HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Sonata => Wątek zaczęty przez: hultay w 01 Czerwiec 2009, 00:23:35
-
Za ok. 5-6 miesięcy planuję zmianę mojego poczciwego Excela 96 na Sonatę.
Czy ktoś z Was ma może doświadczenia z Sonatą w dieslu, automacie? Jak się tym jeździ (tzn. czy czuć różnicę pomiędzy 2,0 benzyna, a 2,0 diesel), jakie są typowe usterki, na co zwracać uwagę przy zakupie takiego auta.
Czasu mam jeszcze sporo, chciałbym jednak dobrze przygotować się do zakupu.
Z góry dzięki za pomoc.
-
W jednym z ASO powiedziano mi, że Sonata 2007+, z silnikiem diesla w AUTOMACIE strasznie przymula. Czy ktoś z Was może coś na ten temat powiedzieć? :lol:
-
Witam. Odpowiem ogólnie na Twoje pytanie, bo doświadczenia w konfiguracji diesel-automat nie mam. To co mówią w ASO, to też jak się domyślam luźna rozmowa. Ja widzę to tak:
- prawda jest taka, że automatyczne skrzynie biegów wymyślono dawno temu do napędów benzynowych;
- obecne silniki CRDi montowane w Hyundaiach wyposażone są w turbodoładowanie i intercooler.
Przy automatycznej zmianie biegów będzie więc po spadku prędkości obrotowej silnika trochę mniej mocy zanim ponownie wkręci się na obroty. Fakt, że prędkość obrotowa silnika przy której następuje zmiana biegów jest zależna od stopnia przyciśnięcia pedału gazu, ale to wymaga wyczucia samochodu. Jeśli jesteś zdecydowany tylko na diesla, to raczej odradzam automatyczną skrzynię biegów, a silnik i tak jest wystarczająco elastyczny. ;-) Pozdrawiam Igor.
-
Witam
Na zlocie we Wrocławiu jeździłem SantaFe w konfiguracji disel+automat i jakoś nie odczuwałem żadnych "dolegliwości".
Najlepiej wybrać się na jazdę testową konkretnym modelem i wtedy się przekonasz jak to jeździ.
-
Jak dla mnie - diesel TYLKO z automatem. Dla mnie największą wadą turbodiesli którą automat eliminuje jest totalna zamuła i poziom wibracji w momencie gdy obroty spadną poniżej obrotów w których pracuje turbosprężarka i krótkość przełożeń w manualnej skrzyni. Nowoczesny Diesel z automatem to bardzo przyjemna konfiguracja która eliminuje powyższe niedogodności. Nie jeździłem niestety Sonatką ale ostatnio miałem prawdziwą przyjemność pojeździć Mondeo TDCI z pięciobiegowym automatem. Miód
Pozdrawiam
-
Jak dla mnie - diesel TYLKO z automatem. Dla mnie największą wadą turbodiesli którą automat eliminuje jest totalna zamuła i poziom wibracji w momencie gdy obroty spadną poniżej obrotów w których pracuje turbosprężarka i krótkość przełożeń w manualnej skrzyni. Nowoczesny Diesel z automatem to bardzo przyjemna konfiguracja która eliminuje powyższe niedogodności. Nie jeździłem niestety Sonatką ale ostatnio miałem prawdziwą przyjemność pojeździć Mondeo TDCI z pięciobiegowym automatem.
Dzięki. Różnica jest taka, że w Sonatach, automaty są 4 biegowe. W zasadzie jestem zdecydowany, w najgorszym wypadku zamienię ją na inną :)
Dziękuję wszystkim za pomoc. Aktualnie szukam Sonaty max 3 letniej. Zapraszam na PRV gdyby ktoś chciał sprzedać dokładnie takie auto.
Pozdrawiam,
Adam