HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Santa Fe SM => Wątek zaczęty przez: jurek62 w 28 Kwiecień 2013, 12:26:42
-
Witam ,najpierw zgasł i pokazał czujnik położenia wałka rozrządu wymiana nie pomogła , pokazywał czujnik rozrządu lub wału korbowego ,wymiana czujnika wału i dalej szarpie po rozgrzaniu tylko komp już nic nie pokazuje gdzie dalej szukać bo już ręce opadają. Może ktoś miał podobny problem ,jak jest zimny chodzi ok :shock:
[ Komentarz dodany przez: Zbyszek: 2013-04-28, 21:05 ]
Korekta tematu + tagowanie
-
Popraw tytuł na bardziej zrozumiały!
-
Witam ponownie ,myślę, że już się uporałem ze swoim problemem. Po wymianie czujnika wału korbowego błąd się nie wyświetlał ale obroty strasznie falowały ,to była wina silnika krokowego (czyszczenie pomogło). W santa fe mimo, że pada czujnik położenia wału korbowego u mnie wyświetlało czujnik wałka rozrządu, jeżeli się nie mylę impulsy z czujnika wałka rozrządu są potrzebne tylko w momencie uruchamiania silnika bo jak już chodził to mogłem wyciągnąć jego wtyczkę a silnik pracował ok, natomiast wyjęcie wtyczki czujnika wału korbowego gasi silnik natychmiast (myślę, że takie wyjęcie wtyczki może naprowadzić na odpowiedni czujnik bo ja poleciałem kupić czujnik od wałka i nic to nie pomogło i dalej wyświetlało czujnik wałka rozrządu mimo wymiany na nowy) dopiero po wymianie czujnika wału korbowego błąd się nie pokazywał i silnik chodził by ok gdyby nie brudny silnik krokowy (zacinał się bo auto stało 2 miesiące zanim kupiłem czujnik wału korbowego a i dziesięć lat robi swoje). Jeżeli ktoś miał by problem pomogę natychmiast jeżeli będę potrafił, proszę pisać nawet na pocztę lysy321@gmail.com .Pozdrawiam i myślę, że dobra pomoc to szybka pomoc a nie narzekanie na pisownię czy niezbyt jasne sformułowania.
[ Dodano: 2013-04-28, 20:42 ]
Czujnik wału w sancie 2,4 jest w strasznym miejscu więc radzę kupić oryginał bo ja zamiennik po niecałym roku znowu musiałem wymienić :evil:
-
To żeby nikt nie miał problemu ze znalazieniem Twojej porady popraw temat. Gratuluje skutecznej naprawy.
-
Jak będę miał problem, to wpiszę w wyszukiwarkę "pomocy" i problem będzie rozwiązany.
To nie jest narzekanie, tylko wpisanie takiego tytułu, żeby można było ten temat później znaleźć, czyli czego dotyczy problem.
-
szczerze to nie wiem jak by miał brzmieć temat przy moich objawach (i proszę o podpowiedź jak zmienić temat ) padam na twarz bo prawie nie spałem dwie noce .