HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Accent => Wątek zaczęty przez: Joe__ w 16 Sierpień 2013, 20:34:28
-
Witam :)
Jak w temacie chciałbym wymienić tarcze hamulcowe jednak robiłem już dwa podejścia i na razie bez sukcesu. Tarcze są jak zauważyłem pod piasta i właśnie mój dylemat czy musze zdejmować całą piastę ?
Czy wystarczy tylko jej przednia część mając odpowiedni ściągacz ? Przepraszam za błędy pisze z kom .
-
(http://images63.fotosik.pl/77/ea4a13cb2a797d26m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ea4a13cb2a797d26)
http://hyundaiklub.pl/forum/archiwum/viewtopic.php?t=533&postdays=0&postorder=asc&highlight=tarcze&start=0
Dodaj tag w temacie Accent X3.
-
Dziękuje..ale tak jak myślałem wymiana tarcz w moim modelu to jest hmm.. masakra. Widziałem już, że w nowszych rocznikach konstrukcja została zmieniona.
-
Jaka masakra.Piastę ściągasz za pomocą 2 śrub M12 i nakrętek.1 Godzina to całkowity czas na wymianę tarczy.
-
No mam wątpliwości do tej 1h...być może masz lepsze narzędzia. Widzę, że np. bardzo pomocny albo nawet niezbędny byłby ściągacz do końcówki drążka kierowniczego, którego niestety nie posiadam . Poza tym te śruby i nakrętki M12 o których piszesz to w aucie 15 letnim nie odkręcają się tak jak 3 latku. Często się urywają i ogólnie "stawiają opór ".
Ale spróbuję i dziękuje za pomoc.
-
Do wymiany tarcz nie potrzebujesz żadnego ściągacza.Obejrzałeś film niepotrzebnie.A śrub M12 nie odkręcasz,tylko nimi ściągasz piastę.Widzę,że jesteś na bakier z mechaniką.
-
Wiec powiem szczerze, iż cały czas nie wiem czy uda mi się zdjąć tarcz hamulcową bez zdejmowania całaj piasty. Mówiąc całej piasty mam na mysli część oznaczoną na rysunku 51715/51716. Na filmiku widac ze konieczne jest zdjęcie całej zwrotnicy , odkręcenie końcówki drążka kierowniczego, odkrecenie wahacza dolnego i górnego. Oczywiśce jeżeli nie jest to konieczne to wolałbym tego nie robić. Chciałbym tylko zdjąć część przednia piasty o nr 51750 i wyjąć tarcze. Patrzac na rysunek isometryczny cześci powinno być to możliwe ale nie jestem pewny, dlatego proszę o potwierdzenie.
Kolega "marekn" z tego co rozumiem twierdzi iż jest to możliwe i bezproblemowe.
Faktycznie wydaje sie to możliwe, ale dlaczgo instrukcja ( oraz z tego co sie doczytałem w necie ) wymaga zdjęcia całej piasty dla tego rocznika Accenta?
Jeżeli to możliwe prosiłbym jeszcze o potwierdzenie.
-
Miesiąc temu wymieniałem tarcze hamulcowe.Zdemontowałem samą piastę i wymieniłem tarcze.Po odkręceniu śrub piasty przekręć ja w bok aby minąć otwory gwintowane.W otwory piasty włóż śruby M10 lub M12.Z tyłu piasty podłóż nakrętki.Przytrzymując nakrętkę kluczem drugim kręć śruby na przemian.Mały problem jest tylko podkładając drugą nakrętkę (pierwszą podłożysz bez problemu).
Przy podkładaniu drugiej odegnij piastę za pomocą łapki.Pójdzie bez większego problemu.I teraz to już czysta przyjemność.
Powodzenia.
-
Dzisiaj wymieniłem jedną tarczę ...i powiem tak:
Demontaż piasty od przodu faktycznie bezproblemowy, tak jak to opisał kolega "marekn" . Wkręcajac śruby M10 w otwory w piaście a od spodu nakretki i spychając je faktycznie moment. Natomiast gorzej z montażem. Oczywiście łożysko stożkowe sie rozsypało, ale to akurat nie był problem. Wałeczki poskładałem itp.... Problemem było wcisnięcie piasty w łożysko wewnętrzne drugie . Nie dałem rady dokręcajac i dociskajac nakretką połosi, wbijajac młotkiem itp... Próbowałem chyba z 6 razy. W końcu jednak demontaż całej pisaty ze zwrotnicą, imadło dopiero wtedy udało mi sie całość zmontować. Zaznaczam jednak, iż nie bylo suwliwe wciśniecie wałka w łożyko, tylko trzeba było użyć solidnego młotka ...ale weszło.
