HyundaiKlub.pl

Auta i problemy => Getz => Wątek zaczęty przez: kuzak w 18 Marzec 2009, 07:30:17

Tytuł: Świerszcz pod maską
Wiadomość wysłana przez: kuzak w 18 Marzec 2009, 07:30:17
Witam!
Wiem, że trochę trudno tak przez internet, ale może się uda...
Co to może być? Przy włączonym silniku słychać jakby świerszcze, cykady? Dzwięk nasila się wraz ze wzrostem obrotów silnika.
Czy może jakieś łożysko, czy pasek?
Silnik 1,3, przebieg 55000. Czy jeśli to łożysko to daradę dojeździć jeszcze do przeglądu (5000km)

Pozdrawiam!
Tytuł: Świerszcz pod maską
Wiadomość wysłana przez: piter10 w 18 Marzec 2009, 09:51:04
Obstawiam pasek alternatora lub wspomagania do wymiany.
Tytuł: Świerszcz pod maską
Wiadomość wysłana przez: HaGie w 18 Marzec 2009, 15:59:06
a jak wcisniesz sprzeglo to dalej piszczy ?
Tytuł: Świerszcz pod maską
Wiadomość wysłana przez: Kucol w 18 Marzec 2009, 16:08:52
do przeglądu na pewno dociągniesz o ile piszczy to samu co u taty w getzie ale u niego już pieszy dobre 10 tys km
przebieg ten sam co Twój :)
na 90% jest to łożysko chyba alternatora
Tytuł: Świerszcz pod maską
Wiadomość wysłana przez: HaGie w 18 Marzec 2009, 16:14:34
u mnie piszczy lozysko oporowe na sprzegle ;)
Tytuł: Świerszcz pod maską
Wiadomość wysłana przez: kuzak w 19 Marzec 2009, 07:24:07
Cytat: "HaGie"
u mnie piszczy lozysko oporowe na sprzegle ;)


Muszę sprawdzić z tym sprzęgłem...
Dzięki wszystkim za rady <piwo>
Tytuł: Świerszcz pod maską
Wiadomość wysłana przez: Hants w 19 Marzec 2009, 12:11:22
Uszczelka na kolektorze wydechowym - połaczenie z pierwsza rura wydechu.
Tytuł: Świerszcz pod maską
Wiadomość wysłana przez: kuzak w 23 Marzec 2009, 08:26:06
Cytat: "HaGie"
u mnie piszczy lozysko oporowe na sprzegle ;)


Witam!
Obserwowałem ostatnio Gacka i faktycznie piszczenie ustaje po wciśnięciu sprzęgła.
Jak mam wciśnięte sprzęgło to nawet przy zwiększeniu obrotów jest cicho.

Ile taka naprawa może kosztować z robocizną?
I czy trzeba to robić na gwałt, czy dokulam się te 4000 do przeglądu?

P.S. Czy to nie za wcześnie na takie usterki?
Tytuł: Świerszcz pod maską
Wiadomość wysłana przez: HaGie w 23 Marzec 2009, 14:33:12
Cytat: "kuzak"
Cytat: "HaGie"
u mnie piszczy lozysko oporowe na sprzegle ;)


Witam!
Obserwowałem ostatnio Gacka i faktycznie piszczenie ustaje po wciśnięciu sprzęgła.
Jak mam wciśnięte sprzęgło to nawet przy zwiększeniu obrotów jest cicho.

Ile taka naprawa może kosztować z robocizną?
I czy trzeba to robić na gwałt, czy dokulam się te 4000 do przeglądu?

P.S. Czy to nie za wcześnie na takie usterki?


cze

ile naprawa to nie wiem

mi piszczy prawie od nowosci a mam juz 61 tys przebiegu i piszczy sobie dalej :D
Tytuł: Świerszcz pod maską
Wiadomość wysłana przez: kuzak w 23 Marzec 2009, 14:43:40
HaGie ty twardzielu!!! :lol:

Dzisiaj wykonałem parę telefonów po serwisach i kazali mi natychmiast zmieniać i to cały komplet: tarcza sprzegłą+docisk+łożysko za około 1300 pln. Że stanę na drodzę, że nie będę mógł zmienić biegu itp
Też mnie kusi, żeby tego nie zmieniać, bo na jazdę mi to niewpływa, sprzęgło bierze jak brało. Tyle, że zbliża się okres wakacyjny i parę dłuższych tras.

Sam nie wiem co robić :?:

Żeby w samochodzie cieszącym się dobrą opinią jeśli chodzi o bezawaryjność zmieniać sprzęgło po 50 kkm...
Tytuł: Świerszcz pod maską
Wiadomość wysłana przez: HaGie w 23 Marzec 2009, 14:48:42
ja tam nie robie :D hehe jak stanie to stanie zaplace tyle samo ;)

a watpie by takie piszcze cos popsulo....

a zrobilo mi sie to od jezdzenia po duzych kaluzach i mycia silnika...

ja olewam temat :D
Tytuł: Świerszcz pod maską
Wiadomość wysłana przez: marekityle w 23 Marzec 2009, 19:26:16
Cytat: "HaGie"
ja tam nie robie hehe jak stanie to stanie zaplace tyle samo ;)

bazując na doświadczeniach z innych pojazdów zrobiłbym chyba podobnie, a jeśli denerwują odgłosy to wymieniłbym, jeśli już cokolwiek ruszać, samo wyjące łożysko z dociskiem a tarcze jak nie jest zużyta zostawił bym starą
kuzak, przy twoim przebiegu powinna być ok
PS
Chyba najsłabszym punktem getza są właśnie wyjące łożyska oporowe sprzęgła
Tytuł: Świerszcz pod maską
Wiadomość wysłana przez: HaGie w 23 Marzec 2009, 23:00:17
w srodku to tego nie slychac no chyba ze sie wylaczy radio i otworzy szyby :D to slychac lekki pisk
Tytuł: Świerszcz pod maską
Wiadomość wysłana przez: marekityle w 23 Marzec 2009, 23:20:02
Cytat: "HaGie"
chyba ze sie wylaczy radio i otworzy szyby

dobre :mrgreen: jeszcze tak moim getzem tak nie jeździłem
Tytuł: Świerszcz pod maską
Wiadomość wysłana przez: kuzak w 25 Marzec 2009, 07:28:46
No i po problemie - zabiłem świerszcza za 20 złotych. :mrgreen:
Byłem w ASO, Pan posłuchał, powciskał i powiedział: "EEEEEEEE łapa się poluzowała"
Dokręcili, przesmarowali i śmiga a ja teraz mogę ruszać w trasę bezstresowo.

Brawa dla ASO Ifamex, za uczciwe podejście do sprawy.

Pzdr!
Tytuł: Świerszcz pod maską
Wiadomość wysłana przez: remlen w 26 Marzec 2009, 06:24:37
Cytuj
Pan posłuchał, powciskał i powiedział: "EEEEEEEE łapa się poluzowała"


Jaka łapa :?: :?: :?:
Tytuł: Świerszcz pod maską
Wiadomość wysłana przez: kuzak w 26 Marzec 2009, 07:18:04
Cytat: "remlen"
Cytuj
Pan posłuchał, powciskał i powiedział: "EEEEEEEE łapa się poluzowała"


Jaka łapa :?: :?: :?:


Nie wiem, nie znam się <co?> Brali samochód na podnośnik i coś dokręcili.
Objawy były takie jak opisywałem poprzednio, ustępujące przy wciśnięciu sprzęgła.
A ja byłem wielce uradowany z obrotu sprawy, że nie dopytywałem...