HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Tucson JM => Wątek zaczęty przez: pitu90 w 17 Wrzesień 2012, 00:22:34
-
Witam . Panowie czy można jakoś poznać czy napęd na 4WD jest włączony? oprócz tego ze świeci się kontrolka.? bo jak załączę napęd albo go wyłączę nie widzę żadnej różnicy.. Bo mam dziwne zjawisko blokowania tylnych kół podczas skrętu czy to w prawo czy w lewo, i to na wyłączonym 4WD na załączonym jest to samo, aż ciężko jest manewrować na parkingu czy zawracać.. i już zacząłem słyszeć terkotanie z przegubu lewego podczas skrętu w prawo, co w sumie nic dziwnego bo jeździłem chwilkę bez opaski zaciskowej na osłonie przegubu, to to mogę zrozumieć ze się rozleciał, ale już zacząłem słyszeć terkotanie podczas jazdy na wprost przy przyśpieszaniu, tak jak by rozlatywał się przegub wewnętrzny. Poratujcie mnie panowie jak sprawdzić ten napęd??
-
Nie jestem ekspertem, bo dopiero zamierzam kupić Tucsona, ale kilkoma już jeździłem i sprawdzałem działanie 4WD właśnie przy pełnym skręcie lewo prawo, jazda do tyłu i do przodu.
Po włączeniu 4WD Lock opory wyraźnie wzrastają, aż ciężko jest jechać. A przy wyłączonym oporów żadnych nie powinno być, jak w aucie z napędem na przód.
Ale nie wiem co może być spieprzone. Począwszy od przycisku a na sprzęgle międzyosiowym skończywszy.
-
A wiec tak, byłem u mechanika, podnieśliśmy auto i na biegu wszystkie koła się kręcą z tym że tył lekko i idzie je zatrzymać bez problemu, wsadzaliśmy plastikowy klim , w momencie załączenia napędu klin wylatywał na odległość 2 m, wiec napęd wydaje mi się ze działa prawidłowo, wiec rzecz musi leżeć gdzieś indziej tylko pytanie gdzie?;/
-
Jeśli guzik 4wd lock nie jest wciśnięty, kontrolka się nie zaświeci. Mechaniczne rozwiązanie włączy napęd na tył w momencie uślizgu przednich kół. Poznasz na żwirowej nawierzchni z wieloma zakrętami - usłyszysz skąd sypie się spod kół. Na jednolicie śliskiej nawierzchni auto wydaje się być przyklejone - fajne wrażenie zimą na śniegu. Podczas deszczu na drodze z koleinami włączanie się napędu tylnej osi może zaskoczyć - można odczuć szarpnięcie i wydaje mi się to niebezpieczne.
Blokowanie tylnej osi występuje też chwilę po ruszeniu, zwłaszcza zimą, ustępuje po kilkuset metrach.
-
dzięki Panowie za zainteresowanie tematem. Własnie czekam na zimę z niecierpliwością żeby tylko sprawdzić jak będzie napęd działał :-D
-
Blokowanie tylnej osi występuje też chwilę po ruszeniu, zwłaszcza zimą, ustępuje po kilkuset metrach.
Właśnie miałem takie uczucie i nie wiedziałem co to jest. Chodziło mi po głowie, że to może jakaś usterka. Dobrze, że się wyjaśniło.
Własnie czekam na zimę z niecierpliwością żeby tylko sprawdzić jak będzie napęd działał
Też nie mogę się doczekać jak to będzie wyglądało w praktyce.
-
Czy ktoś mógłby opisać zasadę działania napędu 4WD w tym aucie.
Na jakiej zasadzie działa automatyczne zapięcie wału, a na jakiej ręczne z przycisku (elektromagnetycznie, hydraulicznie)?
Szukam i niczego nie mogę znaleźć, może jakieś linki, źródła?
Z jednej to strony dobrze świadczy o napędzie, mało w necie rzadko się psuje :-D
-
Jak zapewne wiesz Tucsona w normalnych warunkach napędza przednia oś, a w razie uślizgu przednich kół automatycznie załącza się tył. Gdy włączysz przycisk 4WD napęd jest na obie osie pojazdu ale tylko do 40 km/h, powyżej tej prędkości napęd na tył automatycznie się rozłącza, gdy prędkość zmniejszy się poniżej 40km/h załączy się ponownie. Przy jeździe w terenie z napędem 4x4 zaleca się wyłączenie trakcji przyciskiem, gdyż elektronika w razie poślizgu blokuje np: hamulce. Tyle ja wiem o napędzie.