Wiec cóż...mam mieszane uczucia czy jednak od razu nie powino się ściągać całości. Chyba ze kolega "marekn" ma jakiś swój patent na montaż?
Pozdrawiam
-
Nie miałem również problemu z montażem.Do montażu trzeba użyć 4 śruby i skręcać tak żeby nie skosić piasty.U mnie bez problemu odbył się montaż.Łożyska były w bardzo dobrym stanie i te same zostały.Uważam,że równomierne skręcanie śrubami jest skuteczniejsze niż walenie młotkiem.
-
Oczywiście "walenia" młotkiem nie polecam...jednak jeżeli nie posiada sie prasy do wyciskania łożysk to niestety czasami inny montaż wałka w łożysku...w tym przypadku piasty.... nie jest możliwy.
Mógłbyś przybliżyć miejsce gdzie wkręciłeś te 4 śruby podczas montażu?
Tak, aby symetrycznie, bez przekoszenia dociskać piastę?
Czeka mnie jeszcze druga strona i mam nadzieje ze tym razem mi sie uda.
-
To musisz ocenić wzrokowo gdzie jest przekoszenie.Jeżeli piasta będzie wchodziła równo nie będziesz musiał używać dużej siły przy skręcaniu.
Napisałeś,że bez problemu ściągnąłeś piastę.Tak samo wejdzie jeżeli będziesz równo wkręcał.Uwierz mi,że nie potrzeba używać większej siły do montażu niż do demontażu.
Być może tu gdzie robiłeś nie zwróciłeś uwagi żeby nie przekosić i zrobiłeś zadzior.A wtedy wkręcenie jest niemożliwe.
-
Nie, uszkodzenia krawędzi piasty nie było u mnie. Sprawdzałem dokładnie.
Rozumiem, że 4 śrub używałeś tylko do prawidłowego i symetrycznego ustawienia piasty a nie do jej dociągania ? Natomiast dociąganie za pomocą nakrętki półosi? Podpytuje tak szczegółowo..ponieważ nie chciałbym drugi raz demontować całej zwrotnicy.
-
Powiem Ci że nie bardzo pamiętam.Być może nakrętka służy do skręcania ale trzeba zwracać uwagę na przekoszenie.Gdy ciężko idzie trzeba puknąć w piastę od strony najbardziej wystającej.
-
potwierdzam metoda opisana przez marekn jest super nic się nie psuje nie trzeba żadnych kluczy specjalnych wymieniłem tarcze na podwórku bez żadnych problemów czas ok 1 .30 h na stronę z czyszczeniem hamulców dzięki ---marekn-- mój accent 1998 rok obawiam się że rozbierane to nie było nigdy . film jest do dupy i wprowadza w błąd może jak trzeba wymienić łożyska to trzeba demontować lecz do tarcz nie Pozdrawiam.
-
Planuje wymienić tarcze w moim x3 . Czy tarcze z ABE dadzą rade ?
-
To najniższa półka. Jeśli cenisz sobie bezpieczeństwo i komfort zainwestuj w coś lepszego. TRW, ATE. Nikt nie każe od razu nacinanych czy nawiercanych tarcz ale porządną serię warto mieć.
Niestety ciągle DOBRE znaczy też i DROŻSZE. Coś za coś.
-
dobra czyli tak jak myślałem
mam dostępne TRW za 88 zł/sztuka i delphi 78zł/sztuka
teraz tak brać TRW czy delphi - to raczej pakowacz niż producent
jaka powinna być minimalna grubość tarczy ?
