się zdziwiłem jak pierwszy raz wyjechalem Hultajem na autostradę i wycisnąłem tylko 140 km.
Ja po prostej rozpędziłem się do 155km/h więcej mi się zdaje że to nie wyciągnie bo to 4.5 tys obrotów to miało i wyło
			 
			
			- 
				
odkąd mam LPG sekwencję (już w kolejnym aucie); to zapominam o jakichkolwiek problemach z LPG
 No nic, w takim razie trzeba poodkładać troszkę kasy i zainwestować w tą sekwencję :) Dzięki wielkie za wszystkie porady :)