-
Pooglądaj ten film:
http://www.mototube.pl/film/1371/hyundai-tucson---zimowa-jazda/
-
Fajnie :mrgreen:
Dobre zimówki i powinien sobie poradzić w śniegu.
Znalazłem chyba coś o rodzaju napędu 4x4
Sprzęgło typu Haldex
Auta: Nissan Qashqai, Renault Koleos, Suzuki SX4, Hyundai Tucson
Sprzęgło (dołączające tylny napęd) jest ściskane tłoczkiem, na który działa ciśnienie oleju. Z kolei ono wytwarzane jest poprzez pompę, reagującą na różnicę obrotów kół przedniej i tylnej osi. Kiedy obroty przedniej i tylnej osi są takie same, pompa nie działa i napęd trafia na przednią oś. W razie poślizgu ciśnienie pompy zakleszcza sprzęgło. Dodatkowe sterowanie elektroniczne koryguje siłę ścisku. Haldex dzięki dodatkowemu sterowaniu komputerem jest najbardziej zaawansowanym napędem włączanym hydraulicznie.
Zalety: w pełni automatyczna praca w III i IV generacji szybki czas reakcji, płynna zmiana wartości przekazywanego momentu
Wady: w I i II generacji stosunkowo długi czas reakcji, koszt wyższy niż w przypadku sprzęgła wiskotycznego i elektromagnetycznego, jeśli sprzęgło wiskotyczne zmusimy do ciągłej pracy może dojść do jego uszkodzenia.
-
A w Tucsonach to którą my mamy generację ?
-
A w Tucsonach to którą my mamy generację ?
Żadną. W Tucsonie jest takie rozwiązanie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sprz%C4%99g%C5%82o_wiskotyczne
-
I tutaj się mylisz.
Sprzęgło Haldex jest "pochodną wiskotycznego". Różnica polega na możliwościach zapięcia napędu. Przy samej wiskozie nie można zapiąć ręcznie a w Haldex zapięcie można zrobić ręcznie (hydraulika) lub automatycznie (różnica obrotowa/uślizg).
"Samo" sprzęgło wiskotyczne maiłem w Freelande'rze.
-
Pytanie czy mówimy o Haldex'ie jako rozwiązaniu czy jako firmie, która produkuje takie rozwiązania?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Haldex
O ile wiem, w Tucsonie sprzęgło Haldex'a(jako firma) nie występuje.
-
Na pewno o rozwiązaniu technicznym.
Znalazłem dwa źródła:
jedno tutaj (http://przyspieszenie.pl/19744/rodzaje-napedow-4%C3%974-auta-terenowe-i-osobowe/)
a drugiego nie modę namierzyć ... jak znajdę dam znać.
Jeszcze może być tak, że wszystkie te informację dotyczą nowszych modeli :?:
-
O ile wiem, w Tucsonie sprzęgło Haldex'a(jako firma) nie występuje.
Tucson ma sprzęgło wiskotyczne firmy Borg Warner. To jest coś innego niż Haldex. Rozwiązanie jest bardziej prymitywne. Zaletą jednak, w porównaniu z haldeksami, jest, że wersja zastosowana w Tucsonie może być blokowana.
Bardzo podobny układ ma pierwsza generacja LR Freelandera, jednak w Tucsonie jest unowocześniona wersja, która umożliwia nieprzenoszenie żadnego momentu na tylną oś.
http://www.awdwiki.com/en/hyundai/#SantaFe_II_2006______Tuscon_2004_2009
[ Dodano: 2012-09-20, 18:53 ]
I tutaj się mylisz.
Nie mylę się.
Sprzęgło Haldex jest "pochodną wiskotycznego". Różnica polega na możliwościach zapięcia napędu. Przy samej wiskozie nie można zapiąć ręcznie a w Haldex zapięcie można zrobić ręcznie (hydraulika) lub automatycznie (różnica obrotowa/uślizg).
Ukłąd haldex ma centralny mechanizm różnicowy, nic podobnego nie występuje w Tucsonie.
"Samo" sprzęgło wiskotyczne maiłem w Freelande'rze.
Teraz też masz samo. W nieco lepszej wersji tylko.
-
Czyli nie Haldex?
A szkoda, ale podobieństwo do FR jest małe, tam wisko skleja wał na stałe 80/20 a przy dużej różnicy obrotowej zapina na 50/50 - brak elektroniki. Sprzęgło się zużywa/starzeje i wał jest spięty coraz bardziej i bardziej ;-) a biedny FR stoi z rozwaloną przekładnią kątową ... a koszty są nie małe.
