HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Santa Fe (2006- => Wątek zaczęty przez: wojttass w 26 Październik 2012, 19:11:38
-
Witam,
mam taki problem z moim autkiem ( santa fe 2007 2.2 crdi ), a mianowicie gdy chcę go uruchomić to od czasu do czsu mam z tym problem. przekręcam kluczyk, wszystkie kontrolki sie zapalaja, świece żarowe po chwili gasną, przekręcam w kolejną pozycje, a tu nic. ani be ani me, rozryusznik nie kręci. czasem po kilku razach wyciagania kluczyka i ponownych prubach zapala, ale kilka razy skończyło sie tym, że zapalałem go na pych. akumulaqtor sprawdziłem rano po całej nocy i pokazywał 12.64 v. Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam
-
Z tego co się dowiadywałem to chyba napięcie na akumulatorze powinno być 14 V, może to jest z tym związane??? Jak rozrusznik nie kręci to może być coś z prądem albo z samym rozrusznikiem. Spróbuj podładować akumulator i może pomoże:)
-
ok. spróbuję i napisze co dalej sie dzieje.
dzięki za info.
-
Jeszcze sprawdź pasek i napinacz tak dla pewności.:)
-
Miałem podobny problem w silniku CRDI 2.0. Padł mi rozrusznik a dokładnie miedziane styki, po których obraca się palec. Doraźnie założyłem od V-gena LT i do dziś jest dobrze. Jednak jest firma w Gdyni "Inter Starter", którzy mają części do takich rozruszników. Dokupiłem oryginalne styki i palec za sumę około 30 zł. Części leża i czekają.
Objawy miałem identyczne, przekręcałem kluczyk, kontrolki były OK a dalej nic, aż za którymś razem zaskoczył.
Jeśli masz rozrusznik firmy Denso to stawiam na styki i podana firma ci pomoże.
-
jeszcze raz dzięki. jutro wezmę się za sprawdzenie rozrusznika bo dziś to juz za ciemno ;-)
[ Dodano: 2012-11-02, 21:25 ]
Witam,
Jak się okazało przyczyną był rozrusznik, ale znajomy mechanik poradził sobie.
Pozdrawiam.
-
teraz nie kręci rozrusznik jest cisza jak makiem zasiał
-
miałem taką sytuacje:
świece żarowe, przez długie kręcenie padł akumulator
-
świece sprawdzone ponoć wszystkie grzeją
akumulator nowy
rozrusznik jakby ciężko kręcił już od pół roku jak ciepło było zapalał
teraz klapa
-
Miałem kiedyś coś podobnego tylko w dieslu ale opla.
Ciężko kręcił myślałem, że akumulator itp a winowajcą okazał się rozrusznik a konkretnie szczotki po wymianie wszystko ok.
-
Może być aku.Ja zapaliłem auto normalnie pod pracą przejechałem 20km stanąłem na stacji żeby zatankować i już auta nie odpalilem(w ogóle nie zakręcił,tylko takie cykanie,a kontrolki świeciły).Nie było wcześniej żadnych objawów.Laweta mechanik,diagnostyka-nowy aku i zero problemów.
-
dziękuję za odpowiedzi
dam znać jaka była przyczyna
auto jutro będzie u mechanika :roll:
-
auto zrobione szczoteczki się skończ :-D yły :-D
[ Dodano: 2017-12-05, 20:28 ]
pali od strzała
[ Dodano: 2017-12-05, 20:29 ]
Piotrek 79 miał nosa :-D
-
Polecam się na przyszłość :)
Fajnie, że zrobiony i śmiga :)