HyundaiKlub.pl

Auta i problemy => Santa Fe SM => Wątek zaczęty przez: Lukas6751 w 08 Luty 2013, 19:35:06

Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: Lukas6751 w 08 Luty 2013, 19:35:06
Witam Was serdecznie! Mój post jest desperackim wołaniem o pomoc skierowanym do osób,które znają się na rzeczy. Problem: mój santa fe 2.7 V6 na biegu jałowym pracował "w miarę" równo tzn raz na kilka, kilkanaście sekund obroty spadały mu na ułamek sekundy. Dało się to zaobserwować tylko przy dokładnym przysłuchaniu. Do tego odpalał trochę leniwie czyli trzeba było pokręcić 5-8 sek. Postanowiłem wymienić świece i tak też uczyniłem ale niestety bez rezultatu. Po dwóch tygodniach zaczęło się strzelanie z wydechu, po kilku następnych dniach auto zaczęło chodzić jak mały traktorek i utraciło moc no i chech engine. Wizyta u mechanika -wypadanie zapłonów 2, 4, 6 cylinder -  diagnoza  wymiana cewki zapłonowej. Cewkę kupiłem niestety używaną (nowej nie było na ten czas) wymiana i żadna poprawa. Dalej badanie sprężenia cylindrów - jest ok na pięciu 11 i jedna 12. Dalej wymiana kabli wysokiego napięcia bo było jakieś przebicie i tu miałem wrażenie, że jest ok. Zaczął zapalać prawie bez kręcenia jak nigdy wcześniej. Ucieszyłem się, wracam do domu od mechanika i po kilku minutach znowu powrót do traktorka i obniżonej mocy. Niestety nie było tak, że na zimnym kręci a na ciepłym już gorzej, bo gdy postał nockę to rano znowu było kręcenie i nie odpalił na wszystkie cylindry. Zapomniałem dodać, że mam lpg ale objawy są i na benzynie i lpg, więc skupiam się na benzynie. Wizyta u następnego mechanika i tu już jakieś konkrety: paskudne spaliny - dostaje za bogatą mieszankę. Dalej odkryto, że wymienione świece były źle dobrane do tego auta- wymiana. W pierwszej chwili miałem wrażenie, że auto wyleczone z problemu pali bez problemu, równo, tylko spaliny paskudne i nie reagowały na odpięcie sondy lambda i wtyczki przepływomierza. Mechanik stwierdził, że winne były świece, a spaliny to wynik jazdy cały czas na gazie. Rada- pojeździć 1-2 baki na benzynie tak aby sobie wymapował dobre spalanie i tyle. Wracam do domu a tu znowu check engine, po chwili zagasł, potem znowu zapalił, zgasł i znowu zapalił. Następne badanie i WPADANIE ZAPŁONU na 6 cylindrze. Konkluzja po wszystkich wymianach, a w szczególności po ostatniej chodzi wyraźnie lepiej, natomiast momentami czuć, że gubi ten 6 cylinder.  Raz odpala jak błyskawica i jest ok, a innym razem trzeba kręcić te 5-8 sek i jakby zapalał na 5 cylindrach. Przepraszam za rozbudowany elaborat ale chciałem przedstawić sprawę w miarę rzetelnie. Pozdrawiam
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: NieAmator w 09 Luty 2013, 07:35:17
jak strzelał z wydechu to gubi zapłon niech mechanik sprawdzi lampą kąt wychylenia zapłonu może aparat zapłonowy do wymiany, w tą stronę bym szedł tylko uważaj na ,,mechaników" bo nie którzy wcale nie znają się na V6 kach
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: jaclwapl w 09 Luty 2013, 11:32:39
NieAmator, święta racja... V6 to nie R4 i jak ktoś mówi, że nie robił V6 ale "silnik to silnik" to lepiej nie dawać mu do ręki samochodu.

Co do objawów to miałem podobnie z tymi falującymi obrotami tyle, że na gazie... miałem mały wyciek gazu na łączeniu i jeden cylinder dostawał za mało paliwa.