Ale to już za mną ... takie tam straszne wspomnienia :cry:
-
Czyli w Tucsonie napęd załącza się tez automatycznie jak tylko zaczynają ślizgać się przednie koła? bo tak u mnie jest .. tylko teraz problem jest taki ze zaczął wariować system TCS w momencie np, szybkiego ruszenia nawet z lekko skręconymi kołami na suchej nawierzchni na której na pewno koła się nie zakręciły załącza się TCS i nie idzie jechać;/ muszę go wyłączyć i dopiero po przejechaniu krótkiego odcinka mogę go włączyć i jest ok. lewy przegub już sie rozlatuje bo naprawdę głośno go słychać, a dalej w momencie manewrowania na parkingu efekt jest taki jak by napęd był cały czas załączony.. (czyli tylne koła się uślizguja),
Czy może to być uszkodzony czujnik TSC/ABS(czy to jest też czujnik prędkości koła?) a może pierścień ABS ?i poprostu system otrzymuje błędne dane i załącza napęd?
Dodam ze jak kupiłem auto poprzedni właściciel wymieniał osłonę na lewym przegubie bo twierdził ze gdzieś zahaczył uszkodził starą osłoną... i dopiero po tygodniu zauważyłem że jedna z opasek zaciskowych ześlizgnęła się z osłony wiec na pewno dostała się tam woda i pewnie dlatego przegub się rozlatuje, ale nie chce wymieniać dopóki nie rozwiąże problemu z tym napędem, ponieważ manewrowanie na parkingu z takim obciążeniem na pewno szkodzi przegubom. Poza tym z tego co śię dowiedziałem w ASO muszę wymienić całą pół oś...;/
-
Z twojego opisu widzę, że wszystko działa poprawnie. Nie wyłączaj TCS na ostrych skrętach bo jego zadaniem jest aby nie doszło do dużych przeciążeń wtedy gdy nie trzeba. a TCS to system który ma zadanie ograniczanie przekazywania momentu obrotowego, czyli gdy lampka świeci, pełny gaz a on się wlecze. Tak ma być. Na wyłączonym TCS można się pobawić na lodzie lub śniegu.
-
tu nie chodzi o zakręty w czasie jazdy bo wtedy się nie włącza, tylko o ruszanie z miejsca, ale wcześniej tego nie było, dopiero od nie dawna jak pogarszał się stan przegubu tcs zaczął sie załączać, zdaża sie tez jak np jak przejeżdżam przez tory kolejowe to zwalniam i za torami zaczynam przyspieszać a tcs się załącza i i samochodem kompletnie nie idzie jechać jak puszcze gaz wyłącza się ale jak znowu dodam z powrotem się załącza;/ i tak cały czas dopóki sam go nie wyłączę przyciskiem i dopiero po czasie z powrotem włączę, to nie jest na pewno normalne działanie,
-
Pisząc o zakrętach miałem na myśli nie jazdę tylko np. zawracanie. Ale to co piszesz teraz to bardziej pasuje do ślizgania się jakiegoś sprzęgła i na komputer idzie fałszywa informacja, z przegubów czyta tylko ABS, chyba że się mylę.
-
może sprzęgło wiskotyczne ? jaki jest koszt takiego sprzęgła? a i jaki może być koszt oryginalnej pół osi od strony kierowcy ? może ktoś z was już wymieniał?
-
Witam Panowie
Mam takie pytanie, nie wiem czy to tak ma być czy coś jest nie tak, a mianowicie, po włączeniu przycisku 4wd lock na tablicy rozdzielczej nic mi się nie zapala,
ruszam samochód normalnie jeździ, żadnych oporów przy skręcie, nie wiem czy od razu jest włączony napęd. Z kolei jak ruszę szybciej np. na trawie czuć szarpnięcie, tak jak by napęd się załączył.
Po włączeniu kluczyka lampka kontrolna napędów się zapala i gaśnie
Nie wiem czy to ma tak być, czy coś jest nie tak z tym włącznikiem - kontrolką?
Z góry dziękuję za odpowiedź
-
Witam.
U mnie jest tak.
Włączam przycisk 4wd zapala się kontrolka 4WD LOCK, nic nie szarpie napęd włączony . Działa i robi co trzeba,sprawdzałem w zimie 😀😀😀😀
U ciebie wygląda jak by były jakieś problemy z elektryka.
Może przycisk, może kable wtyczka przy tylnym moście(wiskoza).