-
Nowa 19,2mm
Graniczna: 17,7mm
TRW DF1958
-
dobra w sobotę biorę się za pomiary jeśli nie trzeba tarcz wymieniać to nie ruszam ich tylko klocki bo czasem popiskują
-
Jeśli masz bicie jakiekolwiek na tarczy, duży rant, podczas hamowania słyszysz szum, a tarcza ma graniczną wartość to nie zwlekaj. Dodatkowo musisz dodatkowo zaopatrzyć się w nowe łożyska kół. Warto przy tej okazji też zamówić nowe osłony bo jeśli nigdy nei były wymieniane to już pewnie są pordzewiałe na maksa.
Łożyska: (po 1 na stronę + uszczelniacz)
Łożysko - 51720-21100 lub 51720-22000
Uszczelniacz - 51713-21100
Na fox.rzeszow.pl masz komplet łożysk z uszczelniaczami KOYO za 95zł.
http://www.fox.rzeszow.pl/LOZYSKO-PIASTY-PRZOD-KPL-2xLOZYSKA-2xUSZCZELNIAC(4,253259,12310).aspx
Osłona tarczy:
Prawa: 51756-22000
Lewa: 51755-22000
Na fox.rzeszow.pl masz tarcze za 45zł/sztukę.
Warto dokładnie obejrzeć te osłony bo jeśli są bardzo przerdzewiałe to będą Ci latać na obwodzie otworu zwrotnicy. Trzymają się tylko na śrubach jarzma zacisku i na obwodzie zwrotnicy a sposób ich wymiany to demontaż piasty.
Jeśli chodzi o to dlaczego potrzebujesz kupować łożyska - odpowiedź jest prosta, taki sposób montażu tarcz CAPTIVE podczas demontażu piasty w 99% gwarantuje uszkodzenie łożysk kół, a uszczelniaczy na 100%.
Jeśli dodatkowo myślałeś że sam dasz radę wymianić tarcze w takim systemie - zapomnij. Ja mam ten sam system, tarcze chyba nigdy nei były wymieniane i podcza sużywania prasy hydraulicznej do usunięcia piasty - uszkodził się przewód hydrauliczny prasy :)
Sam waliłem młotem 5 i 10kg - i nic. Dodatkowo można uszkodzić sobie czujnik ABS-u (jeśli masz) którego póki działa - nie rusza się ze zwrotnicy bo mocujące go śruby ukręcą się i tak i tak a sam czujnik z otworu nie wyjdzie - jego demontaż polega na jego uszkodzeniu-wykuci z ucha zwrotnicy.
Niestety - to nie jest popularny system mocowania tarcz jaki się spotyka - demontujesz zacisk i jarzmo hamulcowe - jedna śrubka na tarczy i tarczę masz w ręku - to nie to.
Strasznie wkurza że do wymiany tarcz trzeba nowe łożyska i samemu się nie podejmować ale - sam walczyłem 8 godzin i nic nie zdziałałem - waliłem młotem a to nic nie dało. Nie mówię o czasie potrzebnym do demontażu całej zwrotnicy - inaczej się nie da.
-
rant jest praktycznie nie wyczuwalny ,szumienia nie ma tarcze kotwiczne wyglądają na wymieniane jakiś czas temu - brak oznak rdzy i jest na nich jeszcze farba .
rano popiskują klocki
a one kończą się na pewno bo zrobiłem na nich od chwili kupna auta 15 tyś km (a ile było wcześniej na nich przejechanie to nie wiem ) a przy hamowaniu już nie ma tej skuteczności co kiedyś - kiedyś przy mocniejszym hamowaniu blokowało koła a teraz tego nie ma . wolałbym montować same klocki bo na zabawę z tarczami łożyskami szkoda mi kasy dlatego mam nadzieje ze tarcze będą ok .
czytając wpisy tu i ze starego forum myślałem ,ze będzie łatwo - nie tak łatwo jak w przypadku standardowego montażu ale na pewno bez wymiany łożysk itd .
tego kto zastosował to rozwiązanie powinni rozstrzelać
-
Ja już nie miałem wyjścia - i tak przekroczyłem minimalną grubość o kolejne 2mm - dłużej nie dało się zwlekać.
Nie sugeruj się tym co widzisz na filmie bo samego procesu rozdzielania piasty nie ma, a śruby do oddzielania to ja zjechałem wszystkie możliwe chyba aż do twardości 10,9 włącznie. Szkoda czasu i zdrowia jeśli się będziesz decydował - na samodzielną wymianę.