Ja też bym sugerował zapłon... skoro pali na otwartym zaworze to albo zapłon nie w tym momencie albo problem jest z zaworem i jego sterowaniem. W każdym razie usterka łatwa w diagnozie nie jest ale dla speca do "V- ek" nie powinno być problemu.
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: ferudin w 09 Luty 2013, 11:57:56
Miałem podobne objawy ale z odpalaniem. Opalał gasł, odpalał, gasł i tak z 5 do 10 razy. Spec od komputerów powiedział że w tych sanciakach z tym silnikiem z gazem trzeba od czasu do czasu jak zaczyna się tak dziać pojeździć ze 100km na benzynie i wszystko przechodzi bo głupieje komputer sterujący od gazu i miał rację. Wszystko przeszło jak ręką odjął tylko trzeba było pojeździć na benzynie. Teraz nie mam żadnych problemów. Jak zaczyna świrować przechodze na benzynę pojeżdże troche i spokój. Radzę spróbować tak samo.
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: BMsw w 09 Luty 2013, 16:57:08
Krótkie pytanie , po resecie kompa jest bez zmian dalej ,,traktorek,,  :-D  ????
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: NieAmator w 09 Luty 2013, 17:35:29
Cytat: "BMsw"
Krótkie pytanie , po resecie kompa jest bez zmian dalej ,,traktorek,,  :-D  ????
O czym ty piszesz reset kompa nie pomoże na złe wychylenie zapłonu A jeśli chodzi o V ki to mam Xedosa i wszystko sam robie wole na siebie sie wściekać niż na kogoś. Teoria z wyprzedzeniem zapłonu zdaję się być słuszna koniecznie sprawdź to.
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: Lukas6751 w 09 Luty 2013, 20:47:58
Po ostatniej wizycie tak jak mówiłem jest relatywnie lepiej, czyli już nie traktorzy. Tak z obserwacji dzisiejszej trasy 70% pali ok, a 30% na 5 cylindrach. Jazda na 5/6 nie jest już tak uciążliwa ale to nie oto chodzi by jeździć niesprawnym autem. Dzięki za sugestie, w poniedziałek jadę do ostatniego mechanika, który jest całkiem kumaty i delikatnie podpowiem mu wasze sugestie. Jak poradzi to się pochwale. Zapytam jeszcze o jedną rzecz jako laik,  teoretycznie ma za bogatą mieszankę- spaliny paskudne, czy może tak być, że sonda lambda jest padnięta i za duża ilość benzyny zalewa 6 cylinder i dla tego nie pali?Pozdrawiam
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: NieAmator w 10 Luty 2013, 12:28:08
Jeśli po rozgrzaniu sonda zawiesza się lub nie pracuje to auto będzie poszarpywać i więcej palić bo będzie dawać info do silnika o zbyt małej ilości spalił i będzie dawać mocniejszą mieszankę to by było lekkie szarpanie a nie wypadanie zapłonu
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: Lukas6751 w 10 Luty 2013, 17:06:46
Powoli zaczynam dostrzegać drugie dno problemu. Po dzisiejszej trasie na benzynie po dokonaniu obliczeń wynika, że spalanie oscyluje wokół 22 litrów!!! Jeżdżąc cały czas na gazie mogłem tego nie dostrzec:(. Teraz moje przypuszczenia: czy wynik wypadania zapłonów może być skutkiem ewidentnego rozregulowania- niesprawności spalania benzyny?
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: NieAmator w 11 Luty 2013, 16:36:50
spalanie jest przez szarpanie jedź na komputer może coś jest z sondą przepływką. Mnie Xedos przy emeryckiej jeździe palił 16 wynik uzyskany dzięki uwalonej sondzie normalnie pali 10-12
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: BMsw w 11 Luty 2013, 20:39:01
Cytat: "NieAmator"
O czym ty piszesz reset kompa nie pomoże na złe wychylenie zapłonu A jeśli chodzi o V ki to mam Xedosa i wszystko sam robie wole na siebie sie wściekać niż na kogoś. Teoria z wyprzedzeniem zapłonu zdaję się być słuszna koniecznie sprawdź to.


