HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Tucson JM => Wątek zaczęty przez: mitryx w 24 Grudzień 2012, 01:17:10
-
Witam jestem od 2 tyg właścicielem TUCSONA 2.0 crdi 113KM 2006r i zauważyłem dziwne zachowanie auta na prostej drodze auto pływa dosłownie zjeżdża w lewo i po chwili spowrotem w prawo dzieje się tak najczęściej na śliskiej nawierzchni dodam ze mam kupione 2 nowe opony i dane na przód 225/55/16 z tyłu ten sam rozmiar. Mechanik stwierdził krzywy wahacz wzdłużny wiec wymieniłem ale problem nie zniknął zbieżność ustawiona i jest ok ale problem występuje proszę o pomoc co to może być
pozdrawiam Łukasz
edit: tytuł .tekla
-
może warto pojachać na trzepaki???
-
1. sprawdzenie luzów w zawieszeniu
2. ustawienie GEOMETRII
3. jeżeli trzeba to poprawa zbieżności.
Priorytet: jedź do kogoś kto ma naprawdę dobrą maszynę do ustawiania zawieszenia.
-
dzieje się tak najczęściej na śliskiej nawierzchni
Na śliskiej to chyba nic dziwnego, że się zdarza :) trzeba dobrze potestować na suchej drodze.
-
Koła wyważone przy zakładaniu opon i odpowiednie ciśnienie w oponach?
-
Może to bez znaczenia dla tego problemu, ale rozmiar opon jakiś taki nie "tusconowy" :-/
-
Na trzepakach byłem i wszystko ok zbieżność ustawiałem ok na suchej nawierzchni auto prowadzi się dobrze a jak jest woda lub śnieg to pływa dziwne. Dziś wrzuciłem nowe opony na tył a tylne na przód tak mi doradzili u wulkanizatora zobaczymy czy to poskutkuje co do rozmiaru opon to takie były jak kupiłem auto ja po prostu dokupiłem 2 nowe bo te co były to tragedia
pozdrawiam Łukasz
[ Dodano: 2012-12-24, 14:31 ]
wyliczyłem sobie średnice zewnętrzną opony
dla oryginału 215/65R16=685,5mm
zamiennik 235/60R16=688mm
moja 225/55R16=653,5mm
wyczytałem ze tolerancja jest 2% od oryginału
czy to może być przyczyna za auto traci przyczepność i pływa po drodze ?
[ Dodano: 2012-12-25, 22:07 ]
Przekładka opon z tyłu na przód nic nie pomogła auto dalej raz w lewo raz w prawo jadę do norauto 27.12 na kontrole zawieszenia i geometrii
-
Zmień opony na 215/65/16 i wszystko powinno wrócić do normy opony 225/55/16 są za szerokie i zbyt niski profil opony do tego modelu.
-
A jakie masz konkretnie ciśnienie w oponach? Jak miałem ciśnienie zgodnie z instrukcją, to się męczyłem. Obecnie mam ok 2,5 atm i jeździ mi się dobrze.
Idealnie byłoby, gdybyś mógł przełożyć na chwilę koła z oponami typu 215/65/16 lub 235/60R16.
-
ciśnienie 2,4 atm byłem na sprawdzeniu zawieszenia i wyszło ok ale zbieżność wyszła do kitu przód i tył ustawili i jest ok poprzedni warsztat spaprał zbieżność
pozdrowienia i dzięki za porady
-
piszecie o cisnieniu 2,4 a nawet 2,5 - ja mam wielosezonowe opony i utrzymuje cisnienie 2,1
bobek310, co znaczy że się męczyłeś? Miałem już więcej nadmuchane ale wydawało mi się że jest za twardo.
-
Jak kupiłem samochód - miał ok 2,8. Po poczytaniu instrukcji i forum zmniejszyłem do zalecanego 2,1.
Mam dosyć wąski wjazd do garażu. Przy ciśnieniu 2,0-2,1 podczas wjazdu tyłem, jak manewrowałem kierownicą koło na takiej oponie jak gdyby przeskakiwało. Raz prawie nie obtarłem błotnika. Przy ciśnieniu 2,5 tego efektu nie ma.
Ponadto jeżdżąc na asfalcie przy moim obecnym ciśnieniu samochód toczy się jak gdyby lżej. Mając przez pewien czas 2,1 odnosiłem wrażenie "męczenia się" samochodu (głowy już teraz nie dam, ale i zwiększenia spalania). Dodam, że 99% jazdy odbywam po asfalcie.
-
Za kilkanaście/dziesiąt tysięcy km będziesz wiedzieć czy ciśnienie było za wysokie - opona będzie wyjedzona na środku. Jeżeli to nie nastąpi to znaczy, że wszystko jest ok :)
-
hmmm z tym spalaniem to pewnie racja - ciekawe czy nie robi się minimalny balon z opony i co za tym idzie nie wyciera się środkiem opona?. - ale to chyba za małe różnice są. :roll:
-
W accencie różnica pomiędzy 2.0 a 2.1 jest bardzo odczuwalna w kwestii utrzymania przyczepności w czasie mocnego hamowania na deszczu, ale to jest zupełnie inny samochód.
Osobiście uważam, że różnica pomiędzy 2.1 a 2.5 jest naprawdę spora. Czy instrukcja w ogóle przewiduje takie ciśnienie? W Toycie jest podobny rozrzut, ale wysokie ciśnienia są zalecane przy pełnym obciążeniu oraz mocno obciążonym samochodzie.
-
Wydaje mi się że skoro producent podaje takie ciśnienie, to na podstawie jakiś obliczeń i badań. Osobiście myśle że mogło by być trochę wyższe niż 2.1, ale nie pompuję więcej bo szkoda opon są i tak b. drogie.
-
zbyh, ja mam wlaśnie takie odczucia jak piszesz. Też mi się wydaje, że można więcej nadmuchać ale trzymam się instrukcji.
Oczywiście pozostaje jeszcze kwestia dokonywania pomiarów tzn dokładności czujnika - pomiędzy stacjami paliw potrafią być spore różnice, które nie tylko wynikają ze złej kalibracji ale i temp.otoczenia i nagrzania opon.
czy przy 2.5 opona szybciej się zużyje - nie wiem, :-| możliwe, że tak ale czy zdążymy to zauważyć? - przy małych przebiegach rocznych pewnie z racji upływu czasu będzie trzeba wymienić opony a nie z powodu utraty bieżnika.
Myślę, żę przy 4WD najważniejsze aby wszystkie 4 koła miały tą samą wartość
-
Święte słowa :-D
-
Dodam jeszcze, że jak miałem ciśnienie 2,1 - to wiele osób zwracało mi uwagę, że jeżdżę na flakach. Było to przy letnich oponach 235/60/16. Po dopompowaniu przejechałem na nich ok 5 tys. km i przy zmianie na zimowe koła nie zauważyłem jakiegoś nienormalnego zużycia.