HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Tucson JM => Wątek zaczęty przez: bartekzg w 08 Sierpień 2013, 10:21:30
-
Właśnie jestem w trakcie wymiany włącznika świateł wstecznego biegu, okazało się, że z drobnostki zrobił się problem - wymiana trwa już trzy dni! z prostego powodu - sprzedawcy nie wiedzą jaki czujnik jest do konkretnego modelu. Mechanik trafił za trzecim razem! Niestety okazał się gapą bo łatwo to sprawdzić.
pierwszy rodzaj ma gwint m14x2 i wtyczkę z bolcami ułożonymi poprzecznie i ten występuje pod dwoma numerami katalogowymi
drugi rodzaj ma gwint m14x1,5 i wtyczkę z bolcami ułożonymi pionowo i do tego jest dłuższy.
Zanim zaczniecie zabierać się za wymianę polecam wypiąć wtyczkę i sprawdzić jak są ułożone bolce, dzięki temu nie trzeba wykręcać czujnika tylko spokojnie można zamówić i z nowym w kieszeni zabrać się za wymianę.
u mnie pasuje m14x1,5
.
-
Witam, gdzie dokładnie znajduje się ten czujnik ? Zauważyłem, że u mnie nie zawsze zapalają się światła wsteczne.
-
Po zdementowaniu obudowy filtra powietrza (dwie śruby) mamy łatwy dostęp do czujnika. Czujnik przy włączonym biegu wstecznym ma zwarte styki.
-
Do czujnika świateł cofania dostaniecie się od spodu (z podnośnika), od lewego przedniego koła. Jest wkręcony w skrzynię biegów i ma kostkę dwupinową. Jeśli światła się nie zapalają to najlepiej zacząć od czujnika. Nawet małe wytarcie końcówki czujnika będzie powodować brak styku w czujniku i w konsekwencji brak świateł cofania. Nie oszczędzajcie na jakości, kiepskie kosztują 16 zł, dobre 50 zł, więc nie ma co oszczędzać. U mnie ten kiepski wytrzymał niecałe pół roku :). Do wykręcenia potrzebny długi klucz nasadowy - nie podam numeru klucza, bo są różne rozmiary czujników.