Kolego a skąd pewność , że to zapłon ??
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: Lukas6751 w 11 Luty 2013, 20:59:20
Następna wizyta u magika i diagnoza: walnięty wtrysk. Jutro jadę na urlop niestety na 5 garach, a jak wrócę to wymienię. Mam nadzieję, że to będzie właściwa diagnoza i koniec grzebania w moim santku. Odezwę się w przyszłym tygodniu. Pozdrawiam
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: NieAmator w 12 Luty 2013, 00:47:24
Cytat: "BMsw"

Kolego a skąd pewność , że to zapłon ??

bo strzela z wydechu to najczęstszy objaw wypadania zapłonu
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: BMsw w 12 Luty 2013, 20:37:37
Cytat: "NieAmator"
bo strzela z wydechu to najczęstszy objaw wypadania zapłonu


Widzisz , był jednak walnięty wtrysk choć stawiałem na przepływomierz
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: Lukas6751 w 28 Luty 2013, 22:42:59
Witam po urlopie! Niestety sprawa z autem do tej pory nie została załatwiona. Pojawił się na horyzoncie następny mechanik, który stwierdził, że to nie wtryski ale regulator ciśnienia paliwa. Powiedział, że wtryski nie powinny przeciekać na gazie. Taka diagnoza to przyjemność w  wysokości 500zł. Po niedzieli ma przyjść regulator i dalej zobaczymy. Pozdrawiam
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: KAROL208 w 01 Marzec 2013, 22:38:24
Jeżeli wtryski Pb puszczają przy pracy na lpg to raczej wina emulatora wtrysków a nie regulatora paliwa. odłącz całkowicie lpg najlepiej zakręć butle i doprowadz auto do poprawnego stanu na PB. Często instalacja LPG przy rozwalonych wtryskach gazowych zmienia korekty tak że auto właśnie łapie muła i ledwo pracuje.
Ja bym zaczął od :
1. odczepic zasilanie zaworów gazowych
2. odczepić wąż gumowy  zasilający listwe wtryskową LPG (jeżeli to sekwencja)
3.odpiąć sterowanie podciśnieniowe reduktora i zaślepić wężyk oby lewego powietrza nie łapał
4. Reset kompa PB
5. odpalenie auta na PB i  sprawdzenie odczytów z sond

Podpowiedz: jeżeli masz dostęp do sprzetu diagnostycznego to dla rozgrzanego silnika
wartość podcisnienia kolektora  wolnych obrotów 0.2-0.3 bar wartości wyższe oznaczają lewizne, wskazania sondy przed katalizatorem oscylowanie ok 0.2-0.9 V. czas wtrysku benzyny na wolnych obrotach 2.5-3.5 ms.

Jeżeli sonda stoi na 0.2 bądź niżej to znaczy że jest uwalona,  ale zaobserwujesz to po czasach wtrysku bo sterownik będzie zwiększał czasy.
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: Lukas6751 w 03 Marzec 2013, 22:20:24
Czyli rozumiem, że to nie może być wina regulatora ciśnienia:( A chociaż może on tłumaczyć wysokie spalanie benzyny?
Zapytam nieśmiało, czy jest ktoś z okolic Zagłębia Dąbrowskiego, kto miały chęć powalczyć z moim krnąbrnym Santa Fe, bo ewidentnie nie mam szczęścia do mechaników.

Ps.Czy w takim wypadku wymiana czujnika ciśnienia paliwa jest sensowna, jeżeli po prostu mechanik pomyślał sobie "a może to regulator"?


