HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => S-Coupe / Coupe / Veloster => Wątek zaczęty przez: maspex w 12 Maj 2009, 12:30:47
-
Wczoraj sie zagapilem i jak to bywa,moj niski przod,kogos wysoki zderzak i tak to wyglada :-( Na szczescie lampy wszystkie cale,ale kierunek wisial na kablu. Jestem biedakiem :-P i zal mi wydawac 600zl na maske i zderzak w tym kolorze uzywany. Moj pomysl,zeby nie wygladalo to bardzo zle,tylko zle przy jak najmniejszym nakladzie srodkow to: Zalac od srodka zderzak zywica ktora mam, z zewnatrz pekniecia zaszpachlowac,zderzak wyszlifowac,nalozyc podklad i lakier w sprayu (te wszyskie materialy mam,ale lakierem i podkldaem juz umiem sie poslugiwac). Ponaprawiac uchywyty lampy i blende pod lampami pokleic poxipolem. Maske zdjac i troche doklepac mlotkiem gumowym(jak to sie wogole robi ? :D zdejmuje maske na podloge i z wierzcha wali ?), w sumie tylko w dwoch miejscach lakier na masce pekl wielkosci 10groszy. Ogolnie i tak zly jestem,bo auto bylo bezwypadkowe,a teraz stluczka :-( Pozdrawiam
(http://img381.imageshack.us/img381/5559/rozbitek.jpg)
ps. pierwsze ogledziny - blacha znalazla sie pol cm od chlodnicy :shock: jestem na aetpaie rozbierania wszystkiego
ps2. myslalem,ze to nie offtopic,poniewaz oczekuje na jakies techniczne wskazowki :-)
-
Zderzak można zawsze zespawać. Ew. szpachla od wewnątrz i polakierować.
Maskę można wyprostować gumowym młoteczkiem ale doświadczenie należy mieć w tych czynnościach.
-
spawanie zderzaka wyjdzie z 70 zł, za tyle to ja na allegro kupiłem całą używkę :) tylko trzeba szukać :P
-
Witam,
najgorzej mialem z maska, dogialem ja na tyle ze prawa strona idealnie zachodzi,lewa pol cm wyzej niestety,ale maski nie zdejmowalem,tylko na aucie doginalem. Problem byl z otwieraniem,wogole nie chciala sie otwierac,trzeba bylo proscic kogos,zeby podniosl.,musialem popukac w miejsce montazu zamka bo sie przesunal przy stluczce. Zderzak wlasnie schnie po klejeniu- od spodu zywica,na to bandaz i znowu zywica, trzyma super :-) Jutro rano zaszpachluje szparki i calego wyszlifuje,potem podklad do plastykow(mam taki :-P ) i na to lakierek. Polamaly sie takze zaczepy od lampy i blenda, distalem je posklejalem,poczekam ze 2dni zeby zestalily sie i bede montowac. Tiger,czasami mozna znalesc okazje,ale trzeba ciagle patrzec w te czesci. W kazdym badz razie chcialem wersje ekono i bedzie ekono :-D
Jak zrobie oczywscie wstawie fotki jak wyglada
-
Daj foty podczas remontu ;P Ciekaw jestem jak to wyjdzie metoda domowa ;)
-
Witam,
tak jak obiecalem daje fotke po :-) Moje koszty zerowe bo wszystkie materialy mialem w domu. Brakuje kawalka zderzaka na krawedzi to trcohe widac :-/ blenda podczas zakladania polamala sie jeszcze raz,to juz bedzie widac to. I najgorsze to,ze mocowanie zderzaka sie przesunelo i troche po jendej stronie niezej zderzak jest, mocowanie lamp sie polamalo ,a w aucie przesunelo tez nie jest idealnie. Kupie jeszcze na allegro zestaw do wyciagania wgniecec to maseczka cacy bedzie :mrgreen: Pozdrawiam
(http://img90.imageshack.us/img90/5575/ponaprawie.jpg)
-
Nie no kurczę,muszę Ci pogratulować bo na fotce wygląda elegancko. Jak na własną robotę,bez fachowego sprzętu i materiałów, efekt fajny :mrgreen:
-
No też jestem pełen podziwu dla efektu końcowego :shock: :-)
-
Zgadzam sie z kolegami wyzej zajefajnie wyszlo. Daj fotke z bliska tego zderzaka ;P.
-
No nieźle. U mnie po takim puknięciu ( centralnie, tablicą rejestracyjną) Zderzak i blenda nie nadawały się do naprawy. Maska i inne blachy plus światła zostały na szczęście nie ruszone.
Wymiana na używki i malowanie całości metalikiem zmieściło się w 400 zł. Też sam robiłem. Oby tylko takie przygody były. Zawsze mogło być gorzej.
-
Jestem juz w Trojmiescie i niestety w domu aparat zostawilem. Ja uderzylem ramka i samym dolem maski. Zderzak jest rowny,bo w miare go zaszpachlowalem i wyszlifowalem. Widzicie pod prawa lampa takie biale- tam jest wielki ubytek(kawal zderzaka na ulicy zostal),troche zywicy nalozylem,szpachli,ale malo bylo i widac. To tak naprawde z 8godzin naprawy bylo-wszystko robilem,zeby legalnie jezdzic,kiedys policjant sie przyczepil do ojca,ze ma polamany zderzak. Wroce po sesji do domy to jeszcze raz sie za to wezme,zeby idealnie dopasowac lampy,maske i zderzak,no i ubytek uzupelnic i blende.Nie bojcie sie robic przy aucie. Jak nie wyjdzie za pierwszym razem,to za drugim. A lakierowanie nie jest takie trudne. Jakbym mial kompresor i pistolet w domu to bym cale auto pomalowal sam,bo to zaden problem(akrylem).
-
maspex, możemy się na mieście spotkać i cyknąć fotkę :-)
-
Dobra :-) Jak bede niedaleko Twojej pracy to wpadne :-) Ale jutro postaram sie jeszcze komorka zrobic z rana zdjecie,ze sloneczkiem moze wyjdzie. Pozdrawiam
-
(http://img195.imageshack.us/img195/3554/photo0002.jpg)
(http://img41.imageshack.us/img41/3640/photo0003.jpg)
jak widzicie,trzeba poprawic mocowanie lamp(czyli blaszkami dorabiac,bo jak sie na oryginal wezmie to bardzoej do tylu lampa jest) i jeszcze raz zdjac zderzak i nalozyc raz jeszcze zywice od spodu,bo wyszlo pekniecie :-D zaszpachlowac zderzaczek i jeszcze raz psiknac.
ps.nie sadzilem ze stary samsung takie zdjecia robi