HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Tucson JM => Wątek zaczęty przez: wiatrak13a w 22 Styczeń 2013, 11:51:34
-
Witam serdecznie!!!
Od kilku dni po zapaleniu silnika świeci mi się cały czas czerwona kontrolka od poduszek w zegarach. Czy może ktoś miał już taką usterkę i mógł by się podzielić swoimi doświadczeniami.
-
Mam to samo prawie od półtora roku.Powiem,że się przyzwyczaiłem (żeby nie powiedzieć,że mam lenia i nie chce mi się zdiagnozować :-D
-
Samo nie zgaśnie, jeśli już się zapaliło na stałe to w tym modelu żadne resety nie pomogą. Żeby się tego pozbyć trzeba by podłączyć skaner, który jest w stanie czytać i kasować błędy systemu SRS (raczej pojniżej 3 tyś zł takich nie widziałem). W warsztacie mogą wziąć kolo 60zl za zczytanie....
Prawdopodobnie jakiś czujnik lub element pirotechniczny (poduszka, napinacz lub dopinacz pasów) ma rezystancje, która nie mieści się w ustalonych wartościach. Może to też być niestykający kabelek pod siedzeniem...
U mnie była zbyt wysoka wartość oporności na przednim czujniku uderzeniowym (zwyczajnie ze starości, zaczelo sie podczas deszczów...). Wymieniłem czujnik po czym dało się skasować błąd.
Na wszelki wypadek: nie wolno mierzyć elementów pirotechnicznych multimetrem bo to grozi detonacją a i tak w Tucsonie wtyczki mają specjalną zworkę - kiedy wyjmie się wtyczke zwiera ona piny aby komus nie zachcialo sie mierzyc na nich rezystancji...
-
Sprawdzić można połączenie na złączach /kostkach/. Jeszcze nie mam tego problemu i nie interesowałem się gdzie one są. Ten problem mam czasami w mondeo jak coś dotknie kostki pod siedzeniem /jakaś butelka, ziemniak/ i wystarczy tylko palcami ścisnąć złączkę i lampka gaśnie.
-
witam, podepnę się do tematu, to samo pojawiło się u mnie w i10 z 2010 roku (także autko młode stosunkowo) czy ktoś się spotkał z czymś takim? da się jakoś to załatwić samemu tak jak wyżej ktoś wspominał o tej zworce pod siedzeniem w mondeo, może w tym modelu jest podobnie?
-
jeżeli macie kostkę po siedzeniem kierowcy to poruszajcie nią i może pomoże bo u mnie podziałało, tez sie zaświeciła kilka razy bo często przesuwany jest fotel kierowcy ponieważ z auta korzysta 2 kierowców.
-
da się jakoś to załatwić samemu
(http://images34.fotosik.pl/604/871d74f862793cdem.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=871d74f862793cde)(http://images50.fotosik.pl/1898/701c223ddb267a35m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=701c223ddb267a35)(http://images36.fotosik.pl/424/8748026be9c0b851m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8748026be9c0b851)(http://images50.fotosik.pl/1898/5b4717f05331b7c7m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5b4717f05331b7c7)
-
przerabiałem już to, bardzo nieciekawie zamontowany czujnik air bag w okolicach przedniego błotnika, bardzo podatny na wilgoć, wodę, śnieg, sól..po prostu śniedzieje i wywala błąd w postaci czerwonej kontrolki których tak nie lubimy, wyczyszczenie i skasowanie błędu pomogło na kilka dni, zakupiłem takie ustrojstwo nowe ( brak zamienników) uwaga na sprzedawane używane :shock: , i wszystko ok.
-
jeżeli macie kostkę po siedzeniem kierowcy to poruszajcie nią i może pomoże bo u mnie podziałało, tez sie zaświeciła kilka razy bo często przesuwany jest fotel kierowcy ponieważ z auta korzysta 2 kierowców.
Mam to samo w Elantrze, czasami po zmianie kierowcy muszę puknąć w kostkę aby lampka zgasła.
-
jak mogę to się podepnę pod temat.Oczywiście świeci się kontrolka zrobiłem diagnostykę i wyszło parę błędów.Niestety bez opisów może ktoś mi z tym pomóc
B1346
B1702
B1706
01478
z góry dzięki
-
http://spoti.pl/dokument/10813/srs-tucson
-
dzięki wielkie ale nic z tego nie kumam
-
Odnajdujesz kody błędów i dalej masz opis co jest powodem. Niestety tekst mam tylko w tym języku.
SRSCM to moduł sterujący poduszkami.
(http://images62.fotosik.pl/670/8fd02ea054d5e2e9m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8fd02ea054d5e2e9)
-
no no załapałem nie mogę tylko przetłumaczyć tego B1346 czy chodzi o za dużą oporność poduszki kierowcy
-
Masz rację. Na początek sprawdziłbym połączenie kostki w module SRSCM (za dużo tych błędów na raz) psiknij tam "alkoholem" wykasuj błędy (niestety znów wydatek) i obserwuj.
Przeczytaj jeszcze post tocw http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=2122&postdays=0&postorder=asc&start=15
-
Mam u siebie błąd B1326 FIS-Driver short to Ground i świeci mi się kontrolka poduszki. Lewy przedni czujnik uderzeniowy może jest zepsuty albo zwarcie do masy wyskakuje. Wyciągnąłem go i wtedy pokazał się błąd komunikacji z sensorem podczas podłączania zostawiłem go nie przykręconego w pionie zwisał na kablu i nie było błędu- nie ruszając wtyczki od czujnika ustawiłem go tak jak ma być czyli w poziomie i zakręciłem 2 śrubki przytrzymujące sensor do podłużnicy i błąd wywaliło. Robiłem tak ze 3 razy i to samo nie przykręcając nie ma błedu a przykręcając jest. Nie wiem jak ten czujnik jest zbudowany w środku i jaka jest jego zasada działania (czy ma się zgnieść czy sam wstrząs-przeciążenie powoduje jego zadziałanie). Nie chciałbym niechcąca uruchomić poduszki bo nie wiem w jaki sposób ten sensor się aktywuje. Albo kable się popsuły a ostatnio padał deszcz lub sensor padł. Ma ktoś jakieś mądre rady.
-
Dobrą rada jest wymiana. To nie jest droga rzecz (ok. 100 zł), mi padł prawy, po wymianie 2 lata spokoju
-
Dziś sprawdzałem jeszcze raz. I okazało się że jeśli przykręcę tylko jedną śrubą tak jak ma być czyli w poziomie to jest ok. Ale gdy tylko przykręcę drugą śrubkę tą bliżej złączki z kablami to od razu wywala błąd. nie ma znaczenia czy lekko czy mocna wystarczy, że jest tam śruba i od razu mam błąd. W czujniku śruby przechodzą przez takie miedziane tuleje w plastiku i może to jest tak, że wywala błąd bo miedź przewodzi prąd i robi jakieś zwarcie. Więc raczej chyba nie kabel z wtyczką jest zły. Tylko nie wiem jaka jest zasada działania bo dałbym może ze 2 plastikowe podkładki i nie stykało by i nie było by błędu. A może musi być uziemienie do podłużnicy, żeby czujnik zadziałał????
-
ktoś napisał-samo nie zgaśnie- a u mnie zgasło,cztery dni temu autko pływało po drodze do domu,po prostu lało jak .... i po trzech dniach świeci :-) ,przeczytałem temat ,pooglądałem wtyczki istotnie nie wyglądały idealnie ,poruszałem i cóż po przejechaniu kilkunastu kilometrów zgasło :-D czy na zawsze nie wiem ,ale zgasło samo.