Jestem właśnie po rozmowie z mechanikiem. Wytłumaczył to tak: regulator przepuszcza paliwo do kolektora ssącego, który to z kolei zalewa szósty cylinder.
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: kosmos2011 w 04 Marzec 2013, 20:50:39
http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?php?p32226 (http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?p=32226&highlight=#32226)

(http://images50.fotosik.pl/1875/21e0fbc1d28658e7m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=21e0fbc1d28658e7)
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: KAROL208 w 04 Marzec 2013, 22:49:17
Cytat: "Lukas6751"

Jestem właśnie po rozmowie z mechanikiem. Wytłumaczył to tak: regulator przepuszcza paliwo do kolektora ssącego, który to z kolei zalewa szósty cylinder.

Czy sprawdził że regulator przecieka?
I dlaczego tylko 6 cylinder?
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: Lukas6751 w 04 Marzec 2013, 23:11:35
Mechanik powiedział, że jest pewny przeciekającego regulatora. Dodał, że przepuszcza paliwo do kolektora ssącego, a 6 cylinder jest tam najbliżej żeby go zalać.
Nie wiem co o tym myśleć, ale na chwilę obecną tak auto jest u niego w warsztacie i czeka na sprowadzoną część. W takim wypadku wolę uczepić się tego regulatora i myśleć, że to to.
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: cząstek w 07 Marzec 2013, 20:01:13
witam mam dokładnie to samo, regulator przepuszcza, może ktoś wie gdzie można go dostać i za ile?
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: kosmos2011 w 07 Marzec 2013, 20:45:24
35301-37100

(http://images34.fotosik.pl/585/3dfe603268246e35m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3dfe603268246e35)

http://www.fox.rzeszow.pl/REGULATOR- (http://www.fox.rzeszow.pl/REGULATOR-LISTWY-WTRYSKOWEJ-CISNIENIA-PALIWA(4,253989,28476).aspx)

Część używana wraz z listwą wtryskową

 (http://images46.fotosik.pl/1981/4abdb7f2a358cda2m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4abdb7f2a358cda2)
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: Lukas6751 w 08 Marzec 2013, 10:06:55
Cytat: "cząstek"
witam mam dokładnie to samo, regulator przepuszcza, może ktoś wie gdzie można go dostać i za ile?




Mechanik kupił nowy w cenie 270zł, hurtownia w Gliwicach. Jeżeli będzie trzeba mogę konkretnie zapytać gdzie. Jeżeli masz dokładnie to samo, to jak do tego doszedłeś i co wymieniłeś już po drodze?
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: cząstek w 08 Marzec 2013, 22:58:48
zoriętowałem się całkiem przypadkiem bo popękał ten przewodzik co do kolektora ssącego dochodzi i zaczeło kapać, zamówiłem nowy w serwisie cena 248 zł, wg. kompa - wypadanie zapłonu a wymieniłem : świece, przewody, cewki.
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: Lukas6751 w 10 Marzec 2013, 00:07:44
Oficjalnie mogę zakończyć temat- problem rozwiązany!!! Okazało się, że winowajcą był regulator ciśnienia paliwa. Konkludując; regulator nie zawracał części niespalonego paliwa z powrotem do baku, tylko przepuszczał paliwo. Niespalone paliwo przeciekało do kolektora ssącego. Tam też wraz z powietrzem dostawało się na cylindry zalewając najbliższy sobie 6 cylinder. Objawy:
- nierówna praca na biegu jałowym
- odpalanie po 5- 10 sekundach kręcenia
Dalej:
- wypadający zapłon na szóstym cylindrze - mułowaty silnik i spalanie rzędu 20l/ 100km
Pozdrawiam i dziękuje za wszystkie pomocne sugestie
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: Kotły i ekogroszek Jelcz w 16 Marzec 2015, 22:49:07
U mnie także świeci check engine, lecz z diagnostyki komp. wynika, że błąd powoduje zawór podciśnienia - po nr na zaworku znalazłem w Allegro taki sam - jakby ktoś do 3.5 szukał:

http://allegro.pl/hyundai-xg30-zaworek-podcisnieniowy-39460-38650-i4609262544.html#tabsAnchor


Chodzi o numer 39460-38650

Mam pytanie gdzie kupić kable do wersji 3.5 - są tam 3 szt a gdy będę zdejmował kolektor, żeby świece wymienić [wykręciłem 3 z przodu i mają mocno ponadpalane masy - chyba od nowości nie były wymieniane a auto ma już 140 tys km] to bym je od razu wymienił ?

