HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Lantra => Wątek zaczęty przez: daroreczek w 24 Luty 2009, 21:42:26
-
witam wszystkich mam problem zastanawiam sie czy kupic sobie głowice czy cały silnik miałem ostatnio takie zdarzenie jade sobie ruszyłem bardziej energicznie i w mojej landrynie zalapiły sie kontrolki i auto nagle zgasło prubowałem na pych wziąsc lecz nic z tego nawet koła nie kreciły na biegu rozebrałem głowice i co znalazłem jede zawór wypadł uszkodził jeden tłok i głowice teraz zastanawiam sie czy lepiej było by gdybym kupił sama głowice czy lepiej cały silniczek prosze o pomoc
-
a pasek rozrządu Ci nie pękł? jeśli tłok jest uszkodzony to albo remont kapitalny albo silniczek nowy, jak znajdziesz tanio w miarę dobry silnik to się nie ma co zastanawiać tylko brać silnik,
-
nie pasek w calosci został niewiem jak to sie stało mówisz ze lepiej byłoby kupic nowy silnik
-
daroreczek, wygląda jakby zamki puściły i zaworek wypadł; ale nie słyszałem o takim przypadku - podejrzewałbym raczej przestawienie paska.
Kup silnik. Najlepiej od razu 2.0 :-)
-
W Sosnowcu jest firma która sprzedaje silniki używane po remoncie i skrzynie biegów i dają jeszcze gwarancje. Przed kupnem biorą go do specjalnego pomieszczenia, podpinają i odpalają. Niestety nie są tanie te silniki. Do mojego Scoupe 1.5 12V kosztował 1300zł i do tego jeszcze trzeba doliczyć koszt przekładki. Niestety nie pamiętam gdzie to jest dokładnie