Jeśli piszczą to sprawdź czy zacisk nie blokuje się na prowadnicach, wyczyść prowadnice i przesmaruj.
Klocki posmaruj od strony zewnętrznej (przeciwnej do styku z tarczą) smarem miedzianym. W miejscach prowadzenia klocka zeszlifuj klocek trochę pilnikiem i wymień blaszki prowadzące klocek na nowe.
Klocki polecam TRW lub ATE - sam sprawdzałem i ich używam - nie piszczą, mało pylą, jestem zadowolony.
58144-32000 - blaszki prowadzące klocek
http://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3030321922180-QB109_1669-O4543-zestaw-montazowy-klocka-hamulcowego.html
Oczywiście jeśli dasz radę oczyścić blaszki do gołej blachy i nie są zbyt pordzewiałe to próbuj - ja nie miałem już siły - robiłem to któryś raz - 30zł to nie jest też tak znowu dużo - a człowiek przy tym się namęczy.
Zestaw prowadnicy zacisku przedniego:
http://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3120301717130-QB113_1436X-O4543-zestaw-montazowy-klocka-hamulcowego.html
Jeśli prowadnica nie rusza się swobodnie - zdemontuj ją, sprawdź gumki - jeśli są sparciałe lub dziurawe to wymień - oczyść dobrze papierem ściernym - smaruj smarem miedzianym (nie miedziowanym).
-
grubość tarczy mierzyć oczywiście suwmiarką ?
sam proces wymiany klocków jest mi znany - w wakacje dorabiałem sobie w warsztacie od chrzestnego .
układy hamulcowe opla , deawoo , vw składam z zamkniętymi oczami :D
-
Jeśli wielkość rantu na to pozwala to można suwmiarką, jeśli nie to są do tego śruby mikrometryczne.
-
Nawiązując do tematu. Mnie też czeka rozbiórka piasty, bo nie wiedzieć czemu, ucięło mi dwie szpilki. Na szczęście po przekątnej, to się jakoś dotoczyłem. Łożyska mam prawie nowe, ale wiem, że uszczelniacze zostały już przy pierwszym montażu brutalnie potraktowane. Czy można je nabyć osobno? Tylko od accenta, czy pasują tez od innego modelu? I czemu mi te szpilki ścięło..
-
W poście #21 masz link i jak zjedziesz na dół strony Fox zobaczysz sam uszczelniacz. Na allegro są ale o dziwo po 40 pln.
http://www.fox.rzeszow.pl/USZCZELNIACZ-LOZYSKA-PRZEDNIEJ-PIASTY(4,253259,12263).aspx
Szpilkę też powinni mieć.
http://www.fox.rzeszow.pl/Sruba(4,23876,30956).aspx to jest śruba mocująca piastę.
[ Dodano: 2015-10-23, 20:06 ]
O przepraszam szpilka to tu http://www.fox.rzeszow.pl/SRUBA-PIASTY-dlugosc-42-mm(4,254416,12327).aspx
-
Koledzy, koleżanki!
Czeka mnie wymiana hamulców. Po rozmowie z mechanikiem wiem, że tarcze są już ździebko zużyte i klocki już nie zbyt dobrze łapią kontakt z tarczą. Skutkiem tego jest duża różnica w docisku kół.
Więc tu moje pytanie do was:
Co jeszcze muszę zakupić oprócz nowych tarcz i klocków?
Przy okazji, możecie doradzić jakieś dobre tarcze hamulcowe, czy zwykłe hyundaiowskie w zupełności wystarczą??
Od razu zaznaczam, że 90% samochód jeździ po mieście, więc im lepszy "zestaw" tym lepiej.
-
Polecę Ci tarcze ATE. Wytrzymują naprawde wiele km. Nie wiem czy sa dostępne do hyundaia teraz ale jesli nie to TRW czy BOSHA możesz zakladac śmiało.
przy wymianie tarcz czeka Cie demontaż piast co za tym idzie nowe łożyska można by założyć bo za pewne jeszcze nikt tam nie zaglądał.