Czy w połowie kolektora tj. tam, gdzie go trzeba rozkręcić, żeby się dostać do fajek świec jest jakaś uszczelka którą trzeba kupić czy składa się to na silikon ?
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: martinez98 w 17 Marzec 2015, 14:43:02
Cytat: "Kotły i ekogroszek Jelcz"

Czy w połowie kolektora tj. tam, gdzie go trzeba rozkręcić, żeby się dostać do fajek świec jest jakaś uszczelka którą trzeba kupić czy składa się to na silikon ?

Na pewno żaden silikon. Można zamordować sondy oparami. Albo nowa uszczelka albo delikatnie na starą uszczelkę. To tylko metalowa blaszka. Ja kilkukrotnie ściągałem górny kolektor u siebie i nieszczelności nie ma.
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: gto.ferrari.599 w 17 Marzec 2015, 15:17:04
Witam... Delikatnie gęstym smarem ja zawsze smaruje (żeby tylko była tłusta) i nigdy żadnej nieszczelności nie było...
Kup oryginalne kable... Moje mają 180 tys i żadnych wypadających zapłonów... Świece ok 90 tys... Więc za niedługo wymiana...(od 15 tys gaz)...
Pozdrawiam
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: kosmos2011 w 17 Marzec 2015, 21:00:40
Cytat: "Kotły i ekogroszek Jelcz"
Allegro taki sam - jakby ktoś do 3.5 szukał:

http://allegro.pl/hyundai-xg30-zaworek-podcisnieniowy-39460-38650-i4609262544.html#tabsAnchor


Grzegorz dodaj czytelny screen aukcji z allegro.

Cytat: "Kotły i ekogroszek Jelcz"
Mam pytanie gdzie kupić kable do wersji 3.5 - są tam 3 szt


http://www.fox.rzeszow.pl/KOMPLET-PRZEWODOW-ZAPLONOWYCH-HYUNDAI-CENTENNIAL-2(4,253800,27095).aspx

http://epc.japancars.ru/hyundai/#Y2M9PUhNQTI2MFBBfHxjYXQ9PUhNQTI2MFBBMDB8fFJlZ2lvbjI9PUhNQS98fGYyMz09MjYwfHx2eWVhcj09MjAwNDAxMjl8fERhdGVGcm9tPT0yMDAzMDExNXx8RGF0ZVRvPT18fHZpbj09S004U0M3M0U1NFU3MDUwMjl8fHNvPT00MTBjZWMwMDZjZjEwMDU4ZDRmY2NiODBmMTJmNzQ0ZXx8b289PTQ3N2FiY2ExMzJjMzkyM2YwMDUxYWU2ODhjM2RjZmRlfHxmaWx0ZXI9PVcvRy9XLzYvRS8vLy8vfHxzdD09NTB8fHN0cz09eyIxMCI6Ilx1MDQyMFx1MDQ0Ylx1MDQzZFx1MDQzZVx1MDQzYSIsIjMwIjoiU0FOVEEgRkUgKDIwMDEtMjAwNikgXC8gKEtNOFNDNzNFNTRVNzA1MDI5KSIsIjQwIjoiXHUwNDE0XHUwNDMyXHUwNDM4XHUwNDMzXHUwNDMwXHUwNDQyXHUwNDM1XHUwNDNiXHUwNDRjIiwiNTAiOiIzOTI3MyBcdTA0NDFcdTA0MzJcdTA0MzVcdTA0NDdcdTA0MzggXHUwNDM4IFx1MDQzYVx1MDQzMFx1MDQzMVx1MDQzNVx1MDQzYlx1MDQ0YyJ9fHxmdHIwMT09V3x8ZnRyMDI9PUd8fGZ0cjAzPT1XfHxmdHIwND09Nnx8ZnRyMDU9PUV8fGZ0ckRUPT1MfHxncm91cD09RU58fHc9PTM5MjczfHxwYWdlNTA9PTM5MjczMTM%3D
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: Kotły i ekogroszek Jelcz w 17 Marzec 2015, 21:42:27
Cytat: "gto.ferrari.599"
Witam... Delikatnie gęstym smarem ja zawsze smaruje (żeby tylko była tłusta) i nigdy żadnej nieszczelności nie było...
Kup oryginalne kable... Moje mają 180 tys i żadnych wypadających zapłonów... Świece ok 90 tys... Więc za niedługo wymiana...(od 15 tys gaz)...
Pozdrawiam


