HyundaiKlub.pl

Auta i problemy => Santa Fe SM => Wątek zaczęty przez: outdoor5 w 29 Wrzesień 2013, 22:06:16

Tytuł: [Santa Fe SM] Huczenie z tylnej osi
Wiadomość wysłana przez: outdoor5 w 29 Wrzesień 2013, 22:06:16
Witam, nie wiem czy to ma jakikolwiek związek z moim problemem - ostatnio robiłem przegląd roczny w SKP, pojechałem na stację PZW, i sam już zbaraniałem - czy powiedziałem że mam napęd 4x4 stały czy nie(rok temu przegląd też tam robiłem i było  w porządku). Po jakimś czasie zauważyłem jakieś dziwne "huczenie" z tyłu pojazdu, zwiększające się przy większej prędkości.
I moje pytanie, czy mogłem załatwić napęd, most czy jakieś tam przełożenia lub sprzęgło po takim przeglądzie?? Czy może to nie ma żadnego związku z huczeniem(może łożysko).
Dodam że na przeglądzie na Neutralu (automat) sprawdzane były hamulce przód, tył i tył (każde koło oddzielnie) na ręcznym. W tygodniu planuję zaprowadzić auto do serwisu i nie chcę być zaskoczony diagnozą, podpowiedzcie coś.
Tytuł: [Santa Fe SM] Huczenie z tylnej osi
Wiadomość wysłana przez: pumek1976 w 30 Wrzesień 2013, 09:33:06
Witam

Huczenie z tyłu pojazdu wzrastające wraz z prędkością nie koniecznie może wskazywać, że to któreś z łożysk. Równie dobrze może ci zaczynać odzywać się dyfer. Oznaka dyfra jest ponoć taka że huczy-wyje jak dodajesz gazu i jedzie a powinno ustawać jak puścisz pedał gazu. Łożyska wg mnie jak "padają" to odzywają się cały czas niezależnie czy jedziesz szybciej czy wolniej. Poza tym tak na oko to wszystko może pasować do opisanych przez ciebie objawów. Łożyska to nie jest jakiś mega koszt. Z tego co przypominam to około 150zł za sztukę, jak nie taniej. Mowa oczywiście o zamienniku. Co do dyferencjału to tu już się nie wypowiem. Nie miałem potrzeby wymiany czy naprawy. Musisz znaleźć dobrego mechanika, który pomoże ci zdiagnozować problem, ale nie daj się zwieść opowieściom co po niektórych mechaników, że spokojnie podniesiemy pojazd do góry uruchomimy i jak koła się będą kręcić to będzie słychać. Masz pojazd z tego co piszesz ze skrzynią automatyczną to raz, a dwa musisz mieć możliwość rozłączenia napędów, w innym przypadku nie da rade  :-)
Tytuł: Re: [Santa Fe SM] Huczenie z tylnej osi
Wiadomość wysłana przez: jaclwapl w 30 Wrzesień 2013, 10:50:34
Cytat: "outdoor5"
Po jakimś czasie zauważyłem jakieś dziwne "huczenie" z tyłu pojazdu, zwiększające się przy większej prędkości.


Po jakim czasie?

Cytat: "outdoor5"
I moje pytanie, czy mogłem załatwić napęd, most czy jakieś tam przełożenia lub sprzęgło po takim przeglądzie?? Czy może to nie ma żadnego związku z huczeniem(może łożysko).
Dodam że na przeglądzie na Neutralu (automat) sprawdzane były hamulce przód, tył i tył (każde koło oddzielnie) na ręcznym. W tygodniu planuję zaprowadzić auto do serwisu i nie chcę być zaskoczony diagnozą, podpowiedzcie coś.


Jak dla mnie to teorie o możliwości uszkodzenia naszego napędu przy przeglądzie to jest bullshit tak samo jak teoria jakoby prawidłowo użytkowany automat był awaryjny.
Moim zdaniem to jest przypadek, że te objawy pokazały się "po jakimś czasie". Gdyby przegląd uszkodził napęd (w co nie uwierzę jak nie zobaczę) to te odgłosy byś miał od razu po wyjechaniu znad kanału bo napęd albo jest uszkodzony albo nie. Nie ma czegoś takiego, że za chwilę nie będzie działał bo miesiąc temu zakręciłem kołem nie w tę stronę.


Co do diagnozy usterki to jak pisał kolega wyżej nie daj sobie podnieść samochodu i "gazować" bo rozdupcys skrzynię i napędy. Co innego podnieść i ręcznie pokręcić kołem (to jest bezpieczne) a co innego jechać 50 km/h "w powietrzu".
Tytuł: [Santa Fe SM] Huczenie z tylnej osi
Wiadomość wysłana przez: outdoor5 w 30 Wrzesień 2013, 12:13:36
Huczy cały czas, przy dodawaniu gazu jak i po odjęciu. Na wstecznym też. Próbowałem nawet z niewielką prędkością przerzucić z Drive na Neutral, huczy tak samo. Według mnie to nie sprawa napędu ale pewności nie mam. Odezwę się jak będę wiedział co jest, ale dzięki za wskazówki. Co do czasu czy to się zaczęło odrazu po wyjechaniu z kanału to nie wiem bo mogłem nie skojarzyć faktów.
Tytuł: [Santa Fe SM] Huczenie z tylnej osi
Wiadomość wysłana przez: jaclwapl w 30 Wrzesień 2013, 13:54:42
Cytat: "outdoor5"
Próbowałem nawet z niewielką prędkością przerzucić z Drive na Neutral, huczy tak samo.


