HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Accent => Wątek zaczęty przez: Mariusz1209 w 30 Marzec 2009, 22:08:15
-
Witam.
Zbliża mi się termin wymiany rozrządu i poszukuję warsztatu za rozsądną cenę w Warszawie lub południowych okolicach (Piaseczno......itp)Warsztat w którym "serwisuję" swojego Accenta ma rozsądne ceny różnych usług ale za wymianę rozrządu to krzyczą:350 - 400zł robocizna + koszty paska i napinacza.Wydaje mi się że trochę zbyt słono :)
Proszę o propozycje.
Pozdrawiam
-
Mariusz1209, idź do działu polecane warsztaty i zacznij dzwonić.
-
ja w Tico sam wymieniałem pasek.. co prawda silnik w Tico i Accencie to zupełnie dwie różne jednostki napędowe ... ale w tico dość proste to było.. da się zrobić samemu...
PS. w accentach silniki są tzw. bezkolizyjne czy kolizyjne.
-
PS. w accentach silniki są tzw. bezkolizyjne czy kolizyjne.
Kolizyjne z tego co ja wiem.
-
to sprawa się troszkę komplikuje jeśli coś źle zostanie złożone... ale moim zdaniem jeśli ma się jakąś wiedze z dziedziny mechaniki dostęp do narzędzi wymiana jest wykonalna...
za wymianę rozrządu w Tico chcieli ode mnie 150 pln ..
-
to sprawa się troszkę komplikuje jeśli coś źle zostanie złożone... ale moim zdaniem jeśli ma się jakąś wiedze z dziedziny mechaniki dostęp do narzędzi wymiana jest wykonalna...
Jest jak najbardziej tylko problem będzie wtedy kiedy np strzeli pasek - zostajesz sam z problemem pt zmielony silnik. Uwazam, ze lepiej dać sie obedrzeć z kasy ale mieć paragon czy fakture na wszelki wypadek.
-
To prawda .. jak coś walnie to można iść z reklamacją ...
-
Witam ponownie.
Panowie a może poradzicie gdzie wymienić rozrząd
Pozdrawiam
-
Wiesz kml mój kumpel miał i mu nie uznali gwarancji wymyslili jakas pierdole zeby go zbyc. wiadomo ze sprawy im nie wytoczysz. a w dodatku gość ktory mu pozniej remont glowicy robil stwierdzil ze pasek byl stary i nikt go nie wymienial. mysle wiec ze lepiej sie samemu pomęczyc a przynajmniej bedziesz wiedzial czy wkladasz nowy czy stary pasek. a jak sie cos urwie to i tak nikt ci tego na gwarancji nie zrobi zejdz na ziemie (no chyba ze drogi warsztat ktory takie pomylki ma wkalkulowane ASO itp).
-
maciej, ja robiłem w warsztacie gdzie przy mnie zakładali nowe części więc wiedziałem co jest grane. Poza tym po to jest książka serwisowa zeby wpisywać takie rzeczy a zakład pod tym wbija datę i pieczątkę. Jeżeli miałbym robić w obcym zakładzie to TYLKO na fakturę i koniec. NIe chcą dać faktury to robie gdzie indziej.
-
... a w dodatku gość ktory mu pozniej remont glowicy robil stwierdzil ze pasek byl stary i nikt go nie wymienial...
To musiał być jakiś jasnowidz. Troszkę, grzebałem przy samochodach, zwłaszcza że moja praca związana jest z motoryzacją.
Cały ból z paskiem rozrządu jest taki, że nie widać na oko ile on tam siedzi. Wystarczy 2 dni pojeździć na nowym paski i nie rozróżnisz go od starego.
Jeśli zobaczysz jakieś pęknięcie na pasku zanim on strzeli to możesz uważać się za mega farciarza i zacząć namiętnie grać w lotto. Bo pęknięcie na pasku = się bardzo rychłemu strzeleniu.
Dlatego właśnie gdy kupuję się używany samochód powinno się wymienić pasek ( bo nie jesteś w stanie stwierdzić kiedy tak naprawdę był wymieniany)
Pozdrawiam Paweł
-
Stan paska można ocenić - piszą o tym nawet w manualach; niemniej przebieg/wiek paska jest najważniejszym miernikiem.... co z tego że pasek może pożyje jeszcze 50 kkm skoro rolka się zatrze i nawet najświeższy pasek strzeli.
-
wymienilem pasek i rolke za 240 pln plus koszt matrialu 125 pln to byla robota przy okazji wymiany pompy wodnej pozdr