Dzięki za info Martinez i Ferrari  :-) .

W takim razie skoro nie mam problemu z wypadającymi zapłonami a przebieg auta to zaledwie 140 tys km nie będę na razie wymieniał kabli tylko świece bo ewidentnie mają ponadpalane elektrody masowe.

Rozumiem, że rozkręca się kolektor w połowie tam, gdzie są śruby na  imbus jedne w poziomie a drugie pod skosem skierowane otworem na klucz skośnie w dół ?

[ Dodano: 2015-03-17, 21:44 ]
Cytat: "kosmos2011"
Cytat: "Kotły i ekogroszek Jelcz"
Allegro taki sam - jakby ktoś do 3.5 szukał:

http://allegro.pl/hyundai-xg30-zaworek-podcisnieniowy-39460-38650-i4609262544.html#tabsAnchor





Grzegorz dodaj czytelny screen aukcji z allegro.

Cytat: "Kotły i ekogroszek Jelcz"
Mam pytanie gdzie kupić kable do wersji 3.5 - są tam 3 szt


http://www.fox.rzeszow.pl/KOMPLET-PRZEWODOW-ZAPLONOWYCH-HYUNDAI-CENTENNIAL-2(4,253800,27095).aspx


Dzięki za link - jeśli okażą się padnięte będę wiedział gdzie zamówić  :-)
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: kosmos2011 w 17 Marzec 2015, 21:49:28
Wpisz w google "jak zrobić screen".

Świece oryginał to Champion RC10PYPB4 lub zamiennik PFR5N-11.
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: gto.ferrari.599 w 18 Marzec 2015, 00:02:44
Tutaj masz takie zdjęcie poglądowe...
Dolot (http://zapodaj.net/944fb7e914a17.png.html)
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: Kotły i ekogroszek Jelcz w 18 Marzec 2015, 12:49:39
Cytat: "kosmos2011"
Wpisz w google "jak zrobić screen".

Świece oryginał to Champion RC10PYPB4 lub zamiennik PFR5N-11.


Zgadza się, ale NGK nie znalazłem w Fox-ie a jedynie np. tu:

http://fims.bazarek.pl/opis/3024838/swieca-zaplonowa-ngk-pfr5g-11-cena-4600-pln98079-5514hswieca-iskr-hondadodgechrysler.html


Trochę duże mają odstępy bo 1,1 a przy LPG raczej około 0,9 powinno być - chyba pozostanie je od razu delikatnie zmniejszyć.

Obecnie zmniejszyłem w starych 3 szt z około 1,4 do 0,9 i auto już lepiej jeździ.

[ Dodano: 2015-03-18, 12:51 ]
Cytat: "gto.ferrari.599"
Tutaj masz takie zdjęcie poglądowe...
Dolot (http://zapodaj.net/944fb7e914a17.png.html)


Niestety inaczej to trochę wygląda - chyba jednak faktycznie cały kolektor będzie trzeba zdjąć bo do kilku śrub w jego połowie nie ma dojścia.
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: kosmos2011 w 18 Marzec 2015, 19:32:50
W przypadku świece platynowych nie można regulować przerwy.
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: Kotły i ekogroszek Jelcz w 18 Marzec 2015, 21:43:59
Tam tylko elektroda środkowa jest platynowa, a masowa jest normalna.