Jeszcze kilka takich prób i nie będzie już nic huczeć bo skrzynia odleci... a potem będzie, że automat jest awaryjny...
Tytuł: [Santa Fe SM] Huczenie z tylnej osi
Wiadomość wysłana przez: cezaros w 30 Wrzesień 2013, 16:12:39
Sprawdz podpore wału oprócz łożysk ona też lubi sie rozsypać. Również nie wierze  w teorie o uszkodzeniu napędu podczas sprawdzania hamulców. Auto zostało zaprojektowane do sporadycznej jazdy w terenie gdzie występują nie takie kwiatki jak odjęcie napędu z jednego koła itp. Więcej szkody zrobisz autu bawiąc się skrzynką automatyczną (przerzucając biegi w czasie jazdy) lub nie daj boże holować auto na lince (automat na bank do remontu) kiedy ostatnio wymieniałeś olej w automacie??. Mój znajomy trafił do klubu "automat jest awaryjny" bo zawsze jak zjeżdżał z góry to przerzucał na N (myślał że zaoszczędzi na paliwie) a ja mu mówie ze jak masz ochote merdać drążkiem skrzyni biegów to było sobie manuala kupić i męczyć się ze sprzęgłem i kołem dwumasowym co chwile. automat jak ma wymieniany olej (zgodny ze specyfikacja fabryczną lub orginalny) przynajmniej co 100 tys. i nie jest katowany zmianami biegów np z D na N itp. to wytrzymuje całe życie auta. obstawiam łożysko podpory wału lub łożysko w kołach tylnych.
Tytuł: [Santa Fe SM] Huczenie z tylnej osi
Wiadomość wysłana przez: outdoor5 w 01 Październik 2013, 08:16:28
Panowie, spokojnie z tym automatem, przerzucenie na N było tylko w tej sytuacji, nigdy tak nie robię rzecz jasna bo i po co. Co prawda oleju nie zmieniałem, ale na kontrolce ma prawidłową barwę i poziom. Wczoraj zaprowadziłem auto do Hyundaia, prawdopodobnie tak jak mówicie łożysko na wale lub w kołach. Jutro będę wiedział to dam znać. Pozdrawiam i dzięki za zainteresowanie.
Tytuł: [Santa Fe SM] Huczenie z tylnej osi
Wiadomość wysłana przez: jaclwapl w 01 Październik 2013, 08:50:34
Cytat: "outdoor5"
Co prawda oleju nie zmieniałem, ale na kontrolce ma prawidłową barwę i poziom.


nawet jak będzie "zużyty" to nie zmieni koloru. Olej do automatu to tak naprawdę płyn hydrauliczny podobny do tego w ukł. hamulcowym więc koloru nie zmienia i nie sugeruj się tym. Zmienić trzeba co 50-100 tys km i tyle w temacie.
Tytuł: [Santa Fe SM] Huczenie z tylnej osi
Wiadomość wysłana przez: outdoor5 w 01 Październik 2013, 15:31:28
No i jednak... wstępna diagnoza tylny most, łożyska najprawdopodobniej są ok. Na początku wymiana oleju w moście, zobaczymy czy coś pomoże (na logikę nie), jak nie to wymiana mostu. Orientujecie się może czy most do wersji z automatem LSD i 125KM jest taki sam jak do wersji 113KM manual LSD?? Wygląda na to że wszystkie mosty są takie same, nawet do werji benzynowych, ale może się mylę ??
Tytuł: [Santa Fe SM] Huczenie z tylnej osi
Wiadomość wysłana przez: felkner w 01 Październik 2013, 16:01:24
Tytuł: [Santa Fe SM] Huczenie z tylnej osi
Wiadomość wysłana przez: outdoor5 w 01 Październik 2013, 21:21:38
Kolego zdjęcie mam faktycznie ze starymi oponami o których wspominasz, ale już od 1,5 roku jeżdżę na standardowych, więc myślę że nie o to chodzi. A poza tym nie wydaje mi się żeby jednakowe opony na wszystkich kołach mimo że większe powodowały by usterkę mostu - nie sądzę że przeciążenia są o wiele większe (tamte opony były większe od standardu o bodajże 3%).

ps. szukając na zapas mostu używanego na każdym jak byk widnieje napis z ostrzeżeniem żeby nigdy nie obracać kołem gdy jedno tylne koło jest podniesione (na przeglądzie właśnie tak się działo, nie z podniesionym, ale do sprawdzenia ręcznego kręcone było po jednym tylnym kole...na wszelki wypadek będę unikał takich sytuacji w przyszłości)

[ Dodano: 2013-10-16, 17:37 ]
Witam, jednak te huczenie pochodzi z tylnego mostu, do wymiany. Moje pytanie jest następujące, orientuje się może ktoś czy do wersji 125KM w automacie pasują mosty z innych modeli?? Chodzi mi o np manual 113KM lub z benzyniaków?? Wydaje się że mosty powinny być takie same, ale proszę o podpowiedzi.