A klocki ja u siebie miałem bosha i mimo starych tarcz auto hamowało calkiem nieźle
-
Akurat w prawym kole dość często musiałem łożyska wymieniać ;)
Czyli wygląda to tak:
- tarcze;
- klocki;
- piasty;
- osłony tarcz;
Coś jeszcze wchodzi w skład zestawu?
-
Dodano: 2016-01-11, 22:49
Osłony tarcz jesli nie zgniły to zostaw. Możesz je oczyścić i pomalować jak juz bardzo chcesz się bawić.
Czy konieczna jest wymiana piast tego nie wiem. Zapewne na łożyskach sie skończy ale niech sie Kosmos jeszcze wypowie.
Mój x3 byl w takim stanie blacharskim ,ze wymianę tarcz odpuściłem. Zrobiłem tylko klocki i jeździłem tak aż do sprzedaży. Teraz nowy właściciel jeździ 2km codziennie wiec klocki mu starcza do konca żywota auta :p
Chciałem robić te tarcze ale naprawde gdy wpakujesz dwa razy tyle ile dales za auto to juz się odechciewa dalej inwestować. No chyba ,ze to klasyk.
-
Piasta zostaje poniżej film jak ją zdemontować.
Do listy dokładam:
smar do prowadnic ATE plastilube
nowe blaszki do prowadnic klocków
-
Ups, pomyliłem się, na liście miały być łożyska :-D
Czyli lista wygląda tak:
- tarcze;
- klocki;
- łożyska; (zamiast piast ;-) )
- osłony tarcz;
- smar do prowadnic ATE plastilube;
- nowe blaszki do prowadnic klocków;
Wielkie dzięki za pomoc!
-
Co do demontażu prowadnic. Z autopsji odradzam demontaż bez prasy. Może być różnie ale jeśli łożyska nigdy lub bardzo dawno nie były wymieniane a szumią już baaaardzo to demontaż młotkiem może się nie powieść. Sam namęczyłem się z demontażem zwrotnicy a gdy doszło do demontażu piasty, poprzez odpowiednią nasadkę waliłem 10kg młotem i nic to nie dało. Klocki drewniane na których leżała zwrotnica - całkowicie zmasakrowałem a piasta nawet nie drgnęła.
Ostatecznie łożysko dostało jeszcze bardziej od tego walenia, musiałem założyć z powrotem zwrotnicę i tyle z wymiany.
Szkoda było czasu na młoty. Oczywiście pierścień zabezpieczający pod łożyskiem oraz śruby mocujące tarczę do piasty zostały zdemontowane zanim zacząłem walić młotem.
Zaznaczę, że jeśli posiadasz ABS to odłącz z wiązki przewód czujnika ale nie próbuj go odkręcać ani demontować ze zwrotnicy - uszkodzisz, ukruszy się a nie zdemontujesz. Jeśli działa to go nie ruszaj.
Co do wyboru tarcz. Sam mam tarcze ATE i polecam całkowicie, również TRW. Hyundai'owskie też są dobre. Klocki miałem i testowałem zarówno ATE i TRW - bardzo dobre. Tarcze i klocki tych firm nie są tanie ale - nie opłaca się na tym oszczędzać. Podobnie w przypadku łożysk. Jeśli kupisz te w granicach 60 czy 80zł za sztukę - pojeździsz z 5tys. km i znowu będziesz musiał wymieniać - nie opłaca się. Sam zrobiłem podobny zabieg i .... wydałem pieniądze jeszcze raz. Potem postanowiłem zakupić już porządne łożyska SKF. Masa pieniędzy ale jeżdżę spokojnie i zadowolony.
-
Dzięki za informacje!
-
Najlepszą ofertą jeśli chodzi o klocki to TRW GDB3331 bo w komplecie są blaszki które osobno kosztują ok 40 pln.
http://autowanda.pl/?page=catalog/product&cat%5Bcat%5D=29c89335&cat%5Bcmf%5D=39c&cat%5Bcmo%5D=14da&cat%5Bcve%5D=4842&cat%5Bart%5D=a1932&cat%5Batg%5D=1321b2a&offset=0&sort=1#tabs=2
-
kosmos2011 chyba mi czytasz w myślach, bo właśnie chciałem zapytać, gdzie można blaszki znaleźć :-D