Co ciekawe świece platynowe do LPG mają 0,8 mm

http://www.ngk.de/nc/pl/wyszukiwarka-produktow/produktfinder/PKW/ZK_LPG/HYUNDAI/SANTA%2520FE%2520II%2520%2528CM%2529/ILFR6B/11891/


Rozmawiałem z fachowcem od LPG - stwierdził, że nowe świece mogę na 0,9 ustawić.
Tytuł: [Santa Fe SM] błąd P0302
Wiadomość wysłana przez: lotarr w 22 Wrzesień 2015, 01:47:07
Jadąc dziś do pracy zaczął szarpać, po podpięciu OBD wykazało brak zapłonu na 2 cylindrze. Cewka daje iskrę na 2 cylinder, zmiana świec miejscami nie pomaga- ciągle brak zapłonu na 2 cylindrze. To samo dzieje się na benzynie i LPG. Co może być przyczyną?
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: martinez98 w 22 Wrzesień 2015, 14:08:49
A wtryskiwacz daje paliwo? Wtryskiwacze jeszcze zamień.
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: lotarr w 22 Wrzesień 2015, 14:47:32
być może, ale to samo jest na lpg. zamieniłem też cewki i tak samo, żadnej zmiany. Ciągle ten sam cylinder
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: wydminianin w 22 Wrzesień 2015, 16:41:54
A przewody wysokiego napięcia? Może ten z 2 cylindra ma przebicie i nie daje iskry?
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: kosmos2011 w 22 Wrzesień 2015, 18:25:32
Lotarr popraw tytuł tematu powinno być P0302. Używaj opcji sukaj bo jest już temat wypadania zapłonu w G6BA.

Sprawdź ciśnienie sprężania.

(http://images70.fotosik.pl/1198/b0b96af6cb9aa511.png)(http://images66.fotosik.pl/1199/e7ab790c70307974.png)
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: lotarr w 22 Wrzesień 2015, 20:34:40
Czytałem temat kolegi o wypadaniu zapłonu na 6 cylindrze, gdzie usterką był regulator ciśnienia paliwa. U mnie wypada zapłon na 2 cylindrze na lpg i pb. Na 99% będzie inna przyczyna awarii.
Sprawdziłem:
-przewody
-cewkę
-z uwagi na lpg pomijam wtrysk
Do sprawdzenia:
-kompresja (jutro jestem umówiony),
-sondy lambda
-zawory
-katalizator
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: martinez98 w 23 Wrzesień 2015, 10:30:05
To nie pomijaj wtrysku z uwagi na LPG. Zwróć uwagę, że wtryski LPG są zwykle sparowane z wtryskami PB czyli jak PB nie żyje, to ten na LPG może też nie pracować. Potwierdziłoby to podłączenie do sterownika LPG, albo właśnie zamiana wtrysków PB miejscami, albo chociaż wtyczkami (ale nie pamiętam czy kable na tyle długie). Szukaj od prostych rzeczy najpierw, bo wypisujesz bez zastanowienia katalizator, sondy lambda... które nie mają wpływu na jeden cylinder tylko cały BANK. Kompresja też warta kontroli. Ale IMHO - nie pomijaj wtrysków.
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: ANIOŁ w 23 Wrzesień 2015, 12:08:09
Miałem podobny problem w poprzednim autku - pewnego pięknego dnia podczas jazdy pierwszy cylinder przestał palić. Problemem okazał się komputer od LPG (wymienili mi na nowy i jak ręką odjął).
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: lotarr w 23 Wrzesień 2015, 14:06:02
Jestem po sprawdzeniu kompresji. 230k przebiegu a kompresja od 1,17 do 1,2 kPa. Dobrze, że skasowano mnie tylko na 30 zł. Szukam dalej.... Dziś dla pewności jak będzie ciemno sprawdzę jeszcze przewody WN.