-
Poszperałem przy tym włączniku i załączył, jednak w nim była wina :)
Dzięki za podpowiedź.
-
To fajnie,że obyło się bez kosztów i wszystko działa :)
-
Witam wszystkich , mam problem z kontrolką 4WD informującą o zblokowaniu mechanizmu , raz świeci raz nie świeci , przeważnie nie świeci dodam tylko że blokada działa , jak naduszę przycisk to nie zależnie czy kontrolka się pali czy nie mechanizm działa , czyli problem jest po stronie albo samej diody , albo nie wiem :-D , może ktoś z was miał taki przypadek
-
Witaj kolego jak się nie mylę to napęd jest taki sam jak w Santa Fe skąd wiesz że napęd się blokuje. Po włączeniu przycisku 4WD i prawidłowym działaniu napędu poczujesz usztywnienie się budy samochodu jak kto woli karoserii jeżeli tego nie wyczujesz to znaczy że wcale napęd 4WD Ci kolego nie działa. Przy załączonym napędzie 4WD znacznie gorzej się skręca samochodem. Jak działa napęd i na jakich drogach należy go używać możesz sprawdzić jeżeli nie masz instrukcji do swojego samochodu w instrukcji od CM Santa Fe. Najlepiej będzie Ci zdiagnozować wiadomym programem samochód, pisałem na tym forum jak trzeba kupić interfejs i jak go przerobiłem aby się łączył z Santa Fe to i pewnie z twoim też się połączy Pozdrawiam.
-
Jak już pisałem blokada na 100% się załącza , jestem mechanikiem i mechaniczne rzeczy ogarniam , elektryka już problem , włączę 4WD i przy skręconych kołach przy cofaniu np czuć jak by coś hamowało po wyłączeniu 4WD jest takie charakterystyczne odpuszczenie ;-) , zresztą spadło troszkę śniegu miałem okazje sobie przetestować , problem tkwi w samej diodzie lub w czymś co ją zapala , , pytam bo może ktoś już miał podobny przypadek ,
-
Rozebrać i szukać, gdzieś nie ma styku na linii włącznik dioda. Coś się poluzowało na kostkach, może zaśniedziały styki, może sama dioda, ciężko wróżyć, dlatego nikt Ci nie odpisuje z konkretną odpowiedzią.
-
Witam. Posiadam hjundaja Tuscona 2.0 benzyna 2008 z napędem na 2 osie. Napęd zalancza się automatycznie lub mogę to załączyć. Problem mam z kontrolka 4WD która mi się zaswiecila i nie gaśnie wogóle. Komputre nie pokazuje zadnych błędów A napędu działają prawidłowo. Więc czemu ta kontrolka świeci cały czas.???
-
Zobacz sobie wtyczkę na tylnym moście ta co jest wpięta do sprzęgła.
Było już chyba kiedyś coś podobnego i tam coś w tej wtyczce było.
[ Dodano: 2019-08-30, 06:05 ]
Kontrolka na zegarach zgaśnie tylko jak wyłączysz 4x4 przyciskiem.
-
U mnie odwrotnie niż w powyższych opisach. Napęd zarówno dołączany automatycznie jak i blokowany klawiszem. Ostatnio dochodzi do samoczynnej blokady napędu; miga też lampka awarii napędu. "Pomaga" rozłączenie bezpiecznika, jazda tylko na przodzie i na jakiś czas wszystko wraca do normy. Rzecz jest zatem w elektryce; sprzęgło elektromagnetyczne przy dyferencjale działa prawidłowo. Jakieś podpowiedzi?
Pozdrawiam
-
Posprawdzac sobie połączenia elektryczne (skrzynka przekaźników i bezpieczników w komorze silnika) często tam jest niezły bajzel(śniedź) na przekaźnikach i przewodach.
Sprawdź wtyczkę na sprzegle.
-
Dzięki, pomogła wymiana modułu sterowania.
-
Moduł sterowania???
-
Moduł sterowania napędem 4x4:
-
Ok.
-
Witajcie
W Tucsonach JM nie ma haldexów ani żadnej wiskozy jest natomiast normalne sprzęgło elektromagnetyczne które spina osie.
