HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => XG / Grandeur => Wątek zaczęty przez: defender118 w 02 Lipiec 2013, 21:08:10
-
Witam. Mam poważny problem. Auto nie odpala. Powodem jest padnięty czujnik wału korobwego. Chcę się do niego dostać ale nie mogę odkręcić tej durnej śruby. I nie chodzi o to, że cały wał mi się kręci wraz z kluczem. Skutecznie zablokowałem wał ale ani kluczem z metrową przedłużką, ani kluczem udarowym (elektrycznym), ani nawet na sposób z zaparciem klucza i przekręceniem rozrusznikiem (rozrusznik nie ma siły zakręcić) nie idzie odkręcić tego. Terapie młotkiem 10kg oraz WD-40 nie przyniosły efektu. Nie wiem jak jeszcze mogę to odkręcić. Proszę o jakieś możliwości.
PS. czy zakładał ktoś czujnik wału od innego hyundaia/mitsu bądz kii? Nowy czujnik do xg30 jest w Polsce niedostępny, a za używkę oszołomy z allegro chcą 300pln, więc zastanawiam się na próbą z innym. PZDR
Jeden znak zapytania w pytaniu jest całkowicie wystarczający.
Po kropkach stawiamy spacje.
Przed nawiasem lewym i po nawiasie prawym też.
"Odkręcić", nie "odkęcić"
"Nie" z przymiotnikami osobno.
tekla
[ Dodano: 2013-07-03, 21:42 ]
Zamiast pomóc będzie błędy wyliczał.ŻENADA.PL
-
Tekla jest cenna uzytkowniczka / moderatorka forum i ma racje. Ty zas nie powinenes marudzic, ani komentowac jej bardzo slusznych wpisow i korekty.
Proponuje kupic lub pozyczyc PORZADNY klucz udarowy (min 450nM), podgrzac wszystko, opukac, schlodzic srube i odkrecic.
Podejrzewam, ze masz klucz udarowy na 12V - a to jest zabawka, nie narzedzie.
terapie mlotkiem 10kg na elemencie ktory smiga kilka tysiecy razy na minute wokol wlasnej osi - okresle krotko - mentalna wiocha.
-
Dzięki za odpowiedz. Klucz mam na 230V.Auto pojechało do mechanika i odkręcili to kluczem pneumatycznym tyle że i tak nie odpala po wymianie czujnika.
PS - skoro tak popierasz moderatorkę w jej wyliczaniu każdego błędu to sam zacznij pisać polskimi znakami .
-
Suma summarum - porządnymi narzędziami dało się to odkręcić.
Czasami - z różnych względów - nie mam pod ręką klawiatury z polskimi ogonkami.
-
Moja epopeja miała na celu odkręcenie tej śruby pod domem bo sama wymiana czujnika trudna nie jest.Nie wiem jak w Wielkiej Brytanii ale w Polsce nie każdy ma kompresor i klucz pneumatyczny pod domem.A pomysł z młotkiem zapodał mi mechanik.Nawet osobiście mi go przywiózł a on chyba ma jakieś pojęcie o mechanice bo juz wiele razy odkręcał koło pasowe wału tym sposobem.Ostatniego zdanie z twego posta nie skomentuje bo jeszcze bana dostane(chociaż forum i tak gówniane bo jak widać zamiast coś napisać i pomóc to od durniów wyzywają i tylko błędy wyliczają.
-
Wał nie lubi uderzeń młotkiem. Panewki nie lubią tego oraz oczywiście simmering wału którego już możesz zacząć szukać bo zaraz będzie puszczał olej.
Porządne narzędzia to podstawa skoro chcesz sam robić. Klucz udarowy elektryczny dobry jest tak naprawdę do odkręcania kół. Porządny pneumat z dużym momentem do takich prac jest potrzebny, śruby koła pasowego wału są lubiane i najczęściej smarowane dodatkowo klejem do gwintów aby się to nie odkręciło, a koło jest narażone na duże siły i obciążenia, więc trzeba użyć dużego momentu i dużej siły zrywającej w postaci mocnego udaru. Ja wiele razy się chciałem do tego zabrać ale i szkoda skrzyni i silnika na odkręcanie przedłużkami i młotkami.