[ Dodano: 2015-09-23, 20:30 ]
Jestem po sprawdzeniu przewodów WN. Na drugim cylindrze jak przewód był trochę zagięty doszło do przebicia. Kiedy świeca leżała na bloku z podpiętym przewodem iskra normalnie była na świecy, kiedy przewód był lekko zgięty dochodziło do przebicia. Doraźnie założony przewód od Fiata naprawił problem. Przewody już zamówione.  Auto zrobiło się bardziej żwawe, nic nie poszarpuje. Wygląda na to, że problem był wcześniej, tylko bagatelizowałem sporadyczne szarpnięcia i strzały w kolektor. Mój temat zamknięty. Dzięki chłopaki, przede wszystkim Martinez i Wydmianin, miło czasem kogoś mądrego posłuchać. Przy tej usterce okazało się także, że brak zapłonu na cylindrze wyłączał wtrysk  pb i lpg.
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: ololysy w 19 Sierpień 2017, 14:26:32
Wypadanie zapłonu dopadło i mnie. Komputer powiedział, że na 5 cylindrze. Wymieniłem dzisiaj świece. Ta na 5 była brudna...inna niż pozostałe. Niestety na próbnej jeździe to samo. Czy można dowolnie zamienić przewody na cewkach, żeby wykluczyć lub potwierdzić problemy z nimi?

[ Dodano: 2017-08-19, 15:16 ]
A do tego, po skasowaniu błędu i kolejnej jeździe próbnej, tylko na benzynie, wyskoczył błąd P0102. Przy demontażu kolektora ssącego zdejmowałem rury od powietrza...,może przez to?
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: wydminianin w 19 Sierpień 2017, 19:03:49
Prosty sposób na sprawdzenie przewodów zapłonowych 17 minuta (https://player.pl/programy-online/101-napraw-odcinki,3804/odcinek-2,S01E02,54374.html)
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: kosmos2011 w 19 Sierpień 2017, 20:38:12
Błąd P0102 jest od przepływomierza jak demontowałeś rurę może coś urwałeś przy wtyczce.
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: ololysy w 21 Sierpień 2017, 07:51:03
Wtyczka wygląda na ok. Rozpiąłem ją przed demontażem. Jadąc na benzynie wyskakuje nadal błąd przepływomierza, ale nie wypadają zapłony.Kable niby ok, choć pewności na 100 procent ciężko uzyskać. Nie widać żeby iskra gdzieś skakała, przynajmniej na benzynie.

[ Dodano: 2017-08-21, 12:58 ]
Zamówiłem cewkę denso. Dalej wypada 5 cyl. poza tym wtyczki od cewek tak przegrzane, że rozsypały sie w palcach...
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: ololysy w 24 Sierpień 2017, 22:17:02
Cewka wymieniona na denso. Jednak w nocy po otwarciu maski kable zapłonowe świeciły jak choinka. Znalazłem kable nipparts za ok 300. Co myślicie? Inne propozycje?
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: kosmos2011 w 24 Sierpień 2017, 23:06:06
Oryginalne przewody produkuje firma BOUGIECORD 27501-37B00 w FOX

NGK 6302 RC-HD1205
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: ololysy w 25 Sierpień 2017, 07:51:55
W foxie za oryginał wołają prawie 500!!! Po zakupach cewki i świec trochę drogo...
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: kosmos2011 w 25 Sierpień 2017, 19:14:59
A w tych Nipparts co jest w środku opakowania?
Tytuł: [Santa Fe SM] Wypadanie zapłonu 2.7 V6
Wiadomość wysłana przez: ololysy w 27 Sierpień 2017, 05:13:32
Nie mam pojęcia. wziąłem NGK. Na pudełku napis made in england...troszkę dłuższe od oryginału ale wygląda że pomogło