Pozdrawiam
-
Nie wiem jak u kolegi kaz321 jest napęd 4WD ale u mnie w crdi automat jest tak że napęd ze skrzyni jest przenoszony na przednie koła i reduktor który to ma zespół sprzęgłowy działający na zasadzie prrędkości i sił odśrodkowych czyli do prędkości 40 km/h działa napęd na 2 osie po czy przy większej prędkości siła odśrodkowa rozłącza sprzęgło wielotarczowe mokre i napęd zostaje tylko na przedniej osi natomisat 4WD lock to blokada mostu tylnego który to bmoluje mechanizm różnicowy w moście nie spdzęgłem elektromagnetycznym ale elektromagnesem jest to opisane w tzw manualach serwisowych niestety po angielsku ale dziś saą translatory i nie ma problemu to przetłumacz zachęcam do lektury poza tym polecam przeczytać przed naprawami to uniknięcie niepotrzebnych kosztów, pozdrawiam.
-
4WD przycisk nigdy nie blokował mechanizmu różnicowego tylnego mostu. Napęd jest bardzo prosty Panowie samochód ciągnie przednia osią w przypadku uślizgu przednich kół załącza się automatycznie tylna oś bez względu na prędkość. Natomiast po wciśnięciu przycisku 4WD następuje blokada napędu tj. 50/50 pomiędzy przednią osia a tylną a nie mechanizm różnicowy i działa on do 40 km/h przy 30 km/h zaczyna się wyłączać. Nie zaleca się załączania napędu 4WD na nawierzchniach z dobrą przyczepnością, ponieważ można łatwo uszkodzić napęd zwłaszcza robiąc ostre zakręty z uwagi, iż przednie kola idą innym torem /łukiem/ niż tylne. Co innego w błocie na śniegu itp. gdzie koła przednie względem tylnych są wstanie zlikwidować różnice toczenia w wyniku uślizgu. Napęd ten nie różni się niczym pomiędzy Santa FE a Tucsonem. Poczytajcie forum zwłaszcza przy modelu SF jeden z forumowiczów kupił od dziadka SF z przyciskiem 4WD nie wiedząc jak napęd działa rozwalił go załączając sobie na asfalcie, ponieważ chciał mieć napęd na 4 koła, a zdziwieniem był jak ciągnął przyczepę po piaszczystym terenie i się zakopał bo został tylko napęd przedni resztę szlak trafił. Możecie się Panowie zemną nie zgodzić ale proszę poczytać instrukcje od SF CM tam jest to trochę lepiej opisane niż SM SM . I jeszcze jedno Tucson Santa Fe nie mają reduktora tylko można to nazwać skrzynka kontową. Reduktor to ma Terracan, Suzuki Grand Vitara, Subaru i parę innych.
-
Niby prawda,ale nie do końca. Jak już to porównujecie do Santa Fe to trzeba pamiętać, że Santa Fe SM przedliftowy do 2005r miał stały napęd 4x4 a nie dołączany. W trakcie produkcji występowały też zmiany w konstrukcji tylnego mostu i mechanizmu jego blokowania (występował z LSD lub bez).
-
Oczywiście,że pisałem o tym poliftowy bo taki posiadam różnica oczywiście jest, jak mamy być tak dokładni i precyzyjni występuje ona w modułach sterujących napędem 4WD. SF CM mają inne Tucsony inny i SF SM POLIFTOWY też inny czy da się je podmieniać nie wiem. Reszta taka sama no może samym uchwytem na wał wiem, że SF CM ma inny od SF SM i może być różnica pomiędzy Tucsonem, o przełożeniach tylnego mostu nie rozmawiamy. Natomiast tu była poruszana zasada działania więc jest taka sama.
-
By nie mieszać za dużo co to 4WD i jak działa odyłam do instrukcji w pdf którą znajdziecie na tym forum w dziale TinyPortal Download dział 2 strona 19 do 23 jest to instrukcja obsługi po polsku jeśli ktoś chce to podeślę na maila.
-
Test pokazujący działanie napędu Tucsona:
Przednie i tylne dyfry otwarte, bez blokad, zatem za rozkład momentu pomiędzy lewą a prawą stroną odpowiada tylko i wyłącznie układ hamulcowy.
Za rozkład momentu pomiędzy osiami - a konkretnie za napędzanie tylnej osi odpowiada sprzęgło elektromagnetyczne o nazwie ITM 3e, produkcji Borg Warner. I to nie jest tak, że w trybie automatycznym tylna oś napędzana jest tylko w przypadku poślizgu przedniej. Układ ma cztery niezależne kanały (open loop, closed loop, wheel speed dependent, vehicle dynamics enhancement), na podstawie których kalkuluje moment, jaki ma być przekazany na tył - więcej na ten temat można poczytać w opisach wspomnianego sprzęgła.