Co do moderowania. Tekla jest odpowiedzialna w głównej mierze za ortografię na forum i robi to doskonale. Jej intencją nie jest Ci "dowalić" ale zwrócić uwagę, bo pomoc pomocą, ale porządek na forum też ma być. Ja popełniam mnóstwo błędów i zawsze Tekla mnie poprawia, gdybym miał się na nią za to obrażać lub mieć jej za złe to chyba by mi brakło życia na takie pierdoły.
"Szukać" łączy się z dopełniaczem.
Trochę int, jedna literówka.
Proszę Złośniku, poprawiłam Ci *:
-
defender118, jeśli miałabym wszędzie dopisywać znaki diakrytyczne, to bym prędko z sił opadła. Nie poprawiam postów Hantsa, bo wiem, że on po prostu pisze bez polskich znaków i tak ma być. Nie uznaję tego za rzecz zmuszającą mnie do edytowania postu. W przypadku Twojego postu, inne błędy skłoniły mnie do jego edycji. Tak naprawdę był to sam tytuł, w którym nadużyłeś znaków zapytania, co bezpośrednio wpływa na wygląd tematu w dziale, więc to powinnam zmienić. Edytując tytuł, przy okazji poprawiam inne rzeczy, skoro okno edycji jest już otwarte. Widząc, że niekonsekwentnie stosujesz znaki diakrytyczne przyjęłam, że tam, gdzie ich nie ma, a być powinny, wystąpił błąd.
Co do "zamiast pomóc, będzie błędy wyliczał" - moja pomoc na forum zawiera się w tym zakresie. Nie jestem złośliwa, bycie złośliwą nie daje mi satysfakcji, jeśli chcesz to wiedzieć.
Oczywiście zdanie co do forum i mojej na nim pracy możesz mieć jakie chcesz, jednakże według mnie po zbyt krótkiej chwili oceniłeś całe forum.
Krótkość tej chwili potwierdza to, że moje imię jakimś sposobem odebrałeś jako imię męskie.
Pozdrawiam!
tekla
-
defender118, chciabym Cie oficjalnie przeprosic za moj wyjatkowo niestosowny komentarz (ktory zaraz usune). Ponioslo mnie. Przepraszam
Złośnik, Uzywam poteznego, wielkiego i nieporecznego klucza elektrycznego. Jeszcze nie spotkalem sruby, ktorej nie moglby odkrecic. A jak spotkam, to mam dostep do pneumatycznego jednocalowego (!!!) ale tym to juz mozna mosty rozbierac ;-)
Na jutiubie, jafro robil testy, okazalo sie, ze nawet te na baterie ostatnio bardzo sie poprawily i spokojnie daja rade w zastosowaniach semi-profi.
"używać" = dopełniacz psze Pana! (;
Jeśli psze Pani zechce dojść do biernika, to zapewne zmieni zdanie. :P
Pozostaję przy dopełniaczu, biernik mnie nie przekonuje.
Wikisłownik (http://pl.wiktionary.org/wiki/używać)
-
Przeprosiny przyjęte. Może teraz ktoś coś napisze.Czujnik wymieniony a auto dalej nie odpala(czasem załapie na 5s i zaraz gaśnie)- czyli tak jak przed wymianą czujnika. Kable niby sprawdzone i są ok. Rozrusznik czasem kręci tak jakby się cofał(objaw martwego czujnika wału), czasem tak jakby załapywał, aż w końcu załapie na 5s chodzi mega nierówno i gaśnie.Dodam że błąd czujnika miałem już z pół roku temu i nawet raz na miesiąc musiałem poheblować rozrusznikiem żeby odpaliło ale póki auto chodziło to olewałem sprawę .Jeszcze jedno - na drugi dzień jak auto przestało palić to poszedłem spróbować je odpalić i po 10 s heblowania odpaliło i normalnie jeździło do czasu aż ostygnęło. Od tej pory jest tak jak teraz.Ma ktoś jakiś pomysł?.
-
Sprawdź dokładnie kabel od czujnika. Sterowanie cewki. Kolejność przewodów. Czujnik wałka? Jeśli iskra jest podczas kręcenia i paliwo to tylko tyle.