HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Getz => Wątek zaczęty przez: Yaro w 25 Kwiecień 2009, 18:27:46
-
Od jakiegoś czasu mam kłopocik z głosna praca z poczatku myślałem że po 5 latach bo tyle mam to autko padł wydech co prawda przebieg mam dopiero 32000 ale cóz wiek i tu "rozczarowanie" wydech cały szczelni i nie ma mowy że coś z nim nie tak ale warkot dalej został głowica such oleju nie ubywa i nie przybywa a ja dale nie wiem co boli moje autko na zimnym i na gorącym tak samo warkot ale nie metaliczny może ktos miał podobnie i podzieli się wiedzą. Dodam że to silnik benzynowy 1.3
-
Sprecyzuj ten odgłos....
a czytałeś temat stukanie zaworów na zimnym silniku ??
Może to coś tego typu...
Jak dla mnie to głośna praca może być wynikiem starego oleju... Mój pięknie pracuje przez 8.000km a potem zaczyna ją stykać wtryski, ponieważ są hydrauliczne.
Ja olej zmieniam co 10.000km
-
Ale sie nie smiejcie. Wez dlugiego metalowego preta, przyloz go sobie do skroni, niedaleko ucha i pobaw sie w pana doktora. Nie wierzylem, dopoki sam nie sprobowalem :-) Osluchaj alternator, pompe wody, pompe wspomagania i raczej gdzies tu szukaj problemow.
-
Wez dlugiego metalowego preta
Zawsze się to robiło kołkiem drewnianym.
-
Panowie spraewa wygląda tak.Po skondensowanych poszukiwaniach określiłem lokalizacje hałasu. Walec z siatki za łączeniem rury wydechu z katalizatorem.Dzwoniłem nawet do serwisu i zaśpiewali mi za wymiane tylko tego elementu ze wspzwaniem na starą rurę 350PLN coś tak sobie myślę że tam niezłe zioła ktoś wącha. Podzwoniłem i okazało się że z zamiennikami jest kiepsko ale cały fragment z wymiana kompletem uszczelek a co najważniesze całą rurą i uszkodzonym elementem 365 PLN i to firmowy stosowany w renault i megane nazwy w tej chwili nie pomnę. Dzięki wielkie za wszystkie wypowiedzi
-
wydech cały szczelni i nie ma mowy że coś z nim nie tak
I na ... :evil: my sie tu produkujemy i cos wymyslamy?
-
Hant to wyszystko co piszecie tżeba brać pod uwagę że komuś tak czy inaczej się przyda i po to właśnie są takie fora jak to.Wszyscy jesteśmy już o jakąś wiedzę do przodu.Dzięki wielkie :-)
-
Yaro, Mierzysz średnicę i długość siatki. Idziesz do sklepu moto i kupujesz za max 90 zł. Koszt wymiany tego elementu nie przekroczy 100zł. Zostaje Ci 175zł, więc kupujesz flaszkę i co Ci tylko do głowy przyjdzie i cieszysz się że nie dałeś się zrobić w jajo. Po co wymieniać cały element jeśli tylko siatka się rozsypała?
-
Bartez pewnie i masz racje że tak właśnie mozna by zrobićale cały ten element z racji wieki nie wygląda najlepiej jest trochę skorodowany więc wspawywanie i tak nadwątliło by rury w tym stanie i nieuchronnie prowadziło do kolejnej naprawy a autko pozostanie u nas już do końca gdyz będzie a raczej jezdzi już nim żona i jest jako 2 autko
-
cały ten element z racji wieki nie wygląda najlepiej jest trochę skorodowany
To Hyundai już takie lipy wali?
W starym Scoupe wydech mam w dobrym stanie
-
Yaro widze ze jestes z Gliwic wiec polecam Ci warsztat w Katowicach - Gawrońscy (boczna ulica od Kościuszki).
Ja za wymiane tego złącza elastycznego płaciłem 150pln.
Trwalo to całe 30 minut. Bardzo przyjemni i konkretni ludzie.
-
Ja tez mialem warkot z przodu silnika (5 letni getz) i tez winna okazala sie siatka
pomiedzy kolektorem a tlumikiem. Koszt w hurtowni zamiennika to 50zl, wymiana kosztowala mnie 2 tyle (pol godziny pracy) - wiec w sumie wydalem stowe.
Stary element trzeba wyciac i wspawac nowy. Oczywiscie trwalosc bedzie znacznie mniejsza niz oryginalu, ale przynajmniej nie musialem wymieniac calego ukladu wydechowego (wiadomo, jaki koszt wtedy). Teraz autko ciche jak nowe :)
tylko zawor mi stuka jak jest zimny silnik :/